Wersja do druku
Hej Pipcia 8)
powiedz mi jak to jest z tym kremem Eveline, tym wyszczuplającym ?? bo nosze sie z zamiarem kupna balsamu jakiegoś, i moze już jesteś w stanie coś powiedziec, działa to cos na celulit ?? czy też jest przereklamowany ??
A te cycuszki :lol: no , powiedz po Walentynkach czy się podobały :lol:
pipuchna :arrow: hej wpadlam zobaczyć jak Ci idzie??
Hejka!!!
Kinius witaj :) idzie mi tak sobie (jak zawsze :) ) wczoraj do weczora bylo nawet oki bo mialam chyba niecale 1000 kcal ,ale jak mezus przyjechal przywiosl mi serduszka w czekoladzie (galaretki) troche zjadlam tzn jakies 5 szt chyba,no i do tego az 5 skibeczek chleba"magnus" z dzemikiem niskoslodzonym jagodowym (mniam :) ) no i kawalek pizzy z mikrofali :oops: :oops: ale to ta pizza mrozona nie typowo z pizzzerii :) ciesze sie bo nie jest tak tlusta :) :mrgreen:
Aniu slonko stosowalam Eveline i pomiem Ci ze osobiscie je lubie nawet dzialaja ale stosuj je jak na poczatek trzy razy dziennie i zawijaj folia :) teraz stosuje garnier (ok 1 miesiaca,ale wiadomo ze nie raz sie nie chce smarowac wiec mialam pare dni przerwy) i kurcze jestem zadowolona,mam ze wyszczuplajacy i roll-on smaruje nogi i boczki i brzusio i musze przyznac ze cellulit mi zmalal a boczki robia sie coraz mniejsze :),a jesli chodzi o Eveline to tez smialo polecam bo na poczatku wlasnie produkty tej firmy stosowalam :)
teraz chce sobie kupic ponownie sexy look na biust bielendy tez byl super :) i musze dokupic sobie zel wyszczuplajacy garniera :) acha a jesli chcesz kupic wyszczuplajacy Eveline to tylko serum,krem moim zdaniem jest do bani ;)
pozdrawiam Ewcia :wink: :wink: :wink:
Hej :D
I nie wiem który kupic :roll:
a mam tak okropny celulit, ze az nie moge patrzeć. Codziennie pod prysznicem masuję się rękawicą sizalową, smaruje się balsamem, ale nie chce mi sie owijać foliią i nie będę. Za dużo zachodu. U mnie sukcesem jest jak się raz dziennie posmaruję, więc na pewno nie będe robić tego trzy razy.
No czemu nie ma żadnego cudownego środka ?? co po tygodniu stosowania likwiduje całkowicie celulit ??
hehe tez sie nad tym zastanawiam :lol: :lol: :lol: :lol: ale wiesz sprobuj garniera i jednego i drugiego tzn ;zel wyszczuplajacy+roll-on powinno pomoc :) :wink: :wink:
Dzis od rana zjadlam :
Platki kukurydziane z mlekiem ale same platki zjadlam bez mleka, mleko dalam pieskowi :)
2 jablka
plasterek poledwicy sopockiej
1 cieniutkiego slonego paluszka :roll:
nie wiem co zrobie na obiadek chyba ryz brazowy z brokulami
a na kolacje chlebek z dzemikiem jagodowym :) :roll: :roll: postaram sie dzis nie jesc wieczorem ale.... zobaczymy :roll: :?
Hej pipuchna
Masz fajny jadlospis taki urozmaicony tu ryz z brokulami, tam znów krewetki na prawdę ladnie sie odzywiasz, bo dieta róznorodna jest najlepsza.
Piszesz o kosmetykach na celulit. Ja kiedyś uzywalam takiego żelu pomarańczowego chyba to byla Ziaja, w kazdym badz razie Polska i nie droga firma. Ten zel mial wyciąg z gorzkiej pomarańczy i światnie pachnial, po prostu tak smacznie ze az slinka ciekla byl taki sobie w skutecznosci, no ale ten zapach ... Wiem ze cena byla niska, ale mial jedna wadę, byl troche "lepki" i to bylo w nim wkurzające :?
Teraz uzywam sobie fissanu na rozstepy i jestem z niego baaaaardzo zadowolona, fajnie natluszcza i nawilza, uwazam ze jest swietny.
Aaaa przypomnialam sobie jeszcze ze DD robi sobie peeling z kawy, ponoć dziala rewelacyjnie i jest bardzo zadowolona. Zbiera sobie fusy z kawy i z tego robi peeling, ponoć skuteczne no i nie drogie, tylko potem lazienka do sprzatania
Pipuchna a skad ty wytrzasnęłaś podszke w ksztalcie cycuszkow :?: Kupilas w sklepie, czy przez internet? super pomysl :wink:
Agus kupilam przez internet na allegro :) mysle ze moj Pan bedzie zadowolony ;) :)
jesli chodzi o peeling uzywam z lirene masaz peeling taki pomaranczowy swietnie pachnie :) i jest cudowny po umyciu skora jest taka gladka ze nie potrzeba balsamow :) ten zel wyszczuplajacy garnier tez jest rzadki ale po paru razach smarowania juz sie nie klei i cialo jest naprawde super w dotyku :)
Tez uzywalam fissan ale po fakcie chociaz nie powiem moje rozstepy byly mniej widoczne jak sie nim smarowalam :)
Wiesz jesli chodzi o odzywianie to te produkty najbardziej mi smakuja :) no i zasmakowaly mi warzywa i krewetki :) probowalam tez malze i kalamarnice ale zdecydowanie wole krewetki :) chce jeszcze sprobowac homara :) ale nie wiem gdzie mozna kupic no i napewno drogie sa :? :? sprobuj krewetki (maja duzo witamin) z ryzem ,polecam :) (podsmazane z warzywami a pozniej gotowane w bulionie,i wsypujesz ryz i gotujesz :) )
Zjadlam na obiadek ryz brazowy z brokulami do tego odrobinka mieska smazonego,robilam sorowke z kapusty pekinskiej i troszke zjadlam,do tego 2 mandarynki i galaretke w czekoladzie :) a tego ryzu to zjadlam caly woreczek to chyba 100 g nie? i cale 400 g brokulow :) acha i 2 malutenkie ptysie z bita smietana :oops: :oops: tak wiec kolacje mam z glowy jak zglodnieje bede podjadac jablka :)
Postaram sie juz nic dzis nie zjesc bo mam prawie 900 kcal juz :( ech bez tych malutkich ptysi i galaretki w czekoladzie byloby mniej i z pewnoscia zjadlabym jeszcze chlebek z dzemikiem :) :? :? :?
Hejka !!!
Wczoraj wieczorem bylo okropnie :( jestem zla na siebie :evil: :evil: zadlam troche kremu snickers,1 maluskiego ptysia,skibke chleba z dzemem, troche herbatnikow :(
dzis zjadlam trzy skiby chleba "magnus" z dzemikiem i wypilam kawusie :) zaraz ide odsniezac przed domem,mala sie cieszy i caly czas mi mowi o balwanku :) wiec bedziemy musialy zrobic :) Tylko zeby nam psiuniu nie zepsul bo ostatnio zepsul :(
Balwanek zrobiony ,snieg odgarniety a ja po tym wszystkim zjadlam activie :)
Dzis na obiadek zrobie sobie groszek zielony gotowany na bulionie z ryzem brazowym :) a i zjadlam jedna kostke czekolady gorzkiej :) musze sie wziasc za siebie :(
ech... za duzo naladowalam do pieca i w rurach mi dudnilo :( ale sie wystraszylam :( musialam zgasic ogien(przysypalam popiolem)niewiem czy dobrze zrobilam :( heh ale przez ten strach to ile kcal spalilam :) :lol: :lol: juz jestem po obiadku zjadlam ok150g groszkui i ok 50 g ryzu gotowanego
Hej :D
widżę że też musisz walczyc z piecem :roll:
ja też, i nie powiem żebym to llubiła. W każdym razie rozpalić nie umiem , ale po trzech latach nareszcie się nauczyłam utrszymać ogien w piecu :lol:
rano teść rozpala, potem mi mowi co mam zrobić póxniej i jedzie pomagać drugiemu synowi w pracy. A ja się użeram z piecem. Ale nie jest źle, najwyżej trzy razy muszę tam schodzić.
Ja właśnie jem snickersa :oops: :oops: :oops:
To ja musze wiecej razy schodzic :( (palimy trocinami ) teraz ja rozpalam w sumie to dopiero w tym roku sie zblizylam do pieca :roll: :roll: tesciowa mi wszystko pokazala ale nie moge go wyczuc jak naloze wiecej to zaraz temperatura podskakuje i dudni mi w rurach :( ale poradze sobie :) jakos :? :?
wiesz ja tez mam ochote na cos slodkiego ale postram sie nie jesc dzis ,a jak nie dzis to jutro zjem napewno :oops: :oops: :roll: :?
WITAJ PIPUCHNA, JESTEM U CIEBIE PO RAZ PIERWSZY :) SWIETNIE CI IDZIE, A GRZECHY SA WPISANE W TEN ZAWOD (MAM NA MYSLI DIETE :D)
POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI :D
Witam Cie ZYRAFFA :) milo mi ze zajrzalas do mnie :)
jesli chodzi o grzechy to mi sie zdarzaja zbyt czesto :roll: i kurcze jakos mi waga nie pada :(
mam nadzieje ze wkoncu zacznie ;)
Mam nadzieje ze bedziesz czesto zagladac do mnie ;)
Pozdrawiam !!!
Wiesz tobie tez super idzie widze z schudlas juz 9 kg :) BARDZO LADNIE :) a powiedz jak to zrobilas? :P :P
Oki zjadlam dzis :
3 skiby chleba"magnus" z dzemikiem jagodowym niskoslodzonym
activie truskawkowa
(ok 150g) groszkek gotowany w bulionie z (ok 50g) ryzem brazowym
jogurt pitny (70kcal w 100g) 200g
1 kostke czekolady gorzkiej
2 kawy
2 herbaty czerwona z zielona i czerwona z slim figura spalanie :)
razem : 603 kcal :) jak narazie :)
dzis nie cwiczylam ale za to odsniezalam droge kolo domu i robilam balwanka z coreczka :) no i sprzatalam,gotowalam itd :)
strasznie mnie bola plecy,mezus bedzie musial mnie wymasowac :twisted: :twisted: :twisted:
Hejka !!!
wczoraj nawet bylo oki :)
na wieczor zjadlam trzy skibeczki chleba"magnus" z serkiem topionym
1 herbatnika ale tylko jednego :)
i jakies 10 szt orzeszkow arachidowych :)
no ale pozniej to spalilam :twisted: :wink: :wink:
a dzis 2 skiby chleba magnus z serkiem topionym
activie :)
Zrobilam dzis slodkie buleczki ,kiedys moja mama je robila a teraz po raz pierwszy ja sama :) nawet mi sie udaly,nie wiem ile maja kcal ale zjadlam juz 4 :oops: :oops: i obiadek mam z glowy :lol: podaje przepis:
Bułeczki maślane:
0.5 kg mąki, 40g drożdży, ok. 250ml śmietanki lub mleka, 60g cukru, 50g masła lub margaryny, 2-3 żółtka,szczypta soli, 0.5 jaja do smarowania ciasta. a wiec skladniki mieszacie tluszcz roztapiacie jak ostygnie wlewacie do ciasta i ugniatacie formujecie kuleczki nie duze i nie male takie srednie,Blache smarujecie margaryna posypujecie maka kladziecie buleczki na blache i do piekarnika ja robilam na oko czyli wyciagalam jak byly troche zarumienione ,piekarnik mialam ustawiny na minimum :) zapomnialam dodac soli ale i tak mi wyszly,acha i zamiast mleka proponuje dodac smietanke 18% :) czas trwania ok 45 min calosc, jakies 3 blachy :)
Hej :D
przypominam że to dieta.pl a nie tuczymy. pl :wink:
nie możesz mnie tak katować, takimi przepisami. Bo nigdy nie schudnę. Pewnie też je zrobię :roll:
A co to jest ten chlebek "Mangus" ?? ciągle go jesz, a ja sie jeszcze nie spotkałam z takim :roll:
Miłego dnia :D
hehe :) polecam sa naprawde pyszne a szczegolnie jak je posmarujemy maselkiem lub margaryna i dzemikiem niskoslodzonym ;) ja juz wiecej nie zjem chociaz mam ochote :) hmm mysle ze niebedzie tuczace jesli zamiast smietanki dodamy mleko :) ja zrobilam ze smietanka i sa naprawde super :)
Magnus to chleb z ziarnami taki nie ciemny nie jasny taki "mulat" hihi jest mieciutki i baaaardzo pysznyyyy :) :wink: :wink:
acha zapomnialam napisac ze jak juz bedziecie miec uformowane kulki to posmarujcie wierzch roztrzepanym jajkiem nie wysusza sie :)
Pipuchna super przepis na buleczki, zaraz wydrukuje sobie, a powiedz mi, blache smarujesz masłem i maką??? a moze byc zamiast maki bułka tarta?? a i jak smarujesz buleczki to samym białkiem czy całym jajem z żółtkiem? bo jakas niekumata jestem.
Kurczy ty tak ladnie jesz same warzywka, musialabym brać z Ciebie przykład. Tylko, ze ja jakos nie bardzo lubie warzywa :roll: :? ewentualnie takie z patelni, ale gotowanych nie tknę, co innego sałatka jarzynowa z majonezem :wink:
Piszesz o odsniezaniu :roll: W Tychach nie ma wcale śniegu, nic a nic, mało tego słońce zagląda mi do pracy przez okno :P
Wiesz Agus jesli warzywa to gotuj w bulionie sa przepyszne :) a blache smaruje margaryna i posypuje maka sadze ze maka jest lepsza niz bulka tarta ,a smaruje je calym jajkiem :) w przpisie jest pol jajka czyli pol bialka i pol zoltka wiec wzielam cale jajko roztrzepalam :)
dzis jednak zjadlam obiadek pomimo tego ze zjadlam 4 buleczki :? a na obiadek zrobilam sobie wczorajszy groszek z ryzem (zostalo mi) i podsmazylam krewetki :) zmieszalam razem no i obiadek zrobiony :)
jakos nie mam ochoty na slodkie :? wczoraj mezus jadl moje ulobione jezyki a ja nawet nie chcialam :) wolalam zjesc sobie jablka :)
a co do sniegu to juz topnieje no i nasz balwanek juz stracil glowe i brzusio rano byl jakis skrzywiony jakby sie uchlal :lol: :lol: :lol: a teraz patrze i nie polowy :? :?
A ja zagladam sobie na forum miedzy jednym a drugim klientem :roll:
Pipuchna rozbawiłas mnie tym pijanym bałwankiem :twisted: a co na to córcia? że jej dzielo zostało naruszone :?: A warzywka gotujesz w bulionie takim z kostki? Ja to w ogole nie umie robić takich rzeczy, i jakoś za ryzem nie przepadam :? wolę gołębiom na parapet wysypac :?
hehe przynajmniej golabki sie najedza :) wiesz mozesz zjesc z makaronem ale takie warzywa lepiej smakuja z patelni (na odrobinie oleju pozniej dolewasz bulion rosolowy)z makaronem + odrobine sosiku cienego z paczuszki(winiary)
Mala stwierdzila ze piesek jej zepsul balwanka :shock:
a jesli chodzi o warzywa to tak gotuje na bulinie z kostki ,ale musi byc kostka rosolowa :P :P
Jarominek :D warzywka musisz jeść, tylko spróbuj znaleźć sposób na takie aby ci smakowały. Może leczo, albo jakieś zapiekanki warzywne. :roll:
Pipuchna :D ja też częśto tak robię warzywka :D
:P :P :P ja nielubilam warzyw ale polubilam bo wiem ze to dla zdrowia a co najwazniejsze figury :lol: :lol: :P :twisted: :roll:
W przypadku Jarominy również dla dzieciątka :D
Nio i to jest chyba jedyny argument ktory przekonuje mnie do ich jedzenia. Mam w zamrazalniku paczkę z Firmy Poltino nie wiem czy znacie. Sa różne (to sa warzywa na patelnie) ja najbardziej lubie z sosem grzybowym i uszkami (to wszystko jest w tej paczce a sos jest w takich kostkach ktore rozpuszczaja sie na patelni) Nawet nie daje sie oleju na patelnie, tylko od razu wysypuje mrozonke. Po waszych gustach wydaje mi sie, ze by wam posmakowalo :P Bardzo szybko sie robi bo jakieś 10 min :P
Hejka !!!
u mnie oki dietka taka sobie :) w sobote nie pojechalismy po zakupach na hamburgera ale odbilam sobie go ,zjadlam fasolke po bretonsku gotowa ze sloiczka ( "pudliszki" chyba ) ale sama fasolke bez kielbasy (jakas dziwna byla ) + chlebek "magnus" do tego :)
wczoraj zjadlam :
chyba z 6 jablek
gruszke,
6 kostek czekolady mlecznej
troche ryzu z krewetkami i groszkiem (dzis na obiadek zrobie sobie zupke pieczarkowa (mrozona) :) )
chlebek 'magnus" z dzemikiem jagodowym
troche rybki z puszki
2 paluszki rybne
pudding waniliowy z kawalkami wanilii :oops:
activie
troche chipsow paprykowych :oops:
i chyba juz nic wiecej :roll:
chce sobie kupic teraz sexy look bielendy na posladki i biust ,kiedys mialam na biust i powiem ze zadowolona bylam bo biust mi sie zaokraglil i podniosl no a jesli to zadzialalo to chce sprobowac na posladki :) moze tez sie podniosa :) :twisted: :twisted:
Wiesz Agus ze to moze bys naprawde smaczne a ile o kosztuje? :roll: :roll: dawno juz nie jadlam sosu grzybowego :?
pozdrawiam :)
Zjadlam dzis 3 kostki czekolady mlecznej :(
kurcze :( jakos znow sie dziwnie czuje :( moze to przez te tabsy antykoncepcyjne ?
kupilam sobie te kremiki na biust i na posladki bielendy SEXY LOOK, zobaczymy czy podniesie mi moj tyleczek 8) 8)
Jestem juz po obiadku (zupa pieczarkowa mrozona) :) zjadlam jakies 300 g samych warzyw bez wody :) moze nawet troszke wiecej :) wiec dzis zjadlam:
4 kostki czekolady mlecznej :(
zupke w sumie to tylko warzywa :)
banana
na podwieczorek zjem sobie activie
a na kolacje chlebek z dzemikiem :)
to na dzis bedzie koniec jedzenia a moze pozniej zjem jeszcze 2 jablka :)
:( zjadlam jeszcze troche piersi z kurczaka panierowanej smazonej :( hmm takie cos slodkiego jak biszkopt z nadzieniem waniliowym cos a`la kinder , hmm chyba musze zmienic tabletki antykoncepcyjne ,bo lapie mnie deprecha chyba :? :? :( :( stwierdzilam tak bo jak ich niebralam (w czasie @) to bylo oki a jak teraz biore to dziwnie sie czuje taka jakas przygnebiona i apatyczna jestem :? :? czy jest to mozliwe?????
Dziękuje za Wsparcie!! :D
hej pipuchna i jak Ci idzie??
Tortilka witaj u mnie ;)
kinius najciezej mi idzie w poniedzialki i weekendy :? ale obiecuje od dzis poprawe :wink: :wink:
Zjadlam dzis :
o 9.00 platki kukurydziane
o 11.00 activie
na obiadek zlobie siobie warzywa gotowane z ryzem (godz 13.00)
na podwieczorek zjem jablko a moze nawet trzy jablka :) :mrgreen: :mrgreen: (godz 15.00)
na kolacyjka zjem siobie chlebek z dzemikiem :P (godz 18.00)
tak wiec jak juz mowilam obiecuje poprawe :) aaa chcialam jescze powiedziec ze ten zelik co mam Garniera (zel wyszczuplajacy) jest swietny na cellulit ;)