Wersja do druku
Kochanie nie załamuj się. Przecież Ty możesz sobie pozwolić na jakies drobiazgi w końcu nie jesteś gruba tylko troszkę mięciutka. Jedz wszystko ale mniej. No moze ten pączek był niepotrzebny, ale 2 kostki czekolady to nie tragedia :) Chipsy no cóż zależy co dla Ciebie oznacza "trochę" :)
Miłego dnia. Oby był lepszy od wczorajszego. Troche wiary w siebie!
znów mam dzień do zrzędzenia :? :roll: :roll: :(
może i nie jestem gruba ale taka sie czuje :? :roll: dziś sie nie poddam ;) w końcu TY chudniesz tak ślicznie to i ja będę ;) :P
No właśnie. Skoro ja mogę to kazdy może :) Trzymam za Ciebie Ewuś kciuki :)
Dzięki Madziu ;) trzymaj mocno :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
czesc jęcząca!
Widze ze nie jedna mam zly humor.....
chodze i jęczę
misiej juz mnie sluchac nie moze....bleeeeee
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ech.... szkoda gadać może to przez te przygotowania do świąt :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: wszystko na naszych głowach wiec musimy sie jakoś wyżyć nawet na sobie krytycznymi uwagami pod swoim adresem :? ;) :lol: :lol: :lol:
heee
cos w tym jest!!!
Ja tez sama sobie jade beret:(
a teraz
do sprzatania..ostatni pokoj:)
Moje ręce wyglądają strasznie :( nawet kremik nie pomaga :( są takie jakby skora schodziła :( i strasznie szczypią :(
oki zjadłam dziś :
2 Kawy
warzywa chińskie ok 400 g ;) 2 łyżki kaszy :P
i zrobiłam sobie takie coś : 2 gruszki,jabłko i grejpfrut zmiksowałam i zalałam miazgę woda :P tak powstał naturalny sok przecierowy :lol: :lol: ponad 0.5 litra będzie tego :P
oki idę sprzątać dalej :roll: kurna nie chce mi sie :roll:
Ojjjj biedne rączki. A szorowałaś coś domestosem lub innym świństwem. MOże powinnas zainwestować w rękawiczki gumowe. Sama nie trawię w nich pracować, ale czasem trzeba :)
hej :P
spać mi sie chce :roll: :roll: :lol:
dojadłam wczoraj 2 banany,2 gołąbki,jogurt naturalny,i dopóki teściowa nie przyniosła paczki od sąsiadki dla malej było dobrze,a wiec jak już sie domyślacie,dopadłam sie do tej paczki no i zjadłam kilka pierników,pól czekolady :oops: i do tego jeszcze takie ciastko biszkoptowe z bita śmietaną :roll:
oki idę so zrobić kawę :P
jejku nic mi sie nie chce a muszę dziś sernik zrobić,jutro kruszawca i karpatkę w sobotę sałatka,bigosu nie robie bo teściowa zrobiła :twisted: w poniedziałek rybki usmażyć ;) i po Wigilii prezenty dać :twisted: pierogów nie robie bo nie chce mi sie :roll: wole kupić :P a i jeszcze muszę zrobić makiełki i kapustę z grzybkami :P i podsmażę pieczarki :P
Cześć blondyneczkoo :*
Domowe prace przed Toba widzę :) a ja na uczelnie zaraz się zbieram i jako że jest to ostatni dzień mojego pobytu tam przed świętami ciesze się strasznie :D:D:D
Też mi się spać chce, jakiś dzień chyba taki, bo kawe wypiłam a jestem padnięta..
Miłego dnia!
Jesteś padnięta bo sie wczoraj zaszalało co? :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol:
A nie... no co Ty - uczyłam się całe popołudnie, a później miś przyjechał u w takim malutkim gronie wsunęliśmy ciasto wypilismy szampona :) i tyle.
Dzisiaj może gdzieś pojade się pobawić :D:D:D:D
tak tak oczywiście :lol: :lol: :lol: :wink: :wink:
Pewnie, Ty wiesz najlepiej :P
Ale jaaaakie dostałam perfumy! Nie byłabym sobą gdybym się nie pochwaliła :) Sama padam z zachwytu jak siebie wącham :D Escada Magnetism, mmm, słodko :)
no nie Agatko jak mówisz ze nic nie było to wierze ;) droczyłam sie tylko :P
fajnie ;) markowe perfumy :P ja wole zapachy nie słodkie i nie ostre :roll: :P
czesc Pipuchna!!!!!
cmok cmok cmok
wpadlam na kawe...
poczekaj...zaraz ja wstawię.........
nie wstawie bo znowu mi sie cos popieptzylo z kompem...mis cos namieszal z myszka i mi prawy klawisz nie dziala
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
tak czy siak mam nadzieje ze sie napijesz ze mna tak...w duchu
tzn.ja juz mam przed soba kubek z kawusią:)
Co do prefum..wlasnie bylam na stronce eperfumy.pl i .....JA CHCE MIRACLE!!!!!!!!!!!! nikt mi nie chce kupic.........:(:(:(
Norbert wybierał i ma szczęście , że mi się spodobały :) Chociaż wymarzone to są signature Escady, a ten egoista kupił takie na których punkcie wariuje :) hehheeh
i jeszcze torbe na fitness dostałam :) to teraz musze przywrócić mój karnet do łask, skoro torbe mam :D
Rolka zrobimy sciepe na forum i dostaniesz miracle ;)
:):):) nie no co ty........
moze kiedys bedzie mnie na nie stac
jak pojde do pracy to sobie kupie!!hahahahahahahahhahahhaha
Ewuś a prezent dla teścia już masz :>? Ja proponuje cyjanek :D
eee tam...mięciutką,cieplutką poduszkę....tak go do niej przytulic...taaaaak mocno,ze az mu z wrazenia zabraknie tchu :twisted:
ale Wy jestescie okropniaste :roll:
jak mozecie zyczyc takiemu zlotemu czlowiekowi takich paskudnych wrazen? :lol:
Nie wiem jak Rolini ale mi to przychodzi bez większego trudu :D
cześć :|
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: wariatki :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted:
I cyjanek i poducha byłyby odpowiednie :lol: :lol: :lol:
Xixia a Ty cio z taką miną ???? :shock:
kurde sernik już w piekarniku a w moim żołądku trochę ciasta surowego sernikowego :roll: no wiecie ten tego no, musiałam sprobować :lol:
ale przyniosłam 6 wielkich worków trocin :P i trochę sie zawiodłam i myślę ze to ja za dobra jestem :( bo szwagier robił psu budę ocieplał i widział ze idę po trociny (a to ciężkie jest) i wiecie myślałam ze za 3 razem(bo nosiłam po 2 worki i byłam 3 razy) jak poszłam to mi pomoże ,a tu dupa,nawet sie nie zainteresował :? :x ja naprawdę za dobra jestem dla wszystkich,ale nie umiem być wredną wiedźmą :( no trudno chyba do końca życia będę wykorzystywana przez innych ,taki to już mój los nieudacznika...
zjadłam dziś :
2 banany
Kinder delice (polowe bo mała nie chciała)
trochę ciasta sernikowego
warzywa chińskie z serem topionym tak ok 300g :P
kostke czekolady mlecznej
a później zrobię sobie sok z grejpfruta i jabłek i gruszek :P
Dojadłam trzy małe kawałki sernika teściowej :roll: :roll: chciała żebym spróbowała bo coś jej nie wyszedł :? no i chyba z dzisiejszego soku nici :( :roll: :oops:
A dzisiaj jest piątek, pięny wspaniały piątek. Żyć nie umierać. A soczek wypij dzisiaj :)
heh chyba przez cały dzień będę pic ten soczek :lol: :lol: :lol: :lol: wpadły przed chwilka w moje łapki 5 kostek czekolady mlecznej :oops: :roll: kurna...
:roll:
Rolka normalnie zaczynam sie ciebie bać :lol: nie wiedziałam, żeś taka wyrafinowana jest :twisted:
Pipuchna :D aleś dzsiaij poszalała ze słodkim :lol: a dopiero dziesiąta jest :lol:
pa pozdrawiam :D
Głupol ze mnie i tyle :roll: :roll: :roll:
Hej Pipuchna i
Hej Babeczki!
Wprawdzie jestem u Was baaaardzo rzadko, ale pamiętam i dlatego dziś przesyłam Wam jużź ubraną choineczkę z życzeniami:
"Na scyńści na zdrowie
na to Boże Narodzyni
Cobyście byli zdrowi weseli
jako w niebie janieli
Cobyście mieli pełno gosci
jako na gałonzce łości
Coby się Wom darzyło kopiło
dyślem do stodoły łobruciło
Tak Wom Boze dej
HEJ HEJ HEJ "
no i dużo silnej woli do realizacji dietkowych postanowień ;-)))
http://www.sdb.krakow.pl/bws/choinka.jpg
BUŹKA
I jak tam gotowanie idzie? Ja dzisiaj zjadłam tylko 2 kromki chleba a czuję sie jakbym jadła cały dzień. O co chodzi?
Wesołych Świąt w pełnym słowa tego znaczeniu, dla Ciebie blondyneczko i dla Twojej kochanej rodzinki :*
http://www.photoready.co.uk/people-l...ecorations.jpg
Dziewczyny wybaczcie ale nie mam za bardzo czasu wiec złoże wam życzenia u mnie na wątku :P
A wiec wszystkiego co najlepsze zdrowych wesołych świąt ,bogatego gwiazdora ,szczęścia i miłości :P harmoni życiai i spokoju ducha :P
hej Pipuchna :)
dzięki :*
a Tobie zycze duzo siły :) i zdrowia :) bo to zawsze sie przyda :)
uśmiechu i rodzinnej atmosder w te Święta! 3maj się cieplutko, pozdrawiam
Jenny :D
Nie będę zrzędzić ale powiem wam ze ta rodzina jest *******a !!!!!!!!!!!! szwagier miał spędzić z nami wigilie ale nie pojechał do swojej cizi,mężuś przy stole mi sie popłakał ze znów go zawiedli,koszmar normalnie,gdyby nie mój mężuś to szwagier nic by nie miał,nawet na prawko by nie chodził ,bo kasę mu mężuś pożyczył i tak mu sie odpłacił :( :x :( :cry: w tej debilnej rodzinie musimy liczyć tylko na siebie bo oni patrzą tylko i wyłącznie na siebie !!! Koszmar mowie wam :( przez te święta byliśmy sami kurcze jak fajnie było :P tak cicho i spokojnie :P w drugie święto już sie zwalili,szwagier i teść już są nerwy itd :(
dostałam od mężusia scrabble :P i przez te trzy dni układaliśmy jego puzzle :lol: :lol: :lol: :lol: ale bylo fajnie :lol: :lol: :lol:
no cóż zdecydowaliśmy ze będziemy szukać domku i oddzielimy sie od tej *******ej rodziny raz na zawsze :P :P :P
no jesli rodzina *******a, to naprawdę musicie coś z tym zrobić :twisted:
a i bardzo dobrze,że w swięta ich nie było, święta spokojne mają być :P
Nom tylko wigilia w łzach była :? :evil: mi to wisi ale nie mogę patrzeć jak wykorzystują mojego męża :evil: to jest smutne ,ale człowiek jak ma miękkie serce musi mieć twardą dupę :roll: :roll: tak już jest :wink:
Hej Pipuchna
Rodzinka malo fajna :roll: nno ale nie ma tego zlego... przynajmniej święta mialas spokojne. Życze Ci z calego serca, żebyście znalezli jakis domek dla siebie i nie musieli teścia juz oglądac :twisted:
jeny Pipuchna!Ja tu myślałam ze jakąś radoscią powiejesz a ty tu takie rzeczy smutne piszesz...Miałam nadzieje ze ta wigilia upłynie wam radosnie...ale...noooo właśnie--rodzina!!!!!!!!
wiesz?ja ostatno tez jak tak sobie siedzialam to stwierdzilam ze mam *******ą rodzinę(chodzi mi o całą moją stronę)--bo Miśka jest oki.
No wiec jak tak sobie siedzialam i analizowałam jak to ja stwierdzilam ze moja rodzina nic a nic nie wnosi do mojego życia oprócz nerwów i najwazszy czas po prostu z nią skonczyc..tzn/zakonczyc utrzymywanie z nia kontaktow.....bo dostyc ze mnie wkurzają..tzn oni mnie jakos tak specjalnie nie denerwuja tyle ze odzywaja sie TYLKO JAK COŚ CHCĄ...a nawet nie zadzwonią,nie zapytaja sie co slychac itp....normalnie lecą wszedzie tam gdzie widzą jakies korzysci....obłęd!!!!!!Tak wiec żygac mi sie chce jak o nich mysle bo to banda materialistow i nie życzliwych osob...Jak stanie sie komus cos złego mam wrażenie ze wszyscy zacierają tylko ręce...a jak np.ktos sobie cos nowego kupi...to obrabiają beret..ehhh szkoda gadac.Ja to juz przestałam mowic im cokolwiek,a jak oni zaczynają przy mnie na kogos cos mowic to prosto z mostu mowie ze mnie to nie interesuje...bo jakos nie interesują mnie ploty i cudze nieszczęcia...a skoro ktos mi sobiscie o czyms nie powiedzial to najwyrazniej nie chcial zebym wiedziala..i tak oto moj mówca milknie,robi mu sie głupio,bo zrobilam z niego pleciuge..tzn.on sam z siebie zrobił ale dzieki mnie to zauważył...hahahahhahaha
Noo dobra Ewcia chcialam ci tylko powiedziec ze nie nalezy sie przejmowac rodzinką...juz dawno temu powiedzieli ,,Z rodzina najlepiej wychodzi się na zdjęciu''....i coś w tym jest!!
Ja mam w dupie mą familię i jak to mój szwagier mawia..,,Jebią mnie w cyce''...nie wiem co to znaczy ale mam wrazenie ze określają w 99% moje emocje skierowane w stronę rodzinki.....
A wy??a wy zacznijcie wreszcie zyc własnym życiem...bo wdziecznosci sie nie doczekacie..wierz mi!!!!!
Dobry pomysl z tym domkiem..ja juz dawno bym uciekla na waszym miejscu i dziwie se wam czasami ze wy jeszcze to wytrzymujecie.Wiem ze nie zawsze stac na to zeby uciec chet,gdzie was nie znjadą....ale trza cos robic,aby wreszcie uwolnic sie od toksycznej rodziny i rozpocząć własne,szczsliwe życie bez poczucia iny...
ach
wygadałam sie......