Wersja do druku
hej dziewczynki :*
Ewuś znów Weider? kurde a ja tamtego nie skończyłam :oops: nic mi sie nie chce. Może znów zacznę? i może tym razem będzie więcej mobilizacji? :wink:
qrcze ale dawno Was dziewczyny nie widziałam na forum jarominq:* mariki:*
buziaki dla Was :**
HMMM NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM, NA STRONIE OGÓLNEJ NIE WIDAĆ NASZYCH POSTÓW, TUTAJ JAK CHCIAŁAM CI TERAZ COS NASKROBAĆ PO RAZ DRUGI, JUŻ WIDZE POSTA :shock:
eee chyba trzeba sie przestac wkurzać, bo każdy ma to samo, a zanim cos z tym zrobią może upłynać kilka dni..
zjadlam dzis :
jogurt naturalny
owsianke ze szklanki mleka i trzema lyzkami platkow owsianych + 1 lyzeczka cukru
kalafior gotowany
zupe (brokuly+ziemniak+ziarenka smaku winiary+koperek+kefir)
szklanke kefiru 0%
placek a'la torcik :oops: :oops:
kisiel slodka chwila :oops:
chlebek chrupki z miodem :roll:
gruszke i 2 jablka :roll:
surówke wiosenna :roll:
razem wyszlo mi : ok 1300 kcal ;) tak wiec wieczorem juz nic nie zjem no i bede pila sama herbatke : melisa+koper+mietka :)
troche podjadlam ale co tam ;) jestem przed @ :roll: wiem ze to zadna wymowka ale :wink:
2 dzien A6W zaliczony + 50 polbrzuszkow ;)
zjadlam dzis :
jogurt naturalny
owsianke ze szklanki mleka i trzema lyzkami platkow owsianych + 1 lyzeczka cukru
kalafior gotowany
zupe (brokuly+ziemniak+ziarenka smaku winiary+koperek+kefir)
szklanke kefiru 0%
placek a'la torcik :oops: :oops:
kisiel slodka chwila :oops:
chlebek chrupki z miodem :roll:
gruszke i 2 jablka :roll:
surówke wiosenna :roll:
razem wyszlo mi : ok 1300 kcal ;) tak wiec wieczorem juz nic nie zjem no i bede pila sama herbatke : melisa+koper+mietka :)
troche podjadlam ale co tam ;) jestem przed @ :roll: wiem ze to zadna wymowka ale :wink:
2 dzien A6W zaliczony + 50 polbrzuszkow ;)
Hejka !!!
wczoraj do wieczora zjadlam 1400 kcal a pozniej to byla masakra :? :cry: :cry: :cry: :cry: zjadlam marsa,troche paczka,proche ptysia ze smietanka,duzy jogurt :?
masakra :evil: :evil: :evil: :x :x :x :x jestem zla na siebie :x :x :x jestem przed @ moze to dlatego ?
dzis nie bede tyle jadla i koniec :? same herbatki i kefir :?
narazie laski paaaaaaaaaaaaa :*
Zjadlam dzis :
dwie kromki chleba "trzy ziarna" wasy + 2 kromki chrupkiego przennego wszystkie cztery z delma i serkiem topionym
kefir naturalny 0% z malinami mrozonymi 1 szklanke kefiru
zupe brokulowa z winiary ale tylko ok 300 ml
pozniej zjem :
jogurt naturalny z mlekiem i malinami :roll:
trzy kromki chleba "trzy ziarna" wasy z serkiem topionym
no i zrobie sobie caly dzbanek herbaty mieta+koper+melisa :) :P
trzeci dzien A6W zaliczony + 50 polbrzuszkow ;) :P
papa kocurki ;) :P :*
Czesc Słonko!
Mam chwilkę, wiec mimo zmeczenia siadam i czytam..
Widzę, że sobie pieknie radzisz z dieta, Brawo!!!!!
a ten jeden dzień 8) Nie przejmuj się. To naprawdę nic takiego!
A moja córcia mowi w sobie znanym jezyku, chociaz czesc juz rozumiem
Ponizej przykłady z tlumaczeń
-kiatki - to oczywiscie kwiatki
-kika - ksiażka
- najmi - daj mi! :lol:
- tatu, mamu - tatuś, mamuś :D (uwielbiam jak to mowi)
- moja, moja - to znaczy, ze sie tulimy i kochamy!
a teraz jeszcze cos smiesznego..
co to jest "jajo" ??
ano dziadzio!! Hi, hi!
Słodka jest bardzo.
Pa pa
cześć bejbe :*******
ależ dawno nie plotkowałyśmy przez te durne problemy na forum :evil:
ojjj musze Ci cos napisać!
zauważyłam, że zawsze rano zaczynasz pięknie, zdrowo i dietkowo, a zawalasz wieczorami :roll: tak jak ja :wink:
musimy znaleźć jakis patent na takie wybryki :twisted:
bo to już chyba reguła, że masz piękne śniadanka, a te kolacyjki to nie za bardzo :?
chociaz dzisiejszy dzionek zapowiadał się łądnie, jaki był wieczór?
może musimy ćwiczyć wieczorami, żeby pamiętać o zakazach :wink:
Hejka slonka !!!!
wreszcie mozna normalnie pisac ;)
wieczorem bylo po 18.00 trzy skiby chlebka "trzy ziarna" wasy i troszeczke mieska piers z kurczaka ( maz mi wcisnol :? ) a tak to nawet nie tak zle bo 2 szklanki herbaty czerwonej + 2 kostki czekolady :oops: ale tylko 2 :P i lyzeczke serka homo :P dzis waga znow pokazla 51.8 :P wiec humorek mam lepszy :) w pasie mam 73.5 ,a w biodrach 88 :P tzn rano oczywiscie :) :)
na snaidanko zjem sobie chlebek wasy 7 ziaren + serek wiejski na to :) i kawusie :) pozniej zrobie sobie a'la koktail (jogurt naturalny+odrobine mleka zeby byl rzadszy+ maliny :) :P )
na obiadek chyba pierogi z serem bez cukru a moze z lyzeczka cukru :) albo z miodem :P
na podwieczorek zjem sobie jogurt activia
a na kolacyjke hmmm chyba chlebek :) zobaczymy ;)
Edytko no wlasnie mam problemik z wieczora :? ale wiesz co opracowalam pije duuuzo herbaty czerwonej ;) pomaga albo taka prekaske zastosujemy owocek jakis ;) jablko albo kiwi :P
Sylwia moja tez juz mowi i to nawet plynnie :) choc czasem jej sie zdarzy mowic niezrozumiale :? ale ma w koncu dopiero trzy latka :P
Twoja ksiezniczka super mowi :P Niedlugo zacznie nakrecac calymi zdaniami zobaczysz ;) :P
Zjadlam dzis:
dwie kromki "3 ziarna" wasy i 3 kromki wasy 7 zboz z delma i serkiem topionym
banana
2 kostki czekolady nadziewanej milka jogurtowej
i 7 pierogow z serem :?
jak narazie to wsio :roll: :roll: :roll: zobaczymy pozniej :?
czekalam na paczuszke i nie przyszlo :( :cry: :cry: :cry: a zamowilam sobie serie sexy look bielendy na brzuch,pupe i piersi i blyszczyk powiekszajacy usta :? ech...
4 dzien A6W zaliczony :) + 50 polbrzuszkow itd :) :roll: :P :P
zrobilam sobie caly dzbanek herbaty czerwonej :) i sobie popijam :P
Tym razem sie nie dam i schudne !!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
co myslicie o sokach Costa? z czerwonych grejfrutow ma tylko 18 kcal :? chyba moge je pic cio ? :roll: :roll: :roll:
ticker zmieniony jak widzę 8) ennoo nie pogadasz :roll: 8)
wiesz co Ewuś? pij Ty sobie lepiej wode mineralną z odrobina miodu i sokiem z cytryny, a jak chcesz tak całkiem nieskokalorycznie to bez miodu. Będziesz miała zdrowy żoładek i zrobisz coś dla cery :lol:
Hej :D
Ewa :D wydaje m sie żę jak raz na jakiś czas sie napijesz soczku to świat i dieta sie nie zawalą, ale generalnie lepiej i zdrowiej wodę pić :D
Mariki :D fajna ta twoja córenka :lol: super gada :D
Moj mały to też już taki gaduła że hej :lol: zagada na śmierć :roll:
a zaczał gadać pierwsze wyrazy zanim skonczył rok, a potem to blyskawicznie poszlo.
Pozdrawiam :D
Ewcia? a Ty sobie robisz wolne od forum na weeknedy, no nie?
bo rzadko widze Cię w soboty, bądź niedziele na dietce :roll: (w sensie witryny ma sie rozumieć :wink: ), bo pewnie ładnie dietkujesz, co?
nom spowiedź wskazana :!:
ładnie było?
a i jak ta komunia? przeżyłaś?
szybko wróciliście?
chyba tak źle nie było, co?
byłaś w tym stroju w którym rzekomo staro wyglądasz? :wink:
ach ci faceci :roll:
Hejo !!!!
komunia katastrofa :? zamiast goscia bylam jako sluzaca ,nic nie zorganizowane wszystko na odpierdal :x : :? Dlatego tam niechcialam jechac :x :x ale coz wypilismy kawe i spadalismy do domu :P :roll: :roll: zjadlam wczoraj :
kawalek torcika
kawalek sernika
troszke rosolku
dewolaja i roladke wieprzowa
loda z automatu
troche czekolady babelkowej
3 skiby chleba zwyklego z ryba z puszki
troche sledzia w smietanie i napewno cos jeszcze ale z moja skleroza to wszystko mozliwe ze zapomnialam :P
dzis obiecuje ze sie poprawie juz nie bedzie zadnych wyskokow :P
a musze powiedziec ze wszyscy mnie wczoraj chwalili,ze schudlam ze slicznie wygladam ( nie poszlam w tej bluzce co sobie kupilam tylko w takiej zawiazywanej na szyji takiej seksownej :twisted: :twisted: :twisted: ) i ze wloski zmienilam ze sliczna jestem :roll: :roll: :roll: :roll: (szkoda ze od mezusia tego nieslysze tzn slysze ale rzaaaaaadko :P wczoraj nawet wyznal ze mnie kocha :P ale jak mial powtorzyc to juz niepowtorzyl :( ale co tam ;) wazne ze doslyszalam za pierwszym razem ;) )
no to milego dzionka laseczki ,paaaaaaaaaaaaa :* :*
dzis od samego rana wypilam 3 szklanki kefiru 0% tluszczu :) ech w aka goraczke to nie chce sie jesc normalnie ;) :P i moze dobrze po wczorajszym mnie przeczysci :lol: :lol: :lol: :lol: a cwiczyc to sobie pocwicze wieczorem polbrzuszki i sklony w boki a tak myslama nad boksem :) tez wysilek a moze sie czegos naucze ;) tylko potrzebowalabym worka trenigowego ;) hmmm zaraz mieszka w tym samym domu taki worek treningowy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted:
Hejka!!!!!
Wczoraj wieczorem zjadlam troche kulek cos a'la rafaello i loda waniliowo truskawkowego w pudelku :roll: :roll: :roll: ale co tam bede sie przejmowac po takich komplementach co dostalam w niedziele :lol: :lol: :lol: zartuje ;)
musze przystopowac ze slodkim bo jak sie dopadne to moge wszystko wmucic ;) dzis sobie kupie maslanke i kefirek :P cos ostatnio mi smakuja nie owocowe tylko naturalne i jogurty i wlasnie kefirki itd :? dziwne cio? :twisted: :twisted: ale spox w ciazy nie jestem ;) :P
dybra spadam milego dnia rybcie ;) :*
Zjadlam dzis :
5.5 chlebka chrupkiego z serkiem wiejskim (caly kubek 200 g wmucilam ) :roll:
2 szklanki kefiru naturalnego 0% tluszczu
2 jablka
sok costa grejfrutowy :)
i activie
i to chiba wsysko :) :P
mam nadzieje ze dzis nie dostane napadu na slodkie :roll: :roll: :roll:
paaaaaaaaaaa :*
fajnie sie rozmawia sama ze soba :? :lol: :lol:
hej dziubol!
wpadam do Ciebie na kontrolę :twisted:
jak humorek? ta ostatnia uwaga była nie na miejscu, bo ja tu jestem! :D
a jak mnie nie ma, to czytam!
wielka siostra wie wszystko! :twisted:
ostatnio mam ciągłe problemy ze zwierzakami, mam ograniczony czas :?
ale jak wpadam, to do Ewci zawsze! :**
biegnę zaraz na budowę :roll:
potem wkleje fotki jak pomalowane sa ściany - wpadnij do mnie to zobaczysz, buziak :*
Dobrze wielka siostro psieplasam ;) :P :lol: :lol: :lol:
wczoraj zjadlam wieczorem duuuzo budyniu + loda"pipi" + troche chrupek orzechowych :?
nie bede sie tym przejmowac bo mam @ a zaraz wlacze sobie mojego masazera :P i mnie troche wytrzesie hihihihihi chociaz szczerze mowiac wolalabym seksik :twisted: :twisted: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale musze zaczekac do wieczora dzis mu nie daruje :twisted: :twisted: :twisted:
Hej Pipuchna!
mam troszke czasu, wiec wpadam do Ciebie. Taki ruch na tym watku, ze nie moge Was znalezc. Masakra!!!
ładnie dietkujesz. superowo! :D
a u mnie bez zmian
przez ten pierdzielony rower przytylam zamiast schudnac. Juz chcialam dac sobie spokoj, ale moj misiek mowi, ze to bylaby najglupsza rzecz na swiecie.
Z drugiej strony jestem z siebie dumna, bo przez ostatnie 3 tygodnie codziennie przez co najmniej 45 minut jezdze (mialam tylko 3 dni wolnego)
:lol:
No nie wiem czy super dietkuje :? :roll: :roll: ostatnio sobie popuszczam za duzo juz :? :x :x ale spoko to sie zmieni... kiedys...? :roll: :roll: chyba...? zobaczymy hihihi ;)
super ze jezdzisz na rowerku ;) i Twoj maz ma racje gdybys teraz przestala to bylo by glupie no i jesli tyjesz to to musi byc chyba czyjas wina ;) cio przyznaj sie ;) podjadasz prawda ;)
no pewnie ze podjadam :oops:
codziennie cos slodkiego, cholera!!
RANO WYPIJAM ZE 3 KAWY Z MLECZKIEM
zjadam jakis jogurcik i jablko
czasem jakis wafelek :roll:
a jak wracam z pracy do domu
robie obiad dla moich dzieci (corcia i maz)
sama tez cos zjadam a potem...
jem inne brzydkie rzeczy
a na koniec cwicze..
No i co ja mam z tym zrobic..
nie podjadaj ;)
nie martw sie ja niby jestem taka madra ale robie tak samo ;) rano i po poludniu jest super a wieczorem jest kicha :? i co mam robic? chyba znow zaczne pic herbatke slim spalanie+czerwona razem parzona, jakos nie mialam po niej apetytu :?
teraz zajadam sobie serek wiejski z pieczywem chrupkim chaber graham ;) i pije kawusie z mleczkiem bez cukru ;)
ja juz przestalam podjadac jak robie obiadek dla moich skarbow ;) ale te wieczory... :roll: :roll:
Dobry :D
Co ja tu czytam:
Pipuchna (masz piękny nick 8) ) a dlaczego tak mało? W dzień mało jesz, a wieczorami widzę rafaello, lody i inne paskudy :twisted: Ja zauważyłam, że jak w dzień zjem z 1000-1200 kalorii, to potem wieczorem mniej mam napadów na żarcie słodkiego.Cytat:
Zamieszczone przez pipuchna
A tak w ogóle, to z ilu Ty wcześniej chudłaś? Bo rozumiem, że to nie Twoja pierwsza dietka?
dziekuje :) Mam na imie Ewcia ;) a Ty? :)
Wiesz jak w dzien zjem te 1200 to na wieczor i tak zjem cos jeszcze :? nie wiem tak juz mam :?
odchudzam sie tzn hmm tak jakby od 55 kg ;) teraz juz na serio zima bylo 54 teraz juz jak widzisz 52 i tak mi sie utrzymuje ;) schudlam dzieki diecie warzywnej bez slodkiego i bez smazonego :P same gotowane ,miesko ryz brazowy itd ;) :P jak widzisz zmobilizowalam sie wreszcie w tym roku ;) stwierdzilam ze musze i koniec ;) nie bedde zrzedzic tylko musze sie wziac za siebie :P
a teraz jakos nie moge sie zmobilizowac do tego zeby znow zaczac te dietke ,a chce bo widzialam ze sa efekty no i nie tyje wiecej niz 52 kg moze to nie duzo ale zle sie czuje w tej wadze ,jestem niska osoba bo mam 158 cm tylko wiec przed ciaza wazylam ok 50 kg i czulam sie super teraz tez chce zeby tak bylo ;) ograniczylam juz niektore potrawy,ale gorzej jest ze slodkim :(
hmmm moze od dzis zaczne znow te dietke ;) mam ochote na zapieknake z warzyw z piekarnika bez tluszczu ;) :roll: :roll: zobaczymy czy znow mi sie uda ;) jakby cio to wlece sie pozalic ze mam ochote na cos duuuuuuuuuuuzego slodkiego ;) a wy mi to wybijecie z glowy ;)
Dietkuj kochana, dietkuj, nie czekaj, lato idzie, trzeba jakoś wyglądać :twisted:
Ja jak już schudnę pierwsze 5-6kg, to potem się raczej nie poddam aż nie osiągnę wymarzonej wagi. U mnie zwątpienia mogą następować na początku, teraz jest taki czas, kiedy nie mogę przerwać, bo zawalę... Ale nie jest źle, zawzięłam się trochę :D
Ze słodkim jest tak, że jak jest się już długo na diecie, to mniej się chce (przynajmniem mi :wink: ) A jak już musisz, to trochę, ale sama wiesz to najlepiej ;)
Będę tu zaglądać i wspisywać głupoty czasem :twisted: :lol:
Wiesz wole wogole niejesc slodkiego bo jak zjem troche to pozniej wiecej i wiecej :? :P
mam nadzieje ze bedziesz zagladac ;) :P zawsze razniej ;)
Hej :D
Ewa :D Mariki :D chyba wszystkei tu mamy problem ze słodkościami :roll: to jakiś diabelski wynalazek. No dosłownie ja już nie daje rady z tym. Codziennie troszkę słodkeigo muszę zjeść. :?
a dieta u mnie ciut kuleje, ale postaram sie pozbierać.
Mariki :D super że jeździsz na rowerku :D i ja uważam że pryzytłaś nie przez niego, tylkko to dziubanie, weź presz kilka dni spisz najdokładniej co jesz, ale wynotuj każdego cukierka i wafelka. Potem podlicz ile to kalorii. Możesz sie niemiło zdziwić.
pozdrawiam :D
wiecie co, mam jeszcze taki problem, ze ja ciagle mam uczucie glodu. Nawet jak sie napcham to moglabym jesc dalej. Zastanawialam sie czy sobie nie kupic jakis tabletek powodujacych uczucie "pełnego" zoladka, ale sama nie wiem. Zawsze uwazalam ze najlepsza dieta jest po prostu ruch. No, ale to co sie ze mna dzieje teraz to juz jets lekka przesada.... :?
Mariki to uczucie głodu to może być zgaga. Mnie też to meczyło, mogłam już żygać z przejedzenia, a i tak mnie paliło w przełyku i taki głod czułam ze musiałam zjeść bo nie wryabiałam. I keidyś wyczytałam że to objawy zgagi, zwykłe Manti mi pomogło.
Kurcze wiecie ze ja tez non stop jestem glodna :? burczy mi w brzuchu i burczy caly czas :?
manti powiadasz?Bralam ale na mnie nic nie dzialalo :? kupilam sobie teraz ocet jablkowy + blonnik roslinny w tabletkach,ponoc wlasnie zapycha i nie jest sie glodym non stop :? poczekamy zobaczymy ;) :P
ale mnie nic nie piecze. ja po prostu czuje, ze chce cos pojesc, bo lubie. Durne, ale tak to ze mna ostatnio jest
Sylwia tez tak mam :?
" a co bede se zalowac " tak myslalam i wiesz co nastepnym razem jak tak pomysle to powiem "a bede sobie zalowac,bo w koncu chce zjechac z tej cholernej wagi " :P
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
No tak, ale ja to jetstem taka madra jak juz zjem wszystko o czym pomyslalam
Obiecuje sobie, ze juz nie bede i natsepnego dnia sytuacja sie powtarza
dzien doberek :* cześć Ewcia :*
dajcie spokój dziewczynki :roll: ja mam to samo, wciąż mam burczenie i wciąz myśle o jedzeniu. Dzisiaj to juz przeszłam samą siebie. Zjadłam Snickersa i 1,5 Pawełka. Boosshhe :oops: :oops:
za to teraz jem truskawki :lol:
chyba dzisiaj zjem tylko jakies owocki, bo strasznie się czuję.
mariki słonko gdzies Ty sie podziewała? :D
oJ, AGO! Zakopali mnie wpapietrach i nie moglam sie wydostac..
a to jeszcze nie koniec, niestety...
wiec znow wam znikne na jakis czas z oczu :?
Ale, poza tym obzarstwem, wszystko u mnie dobrze
Mam nadzieje, ze u was tez...
Sylwia nie martw sie ja mam to samo obiecuje sobie ze od jutra koniec ,i dooooopa robie to samo :? :lol: :lol: :roll:
dzis zjadlam:
2 szklanki maslanki naturalnej
5 skibek chlebka chrupkiego z calym (150g)serkiem wiejskim
1 delicje :roll:
a pozniej zlobiem sobie zapiekanke z warzyw bez tluszczu w piekarniku :)
Jak tak dalej będziesz jadła, to niedługo nie starczy Ci sił, żeby nam tu stukać w klawiaturkę :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez pipuchna
Niemartw sie ;)
zjadlam te zapiekanke cala :ok 600 g ;) z serem topionym i do tego troszke piersi panierowanej :P i chyba bede sobie robic jakies wieksze kolacyjki bo widze ze jesc mi sie nie sce :P a teraz jesczze jablko zjadlam ;) razem ok 1100 kcal ;)
milej nocy paaaaaaaa :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: