Wiktoria :roll: Ja jak bede miala kiedys coreczke to bedzie albo Wiktoria albo Marysia, bardzo mi sie te imiona podobają, choć ostatnio podoba mi sie Hania :wink: Hanka Haneczka ładnie nie?
Wersja do druku
Wiktoria :roll: Ja jak bede miala kiedys coreczke to bedzie albo Wiktoria albo Marysia, bardzo mi sie te imiona podobają, choć ostatnio podoba mi sie Hania :wink: Hanka Haneczka ładnie nie?
to pewnie będziesz miała chłopaka rozrabiake, takiego jak mój Kuba :twisted:
Moja bratanica jest Hanką i mwimy do niej Hanusia, a urwis z niej nieprzecietny :lol:
:P :P :P :P Wiktoria oznacza zwyciestwo :wink: :wink:
Pokonał mnie atak obżarstwa, zaczaił sie znienacka i już po ptokach :(
tzn??? co zjadlas takiego??? dobra juz wiem bylam u cIebie i przeczytalam ,nie martw sie ja zjadlam loda wodnego (50kcal) liona(209kcal) jogurta (150kcal) i dwie petitki lodeczki(nie wiem ile kcal )
Wiecie co chyba zeczywiście bedzie chlopak, tak cyganka mi kiedys powiedziala, zreszta powiedziala duzo rzeczy i już wiele sie sprawdzilo :roll:
Pipuchna, gdzie Ty się podziewasz? :shock: Trzeba szybciutko przeskoczyć tę stronę (13), tak na wszelki wypadek... Co by Ci tu jeszcze napisać, żeby "pechowa" 13 Cię nie dopadła?.. :? .... W każdym razie, dobrze, że tu czarne koty nie biegają :wink:
sorry. napisałam tu to, co miałam napisać gdzie indziej ;)
pozdrawiam :)
Agasssi wyslalo wyslalo tylko na watek kitolki, a teraz jestes u Pipuchny :twisted:
Upss :o Trochę za duzo tych wateczków... Mnie tez sie miesza :?
jestem jestem wlasnie babke robilam :) troszke mi sie zjarala ale moze byc zje sie :wink: :wink:
mariki jesli chodzi o cyfry to dla mnie nr 14 jest pechowy zawsze byl :? :?
To kiedy moge do Ciebie przyjśc na babke :?: :wink:
No
to
jak
chcesz
to
szybciutko
przeszkoczymy.
:wink: :lol:
A wiesz, że ja lubie i 13 i 14
A od tego roku to lubie najbardzie 5 (dzień urodzin mojej niunieczki :) )
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Aga taka zjarana chcesz jesc??? :? :? :? musialam wyprobowac nowa forme :) ze silikonu ,jeszcze nie mialam wiec musialam se kupic :)
:mrgreen:
:lol: :lol:
kurde wypilam prawie cala szklanke jogurtu truskawkowego :roll: :roll: i zjadlam jeszcze 2 kawalki girki (palki bez uda) bez kosci nie wiem ile to ma kcal ale pewnie ze 200 :oops: :oops:
Nie martw sie, napociłas sie przy babeczce. Tylko jej za dużo nie wcinaj.... :lol:
Ej pocwicz weiderka to kurak pójdzie w zapomnienie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To nie dla mnie byla tylko dla cory i mezusia :) ja nie przepadam za babka :wink: :wink:
No to dobrze... mam 28 lat :?
Zauważyłas, że 15 strona :lol:
Łe a myslalam ze starsza pupa jestes :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: (zart,nie gniewaj sie ) ;)
wiem wiem zauwazylam :roll: :wink: :wink:
No co Ty? Za co tu się gniewac... :wink:
:lol: :lol: :wink: :wink:
Ha ... tak sie balam ze duzo dzis zjadlam a tu tylko ponad 700 kcal :wink: te pałki policzylam jako udko bo przeciez duzo miesa tam nie ma a to to samo jest nie? :wink: :wink:
no widzisz, czyli nie jest źle 700 kcal to bardzo ładnie :lol:
Kurde chyba juz nic wiecej nie zjem brzuch mam pelen az zwymiotowac mi mi sie sce :? :? :? :roll: :roll: :roll:
Dobrze, ze jedzonko bylo w ciągu dnia, to jeszcze spalisz, gorzej, jak by bylo na noc przed spaniem, wtedy kiepsko byloby ze spalaniem, no chyba ze mężus wziął by Cie w obroty :lol: :lol:
glownie to jogurty dzis jadlam bo 380 g :shock: no i liona i petitki 2 sztuki i kabaczka i miesko :wink: :wink: :wink: :wink:
mmmmm.... a ile przyjemności :lol:
Wiesz Agus tylko na to czekam zeby mnie wziol jak kiedys :lol: :lol: :lol: :lol: czekam juz dwa tygodnie :? :? :shock: :shock: :shock: on se bierze ale ja wciaz czekam :wink: :wink:
Oj to ja na mojęgo męza w tej sprawie nie moge nazekać :lol: :lol: :lol: a ile kcal mozna spalic ujujujjjjjj
wiem ;) ,wiesz ja tez nie narzekam bo jest cudowny, poprostu on jest zmeczony a ja nie nalegam ,bo jesli bym nalegala to nic by nie wyszlo tylko tyle ze sobie wybuchne to wszystko,wiec czekam az bedzie mial wiecej sily :wink: :wink: a wtedy to wszyscy beda slyszec nawet WY hihihi
Woooooowwww :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nooooooooo 8) 8) 8) 8) 8)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wiesz Pipuchna, jak tak sobie z toba gadam to wydaje mi sie ze bardzo dlugo Cie znam. Taka dobra duszyczka z Ciebie :roll:
dziekuje :oops: :oops: z Ciebie tez :) :wink: :wink:
:) :) :) :) :) :) :) :)
Ps. Poprawiłam, zebys nie miala watpliwosci... :D
z czego sie smiejesz ? :roll: :roll:
ide se pocwiczyc zaraz bede :)