ja też lubię białe pieczywo zwłaszcza świeżuteńkie z masełkiem mniam :lol: wiem że nie mogę go jeść bo działa na mnie jak słodycze nie skończy się na jednej kromce.... :evil:
Wersja do druku
ja też lubię białe pieczywo zwłaszcza świeżuteńkie z masełkiem mniam :lol: wiem że nie mogę go jeść bo działa na mnie jak słodycze nie skończy się na jednej kromce.... :evil:
ja tez uwielbiam bułeczki i świeży chlebek z serkiem topionym :roll: :roll: ale nie mogę bo u mnie tez sie nie skończy na skibce tylko na połowie chleba czy kilku bułek :(
pieczywo zastąpię surówkami lub sałatkami :P ewentualnie musli czy jogurtem :P
jak narazie to jest si :P
zjadłam 2 nabierki zupy kalafiorowej bez śmietany na ziarnkach smaku warzywnych :P i troche surówki ze sklepu ale z majonezem byla :roll: tzn troche majonezu tam bylo :roll:
dorzucam jeszcze pól jabłka (drugie pól mi córa zjadła :lol: )
zamiana planów na kolacje :P
kupiłam sobie kasze gryczaną :P wymieszam sobie z surówka ze sklepu ta z odrobinka majonezu :P aaaa i zasialam nasionka na kileki wczoraj i juz mi kielkuja :P zasialam fasole mung i soczewice + słoneczik i rzodkiewke :P (ale te ostatnie to zwykle zobaczymy czy wykielkuja tak jak tamte ;) )
ja tez sieje kiełki
polecam ci koffana kiełkowniece.......bio natura-naczynie do kiłowania..kosztuje z 27 zł..zreszta zobacz na allegro.tu mas zlin do jakiejs stronki o tym..
http://eko-natura.pl/sklep/product_i...f96be3a15ea7ff
ja sieje na raz 3......najlepsza jest rzodkiewka..mniam
a słonecznik zajefajny do sałatek z ananasem!!polecam:)
wlasnie jem ta kasze z surowka i powiem wam ze pycha jest i sycące bardzo juz nie moge a zjadlam tylko troszke ,pare machniec widelcem i mam dosc :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
no bo kasza jest syta a przy tym zdrowa i zawiera błonnik..wystarczy malo zjesc..a jak ugotujesz ja al dente to juz wogole w brzuchu zacznie ci pęczniec.....i jesc ci sie nie bedzie chciało:)
pipu, ja dzisiaj zjadłam za dużo speghetti, przez co sie zbytnio podnieciłam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Xixia ja jestem przed okresem i mi sie chce :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:
Rolcia kupie sobie kielkownice w przyszlym tygodniu (bedzie wyplata i dostane kieszonkowe hihihihihihihih) bo na ten miesiąc budżet wyczerpany :roll: cholerne swieta :evil: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a wiesz rolcia chyba tak zrobie nastepnym razem ugotuje al dente wymieszam z surówka ale bez majonezu bo mdłe troszke jest i zjem sobie na obiadek :P
ech, i ja jestem przed okresem, to wyjaśnia,dlaczego żrę jak głodne cielę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
zawsze zamiast majonezu mozesz dodac jogurt naturalny...pychotka.......i mniej kaloryczne
tzn majonez byl w surowce juz :roll:
Xixia ja tez żrę dzis juz nie ale do wczoraj to slodkie bylo :(
noo ja rozumiem ze byl w surowce......ale zawsze mozesz nastepnym razem sama zrobic sobie surowke
pipcia?!A gdzie ty chcialas tego buziaka??zboczencu??w dupsko????
dobra spadam
jutro wpadne na kawe
paaaaaaaaaaa
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: no wiesz gdzie :P :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
oj ,ewcia, a taką niewinną kaczusię masz w awatarze :twisted: :twisted: :twisted:
:lol: :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: WIEMMMMMMMM :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: lubie udawac niewiniątko :twisted: :twisted:
zjadłam dziś :
activie + banan + kawa
trochę surówki
zupkę kalafiorowa bez śmietany
jabłko
kasze gryczana z surówką (nie zjadłam całej chyba z polowe może mniej zjadłam)
gruszkę
coś mi zimno dziś :?
bo "wychładzające" jedzenie jesz :twisted:
to poproś męża żeby cię ogrzał :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak przyjedzie to mnie ogrzeje :P
bąbnę jeszcze ogórka :P
TAK, TAK, TAK, ogórki sa polecane jak najbardziej!!! :lol: :lol: :lol:
przy ogrzewaniu????? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witaj Ewciu, ja dzisiaj z kawa do Ciebie z samego rana witam;)
Wczorajszy raport super wzorowy, narobiłas mi ochoty na zupe kalafiorową mniam :roll: :wink:
Miłego dietkowego i CIEPŁEGO :mrgreen: dnia;)
http://img297.imageshack.us/img297/1491/lattewt2.jpg
mała, ja tez wpadam z kawą,ale czarną [trza sie troche oczyscic po uczcie świątecznej kur**wa mać :evil: ] i herbatą 8)
Hejka :P
dziś na śniadanko będzie wczorajsza sałatka ( sałata,ser feta (100g),pomidor,ogórek,ciecierzyca gotowana,cebulka czerwona ,ząbek czosnku,garść słonecznika,trochę siemienia) + kawa od Ewelinki i Xixy :P :P
wczoraj wieczorem trochę bąbnelam tej sałatki ,o 18 była zupka kalafiorowa jeszcze i jabłko :P
na obiadek zrobię sobie warzywka
na kolacyjkę musli z mlekiem :P
może sobie poćwiczę tak z 20 brzuszków jak na początek i 50 pól brzuszków :P ostatnio jak robiłam brzuszki ale mnie podbrzusze bolało :lol: :lol: :lol:
Ja nie mogę robić pełnych brzuszków bo później mi niedobrze.... :? ale półbrzuszki są o.k :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Właśnie wcinam sałatkę :P
umyłam sobie włoski :P zaraz zacznę sprzątać ;)
ja zaraz pojde myć sobie włoski [na głowie :roll: ] :roll: :roll:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Xixia no raczej hehehehehehehehehehhe
pipu, dziś normalnie mimo zbliżającego się okresu jakas energia ode mnie bije na kilometr :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
przemiana??? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
i mnie mój [nasz z paulą, której od pół roku nie ma!] wątek denerwuje :evil:
To załóż swój,a cemu Cie denerwuje? ;) u mnie tez jakoś fajnie jest może to przez słoneczko na dworze :P
kurna juz nie moge tej salatki :roll: polowe zjadlam i mam dosc :shock:
a ja głodna ale narazie nic nie zjem bo jestem po śniadańku poćwiczę to może mi przejdzie :lol: :lol: :lol:
ja chce siku, ale lenie wstac od kompa :lol: :lol: :lol:
Kup sobie kaczke taka jak jest w szpitalach heheheheheheheheheehhehehehehe
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja już se poćwiczyłam i już nie jestem głodna ale i tak zaraz idę na drugie śniadanie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No ja bylam w kibelku i to co zjadlam to wydalilam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
zaraz idę do sklepu jak włoski mi wyschną :P Xixia co mi powiesz na temat mleka sojowego w proszku? :roll:
bardzo kaloryczne jest :twisted: i śmietankę sojową jadłam, słodka jak **j , kaloryczna i... a fuj, wiecej jej nie kupie :roll:
no widzisz, taka zwykla jest lepsza :P
a Wy cudujecie cos i wybrzydzacie :wink:
jak dzionek? zakupy udane? :twisted:
Zostałam poproszona na chrzestna :roll: :? jeszcze nic nie powiedziałam zobaczymy co mężuś na to :roll: w sumie to jego siostrzeniec :roll: ech...
głodna jestem ale narazie nic nie będę jeść :P chyba ze jogurta pochłonę aaaa a wczoraj jeszcze jogurta zjadłam :P
Hej Ewciu!
Jak reszta dnia ci mineła? był ten jogurt czy nie;>?
wpadam z poranna herbatką i życzeniami pieknego dnia!!!!
http://img149.imageshack.us/img149/3...ef00e54ti0.jpg
Hejka powiem tak jestem beznadziejna pochłaniam wszystko co mam pod ręka przez ten cholerny okres :(
oki spadam narka