czesc Pipuchna!!!!!!!
Bidulko a ty co?rozkladasz sie nam na swieta????szybko sie kuruj zeby jakies chorobsko nie popsulo ci radosci z chwil spedzonych w gronie rodzinnym:)
cmokusy sle maleńka
Wersja do druku
czesc Pipuchna!!!!!!!
Bidulko a ty co?rozkladasz sie nam na swieta????szybko sie kuruj zeby jakies chorobsko nie popsulo ci radosci z chwil spedzonych w gronie rodzinnym:)
cmokusy sle maleńka
Edytko Madzia pewnie te energie czerpie ode mnie :lol: :lol: :lol: :lol:
no popsuł popsuł szkoda gadać :roll:
Agatko śmiesznie w niej wyglądam z daszkiem do przodu lepiej sie czuje z daszkiem na pół bok :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Rolinku kurcze spoko dam rade sie nie rozchorować :lol: :lol: :lol:
Wiecie co boje sie tych świąt jak jasna cholera :( :( :( :( wigilia będzie w domciu razem z szwagrem,bo teściowa wybywa na święta :? a w święta jedne będziemy u mamy a drugie w domciu :roll: ale boje sie tej wigilii :( nie chce tego okazywać ale pewnie mężuś czuje co jest grane :? :roll:
choinkę już mamy :P zakupy na święta są :) rowerek dla malej zamowiony :twisted: :twisted: ale sie będzie cieszyć :P :P :P
Ja tą energię czepie z moich pokładów tłuszczu. No przecież jak te zwały tłuszczu się spalają to siłą rzeczy mnie aż rozpiera od wenątrz jak nie wiem. Zawsze twierdziłam że grubsze osoby maja wiecej energii :lol: Tylko gdzie ja rozladować. Przed chwilą rozmawiałam zmoją znienawidzoną klientką i nawet to nie skopało mi humoru więc jest dobrze. Zaraz znikam na reszte dnia. Wyładuję sie na klawiaturze. Mojemu szefowi kopara opadnie jak obada ile dzisiaj zrobie :D Ahhhh jestem szalona :D
A Tobie Ewcia i maludzie życzę dużo dużo zdrowia!!! I nie daj się temu teściowi bo jak będzie fikał zrobimy mu nalot a jak zobaczy takiego goryla jak ja to od razu zmięknie i posika się ze strachu :)
Pozdrawiam!
Cytat:
Zamieszczone przez nargila
wiem wiem :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
trzymam za slowo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: dzieki mam nadzieje ze wyzdrowiejemy ;)Cytat:
Zamieszczone przez nargila
pipuchna - tak Święta są okropne dla dietujących. W sumie same święta trwają 3 dni , z czego wigilia to praktycznie jeden posiłek. Najgorsze w świętach jest to , że rozpychamy sobie żołądek i mamy po nich w lodówce zapasy na tydzień obżarstwa. Każdy z nas je , bo przecież takie pyszności nie mogą się zmarnować :evil: . Ja w te Święta nie przytyję nawet kilograma - to będzie mój prezent dla siebie na Święta :wink: 8) . Akurat wszystko mi sprzyja - bo nie mam gości , na wigilię jestem zaproszona więc nie szykuję wymyślnych dań w nadmiarze :).
Trzymaj się dzielnie :!: Nie daj się Świętom zasmucić . Ciesz się i baw z bliskimi , a jedz jak ptaszek :D .
Tez sobie robie świąteczny prezent w postaci "nie przytycia" :D
A ja mam ambitny plan jeść w swięta świąteczne potrawy ale w mniejszych ilościach niż zazwyczaj. Tzn nacieszę się wszystkim po trochu :)
Nargila no oczywiście :) Ja sobie tez niczego nie odpuszczę, co nie znaczy, że pozwole sobie przybrac choćby kilogram :)
Ktosiula i o to chodzi. Ja też nie planuję przytyć :) Damy rade bo jestesmy po prostu boskie!!!!!!!!!!
Nic dodać nic ująć :)
Rolka już byś mogła skończyć z tymi oknami i przyjść z nami troszkę poplotkowac :)