-
Witam pięnym wieczorkim cieplutko :D
och, chyba znów jest dobrze :D całkiem udany dzień, szczególnie jesłi chodzi o spalanie i bilansik:
zjadłam 1271 kcal :)
spaliłam 2077 kcal :D
bilans -806 kcal :D :!: :mrgreen:
jestem zadowolona, choć mogłoby być lepiej przy spożyciu, dużo dodatkowych kalorii było z ciasta z jabłkami, ale warto było, przynajmniej nie żadne takie z kremem. Oprócz tego samo zdrowe jedzono, żadnych szaleństw czy napadów jedzenia :D
Skylite eleganckie spożycie :idea: :idea: :D bo przyznam, że czytając po poiłudniu o tym, że spożyłaś 150 kcal troszkę się przestraszyłam - ale już jestem o Ciebie spokojna :D
maxxima ja też miałam problem z ciastem, ale został już rozwiązany (220 Kcal w spożyciu właśnie pochodzi z ciasta :oops: )
pozdrawiam i życzę miłej i spokojnie przespanej nocki :D
-
aaaaaa i zapomniałam napisać że zaliczyłam 2 h basenu i 1,5 h jazdy na rowerze, mimo, że na dworze kropił deszczyk :D :!: i jestem z siebie strasznie zadowolona :D :!:
-
wietam Panie w piękny :wink: " czerwcowy poranek :!:
między makijażem a wyprowadzaniem roweru z garażu postanowiłam się przywitać i życzyć wszystkim udanego dnia :!:
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
Dzien Dobry Wszystkim.
Przepraszam,ze wczoraj sie nie zameldowalam i nie opisalam bilansiku,ale juz to robie:
960 kcl+200ml budyniu
45min gimnastyki z Cindy
1h spacerku.
Dzisiejszy dzien zaczelam aktywnie,zaliczona juz 55min jazda na rowerku,spalonych 600kcl,mam jeszcze w planie gimnastyke z Cindy,i chyba 2h prasowania,bo juz tyle sie uzbieralo :!: :lol:
maxxima,
niestety wyjezdzam juz w piatek,poznym popoludniem, a dlaczego pytasz,jezeli moge wiedziec :?:
Trzymajcie dziewczyny,za mnie kciuki jak bede w Polsce,cos czuje ,ze bedzie krucho z :cry: 1000kcl,wiecie jaka jest polska goscinnosc i matczyna troskliwosc,grilki,piwko,kawki,ciasteczka,oooooccc cccchhhhhhhh :!:
Pozdrawiam i do pozniej,
Kamila :D
-
christianek :!:
960kcal PLUS BUDYN??
Trzeba bylo od razu napisac 1300kcal! To sie nazywa owijanie kalorii w bawelne.
Ja tez mialam ochote na budyn :(
A w ogole to z jakiego miasta/regionu jestes w Niemczech? Bo ja z Mainz.
-
Skylite,
co do owijania w bawelne, nic nigdy nie owijalam, nie owijam i nie bede owijac,a jezeli chodzi o budyn, to naprawde nie wiedzialam ile ma kalorii,bo na forum nie bylo takiego jaki jadlam i na opakowniu niestety taz nie byla podana wartosc odzywcza,i gdybym miala "owijac kalorije w bawelne" to tego budyniu bym tu nie wpisala :!: :!: :!:
Obecnie mieszkam w Passau na Bawarii,krajobrazy piekne,tylko troche mieszkancy dziwni :!: :!: :!:
Kamila
-
Witam :!: :!: :!:
Ja dopiero teraz się melduję, bo rano nie mogłam się zwlec z łóżka i kawę piłam w biegu. Widzę, żę Wy od samego rana dzielnie się tu udzielacie. Ja już po obiadku, lae kalorii jeszcze nie policzyłam - zrobię to za chwilkę.
Ciasto imieninowe oczywiście zeżarłam w oka mgnieniu, ale nie mam ani trochę wyrzutów sumienia. Po prostu zwiększę ilość ruch dziś lub jutro i będzie ok.
Dziewczyny :!: :!: :!:
Gratuluję Wam wczorajszych bilansów. Pięknie Wam to idzie. Możecie być z siebie dumne. :D
Przypominam o jutrzejszym ważeniu. A zatem po przebudzeniu wskakujecie na wagę i wpisujecie te cudownie malejące liczby do naszej tęczowo-kolorowej tabelki. I nie zapomnijcie rzecz jasna się pochwalić sukcesami, choćby było to i 5dkg.
Nawet najmniejszy sukcesik może być motorem napędowym do dalszych starań i wyrzeczeń.
Kamila :!: :!: :!:
Pytam, bo muszę się przyzwyczaić do myśli, że Cię tak długo nie będzie. Smutno będzie nam bez Ciebie. Mam nadzieję, że te dwa tygodnie szybko miną, a reszta Koleżanek będzie mi dzielnie towarzyszyć do Twego powrotu.
op :!: :!: :!:
Twój zapał do ćwiczeń wprawia mnie w osłupienie. Jesteś niesamowita. Mam nadzieję, że i mi się go trochę udzieli.
Skylite :!: :!: :!:
A ciastek sobie nie wyrzucaj, jak mieszczą się w bilansiku. Czasem można sobie sprawić małą przyjemność, ale z umiarem. Nas - grubasków - gubi niestety brak umiaru.
Pozdrawiam i do później. MAGDA :
-
maxxima,
nie martw sie bede szybciej niz Ci sie wydaje i to o jeden tydzien :cry: :D ,moj pobyt w Polsce troche sie skroci a to dlatego,ze wyprowadzamy sie z naszego gniazdke pod koniec lipca i musze byc troche wczesniej,zeby wszystko przygotowac :!:
Skylite,
szczerze to troche wkurzyl mnie Twoj post,a to dlatego,ze nigdy nic nie zatailam,wszystko wpisuje co zjem,doslownie wszystko,kazdo gume do zucia kazdego paluszka,ktorego chrupne w ciagu dnia i gdybym miala klamac co do bilansu ktory wpisuje,oszukiwalabym sama siebie ,to nie mialoby sensu,zeby tu cokolwiek wpisywac ,nikt nie jest wrzechwiedzocy i nie wie wszystkiego, ja np. nie wiem ile kalorii ma budyn :?: :!: :?: :!:
Dziewczyny :!:
Czyz nie po to tu jestesmy ,zeby sobie wzajemnie pomagac :?: :!:
-
DZIEWCZYNY :!: :!: :!: JESTEŚMY TU PO TO, ABY SIĘ WZAJEMNIE WSPIERAĆ I SOBIE POMAGAĆ W TRUDNYCH CHWILACH, A W OGÓLE, ŻEBY MIŁO SPĘDZAĆ WSPÓLNIE CZAS I OSŁADZAĆ SOBIE TRUDY ODCHUDZANIA :!: :!: :!: :!:
Proszę o tym pamiętać :!: :!: :!:
-
maxxima,wielkie dzieki,ze mi przypomnialas :?:
Pozdrawiam,zycze milego popoludnia.
dzisiaj chyba zaglodne poznym wieczorem,jedziemy robic pomiary scianek do nowego mieszkanka i nie wiem ile nam to zajmie :?:
Do pozniej,i trzymajcie sie dzielnie :D :!:
Kamila