Wersja do druku
widze ze wszystkie zapracowane....
Cos chyba stronka siada bardzo wolno wszystko wchodzi :cry:
Prymag....SUPER CI IDZIE :!: :!: :!: GRATULACJE
Ja wczoraj biegalam okolo 30min + 30 min marsz z psem spalilam okolo 500 kcal....co do jedzenia to nie liczylam kcal ze wzgledu na wczorajszego sasiada :oops:
OP TRZYMAJ SIE DZIELNIE TRZYMAMY KCIUKI :!: :!: :!:
pozdrawiam i do jutra[/code]
Hej, hej :!:
Aż nie tak bardzo zapracowane, zeby nie zajrzeć choć na momencik...
Bilans nie policzony, ale tak na oko to koło 1300 będzie. Zaliczyłam jednak dziś godzinkę aerobiku, więc nie jest źle.
Waga niestety bez zmian, co nie napawa mnie optymizmem. Może już to kres moich możliwości odchudzania się i organizm buntuję się przeciw kolejnym próbom pozbycia się tłuszczyku :?: Nie wiem, co dalej robić. Może jednak zjechać do 1000 kalorii dziennie :?: Tylko nie wiem czy dałabym radę. :roll:
Serdeczne pozdrowienia dla op broniącej magisterki - trzymam kcuki za powodzenie :!: :!: :!:
Trzymajcie się cieplutko Kochane Koleżanki, MAGDA :D
witam serdecznie
niestety choroba coraz bardziej sie rozwija i chwyciła nie tylko Paulinke ale i mnie
szczerze mowiac czuje sie fatalnie
w zwiazku z tym nie biegam bo sie boje ze sie doprawie
mam troche pietra po ostatniej chorobie
i mam tez chandre
dzisiaj moj raporcik
zjadłam 1087
30 min rowerku i 20 min stepera
a i jeszcze dzisiaj wazenie - waze 75,75
tak jak pisalam ostatnio moja waga generalnie spada i idzie w góre skacze ,jak idzie w dół to tak samo ,nie było jeszcze nizej :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
op ja tez TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE
minimoytez jestes nie zła z bieganiem TRZYMAJ TAK DALEJ
ziabolku ty sie napracujesz za wszystkie czasy ale zobaczysz pozniej bedzie milo siedziec w nowym domku:) :lol:
maxxima wiem ze to trudne ale proponuje ci 1000kcal -dobrego przykladu nie daje ale mozna sprobowac
Dobranoc dziewczyny
Czesc :!:
Bardzo przepraszam,ze bylam wczoraj nieobecna,ale naprawde teraz nie mogo do Was zagladac :!:
Zalegle bilansiki:
poniedzialek
-30min rowerku
-30min steperku
1120kcl
wtorek
-0 gimnastyki
1300kcl :evil:
dzisiaj zaliczylam juz 40 min steperku,moze wieczorem jeszcze pojezdze na rowerze!
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci w gubieniu zbednych kilogramow :!: :!: :!:
Kamila
HEJ :!:
ALE TU DZISIAJ PUSTO :cry:
I :cry: SMUTNOOO :cry: :cry: :cry:
zdaje mój raporcik
zjadłam 1068
i nic a nic nie spaliłam siedze w domu bo znowu choroba mnie trzyma :cry: :cry: :cry:
Witam serdecznie :!:
Ja znów tylko na momencik. Bilansu nie policzyłam, bo mam ograniczony dostęp do komputera i nie mam kiedy tego zrobić. Na oko było koło 1300. Dziś bez ruchu. Niestety... :cry:
Jutro mam wolne - Dzień Nauczyciela :!: :!: :!: Cieszę się z tego ogromnie, bo jest mi potrzebna taka chwila dla siebie. Dlatego zamierzam to wykorzystać w pełni i jadę do kina - aż na dwa seanse. Najpierw "Rybki z ferajny", a potem "Pręgi". Wiem, że to dość dziwna kombinacja jak na jeden dzień, ale dawno nie byłam w kinie, a bardzo chcę zobaczyć oba te filmy.
Wieczorkiem zaś wybieram się do mojej koleżanki z pracy. Będziemy topić nasze smutki jesienne w dobry winie... :wink:
Mam nadzieję, że nasza op przyjdzie się pochwalić swoim sukcesem naukowym. Czekamy na jakieś wieści..
pyrmag - nie daj się choróbsku :!:
christianek - cieszymy się bardzo, że mimo braku czasu zaglądasz do nas na topic.
Trzymajcie się Kochane cieplutko i chyba do piątku, MAGDA :D
DZIEN DOBEREK WSZYSTKIM :!:
Wczoraj wieczorem nie moglam do Was zagladnac,mam nadzieje,ze przyszly tydzien bedzie mniej stresujacy i ze bede miala wiecej czasu zeby do Was zagladac :wink: :!:
Jedzeniowo wczoraj naprawde grzeszylam,nawet nie liczylam kalorii,no i tylko jezdzilam 40 min na steperze,dzisiaj nie mam ochoty na gimnastyke,napewno nie teraz,moze wieczorem :?: :lol:
W przyszlym tygodniu wybieramy sie do PL,ja wybieram sie na dlugo,prawdopodobnie do konca roku :!: ,mam duzo spraw do zalatwienia w Polsce,narazie nie moge wiecej nic powiedziec,jak mi sie powiedzie z tym co chce zalatwic,to podziele sie z Wami moja tajemnica :!: :!: :!:
Ciesze sie tez,ze jadac do Pl nie rostane sie z Wami,bo moj brat ma juz podlaczony internet,takze bedziemy w kontakcie :!:
Narazie mam jeszcze caly tydzien na pakowanie i robienie porzadkow :!:
Jestem zawiedziona,bo nie spelnilam swoich oczekiwan,co do mojej wagi,nadal pokazuje 62,5...a mialo byc 60 :( :( :( ,ale mowi sie trudno,moze w Pl uda mi sie zgubic te nieszczesne 2,5 kilo :!: :!: :!:
Poki co pozdrawiam Was bardzo mocno i zycze wyrtwalosci i cierpliwosci w dietowaniu :!: :D
Kamila
:D Witam :D
Na wstępię pragnę Was uroczyscie poinformować, że mam wyższe wykształecenie :D :idea: Obrona przebiegła bez większych stresów, oprócz czekania, bo było prawi trzygodzinne spóźnienie. Sama moja obrona trwała kilka minut i tak jak mnie przekonywałyście była tylko i wyłącznie FORMALNOŚCIĄ :D Co ciekawe od samego rana byłam dziwnie spokojna, wiedziałam że będzie dobrze, jedynie przed samym wejściem na obronę poczułam jak wali mi serce. Po obronie poszlimy uczcić to wydarzenie do McD na McFlurry z malinową polewą.
Jedzeniewo wczorajszy dzień było OK, dużo słodyczy, ale w limicie pewnie się zmieściłam, lecz niestety nie policzyłam kcal.
Pozdrawiam serdecznie :D
mgr op :mrgreen:
OP SERDECZNE GRATULACJE :!: :!: :!:
To co dziewczynki dzis pijemy za magisterke OP.....ja jestem caly dzien sama bo moj maz pojechal na konferenje ale obiecuje ze wieczorem lapke wypije!!!!!
Co do moich wyczynow sportowych to wczoraj nie biegalam bo lalo a poza tym po prostu znowu przespalam caly dzien....nie wiem czy to normalne zaczynam myslec o wizycie u lekarza, prawie coodziennie musze po obiedzie sie polozyc na 2h a wczoraj spalam az 4 :!: :!: :!: Dzis znow glowa mnie boli i gardlo ale to pewnie od tego ze od 5 dni myje sie w lodowatej wodzie bo nam siadlo centralne....koszmar
Dzis pewnie tez nie pojde biegac bo leje ale obiecuje ze pocwicze w domu i zdam relacje wieczorem.....
Chrystianek ja tez chce do PL.....tak mi brakuje domku i naszej zlotej jesieni!!!
Sama jedziesz czy z chlopcami? Pozdrawiam cie serdecznie i zycze szerokiej drogi.
Prymag malenstwo ale my jestesmy cherlaki....trzymaj sie i kuruj wiesz dobra jest herbata lipowa+miodzik i w razie czego Amol brrrrrr okropienstwo ale pomaga :wink:
Maxxima Wszystkiego najlepszego z okazji dla nauczyciela i milego seansu :mrgreen: napisz czy ci sie podobalo bo ja tez mam ochote na kino a nie bylam od o.......!!!!!
do uslyszenia wieczorkiem
:!: :D dziękuję :!: :D :!:Cytat:
Zamieszczone przez minimoy
:P myślę, że dziś każda może sobie pozwolić na małe szlaeństwo i lampkę dobrego wina wypić, nie tylko za moją magisterkę, ale również za postępy i walkę ze zbędnymi kilogramami :idea:Cytat:
Zamieszczone przez minimoy