-
dzieki ale mi tez sie zdaza :oops: juz wiem ze niedlugo bedzie pizza( moj brat z bratowa przyjezdza i nie bede miala mozliwosci gotowac bo bede juz spakowana bo sie wyprowadzam)i wmawiam sobie ze moge tylko 2 kawalki i koniec ale niewiem czy dam rade :? Pozatym jutro jade na zakupy przed wyjazdem bo obiecalam rodzince calkiem sporo roznosci z niemiec i bede napewno jadla obiad na miescie i mam nadzieje ze nie ulegne pokusom :oops: :oops: :oops:
-
napewno kochaan nie ulegiesz ;) zawsze mozesz cos zjesc niskokalorycznego ;) i np. dojesc owocem, nie przejmuj sie ty napewno dasz sobie rade :) chociaz jak ja bede robic zakupy na powrot, to napewno nie bede myslec o jedzeniu ;) ale tak sobie postanowilam ze kilka dni przed wyjazdem kupie sobie puszkee mleczka i wtrynie sama :D hie hie potwor ze mnie ;) milego dzionka jutro :)
-
eh... no pizzy mi by bylo sie bardzo ciezko oprzec....eh.... uwielbiam pizze... ale mi smaka narobilas... to nie w porzadku ze pizza tuczy i ze zabroniona jest na razie.. buuu
-
witajcie w kolejnym pieknym dniu :D :D :D
zaraz lece na sniadanko a potem to juz tylko sklepy, sklepy,sklepy :shock:
zdam relacje jak wroce :D milego dnia :D
-
Hej Bejbe, ja też mam dzisiaj shopping w planach, tyle, że ciuchowy :) Wczoraj także musiałam zjeść na mieście i wybrałam sałatkę z McDonald'sa :) Nie wiem jak tam w Niemczech macie, ale tu jest sałatka szefa (taka średniej wielkości) i z sosem 1000 wysp ma 260 kcal, więc ujdzie ;) Buziaki i miłego dnia :*
P.S. Dowiem się w końcu czy ten Twój men jest Polakiem czy się nie dowiem? :P
-
juz po sniadanku wiec zaraz uciekam a moj mezczyzna to w 100% polak :D :D :D takich "lubie" najbardziej :D :D :D
-
-
Ja juz wróciłam, kasy wydałam mnóstwo i w ogóle jestem na debecie, ale co tam :P Zadowolona jestem strasznie i tylko to się liczy :D A Ty co ta dobrego pokupowałaś? Napisz to przynajmniej moje soki żołądkowe zaczną działać i może troszkę kalorii spalę :P Buźka :*
-
kurde bede wracac do polski jako mini sklepik alkoholowy bo tyle tego u mnie rodzinka zamowila ze niewiem czy mnie na granicy nie zatrzymaja :? pozatym kupilam 3 wielgachne reklamowy slodyczy( hihi dobrze ze nie dla mnie to mam powod zeby tego nie dotykac) :D
a dziem dietkowo dzis na styk :D :shock:
sniadanie
chleb 128,00
Masło 63,20
Pomidory 11,90
objad przechlapane, mojemu menowizachcialo sie tradycyjnej niemieckiej kuchni :roll:
ziemniaki 260,00 (bo duze tego bylo (troche zostawilam)
Kotlet z piersi (zjadlam pol) 149,10
salatka 200 (duzo sosu miala)
kolacja
Parówki 146,00
Kajzerka 240,00
suma 1198,20
z cwiczen dzis tylko bieganie po sklepach bo padlam i nie mam juz sily chyba pojde wczesnie spac :?
-
Nie masz pojęcia jak się cieszę, że nie ćwiczyłaś, bo ja dzisiaj też nie, więc nie jestem sama :P Jutro nadrobimy, prawda? A z jedzonkiem ładnie :) Ja znikam zaraz na imprezę (tzn. najpierw do kumpeli na piwko i pogaduchy), jeszcze u siebie się tylko wyspowiadam szybko :) Miłego wieczoru :*