-
roxxxy no ba :P
a tak w ogole to zjadlam do tej pory :
:arrow: platki z mlekiem sojowym + pol banana
LUNCH :arrow: 3 kromki ciemnego chlebka ,z serem plesniowym(kocham go) ,pomidorkiem i rzerzucha ..a i kapka keczupu(to moj standart kanapki)
:arrow: pol banana
:arrow: jablko
Jeszcze pojezdze 30 min na rowerku stacjonarnym a pozniej obiad a fuu. ale zero slodyczy i to sie liczy :D
-
Witaj ;)
dzieki za odwiedziny ;*
widzę, że tutaj dieta to troszkę problem bo rodzice przeciwni..W sumie i tak bardzo ładnie sobie radzisz. Dużo się ruszasz, ćwiczysz.
Nie zwracaj uwagi na głupie docinki tylko rób to co uwazasz za słuszen.
Odstawilaś słodycze i dobrze. Burzą się - a co im tam do tego !
Postaw się ! :P
buźka ;*
-
olcieek rowniez dziekuje za odwiedzinki . No wlasnie ,wiesz mysle ze i bez dietki dam rade ,bo zawsze mi sie tak udawalo ,bez diety tylko cwiczenia i raz nawet takim sposobem schudlam 8 kilo :lol: .. Trzeba sie rzeczywiscie postawic z tymi slodkosciami i koniec ,moja sprawa -fakt :))
:!: A podsumowujac dzisiejszy dzien :!:
To juz napisze wszystko:
Sniadanie:
:arrow: platki z mlekiem sojowym i pol banana do tego (platki rozne wymieszalam :P)
Lunch:
:arrow: 3 kromki chleba razowego + pomidor +ser plesniowy +cos do smarowania (jakis serek organiczny) +kapka keczupu ,pol banana ,jablko
Obiad:
:arrow: ziemniaki (nieduzo) gotowane ,salata z pomidorem ,ogorkiem ,serkiem mozzarella ,rzodkiewka ,szczypiorem (nieduzo chyba kalori co?)
Po obiadku zjadlam dwie male porcje salatki owocowej (swiezy ananas ,mango ,borowki i winogrona ,ale naprawde nie duzo ,zreszta to owoce samo zdrowie )
:!: Aktwynosc fizyczna :caly dzien
:arrow: bieganie poranne (23 minuty)
:arrow: plywanie 2 h naraz
:arrow: rower stacjonarny -30 minut
to wszystko ,milego dnia (nocy) :*
-
z ta dieta to troche szkoda ze ci sie nie uda..ale nie ma co sie podowac i robic komus przykrosc... dobrze ze sie ruszasz, masz duzo ruchu na codzien i tak trzymac :] mi sie 1,5 roku temu udalo schudnac bez diety, tes mialam tylko cwiczenia..glownie dlugie spacery ( nie samemu hie hie ;)) bez diety mozesz nawet schudnac... jedz 4-5 razy dzienie po malych porcjach i napewno ci sie uda..pozdrawiam :)
-
Jeśli rzeczywiście dieta odpada, to zrezygnuj całkowicie ze słodyczy. Wiem, jakie to trudne, bo jestem słodyczożercą okropnym ;) ale jak się kilka dni przecierpi, to potem nie chce się ich już tak bardzo! No i właśnie ja po kiku dniach niejedzenia nawet bym nie mogła zjeść za dużo słodkiego, bo zaczynam mieć świadomośc jak mi się to wszystko odkłada no i po prostu szkoda zaprzepaszczać tych kilku dni :)
Ale namotałam :P
3mam za Ciebie kciuki, będę odwiedzać :)
UDA SIĘ!
-
Ćwicz , ćwicz i jeszcze raz ćwicz, nawet bez diety ,ja kiedyś nie miałąm diety tylko bardzo dużo ćwiczyłam i udało mi sie zrzucić spokojnie 5 kg:D a takim chudzielcem nie jestem w sumie ma sie te 63 kg przy wzroście 165cm.
-
Czesc:). Wiesz u mnie nie tak kolorowo jak się wydaje...Sadni gorsze i lepsze, własciwie to wole opisywac te lepsze, bardziej mnie to motywuje. Aktualnie chce mi się żreć. Nawet nie jesc, bo zjadłam juz 700 kcall wiec głodna nie moge byc. A dopiero godzina 13:00:( I jak tu się nie załamac?
Kurxze.... jak Ci zazdroszcze tych ćwiczen:) Ahh zeby mi sie tak chcialo:P
-
w sumie bez diety też mozna dac radę ;)
Przecież nie trzeba liczyć kalorii żeby schudnąc.
Jedz tylko zdrowo, no i racjonalnie.
O ruchu mowić nie musze bo widzę że sie nieźle ruszasz 8)
no i zadam chyba głupie pytanie -jesteś wegetarianką .. ? :P
-
olcieek cwicze cwicze hehe ,staram sie jak moge ,a co do pytania to wiesz.. chetnie bym nia zostala - ale moja mama kaze mi zrec miecho ale tylko kurczaka chociaz ostatnio juz nawet kurczaka nie zjem ,ale jak nikt nie nalega to nie ruszam miesa -nienawidze ble ble ble zaraz widze biedne zwierzatko na talerzu i nie smakuje mi to..
sukienkaaa71 a tam gadasz jest dobrze u Ciebie :)
brawurka1988 cwicze :D dzis juz brakuje mi tylko 30 min. rowerka .. a zaraz obiad uhh ..
GameMouse ja tez jestem slodyczozreca hahaha ja nie moge sie opanowac ,czasem jest pare dni luzu a nagle bach i juz siedze w szafce z czekoladkami masakra...
kasiorek18 ja tez juz raz schudlam bez diety i wiem ze uda mi sie ponownie :))
dzieki za odwiedzinki :!:
-
Podsumowanie dnia :
:!: Sniadanie :
:arrow: platki z mlekiem sojowym +pol banana
:!: Lunch
:arrow: 1 kromka chleba ciemnego tostowego + serek jakis do smarowania light +2 plastry pomidorka
:arrow: troche salaty z pomidorem ,rzodkiewka i ogorkiem
:arrow: pare kuleczek winogrona
:!: Obiad
:arrow: ziemniaki smazone (o boshe) ale nieduzo ,jajko sadzone ,buraczki takie no wiadomo jakie no..,a i 4 malenkie marchewki dla dzieci takie
AA zjadlam jeszcze jogurt (fat free mial tylko 100kcal ) i jabluszko :wink:
:!: Aktywnosc fizyczna :
:arrow: poranne bieganie (23 minuty)
:arrow: plywanie (2h naraz)
:arrow: rowerek stacjonarny -30 minut
pozdrawiam :D