-
oj to faktycznie niezaciekawie z tym miastem.. co za chamy ;/ kurde normlanie golymi rekami mogla bym zabic :/ w sumie to ja tes mam dosc atmosfery duzego miasta..wszyscy zabiegani, nie ma sie czasu na nic.. straszne..ale za to z dietka idzie ci spiewajaco :) pozdrawiam
-
Witam
zaczal sie DZIEN ODCHUDZANIA 3
jestem juz po sniadanku i kawce. Niestet dzis musze posiedziec przy kompie (pisze prace dyplomowa) wiec mam nadzieje ze nie bede nic podjadac ale wieczorkiem ruszam na basen.
Trzymajcie kciuki
kasiorek nawet w duzych miastach damy sobie rade a ja przy pierwszej okazji stad spadam. Powodzenia w dietkowaniu :D
-
kawka przebarwia zeby :P:P :twisted:
milego pisanka :)
-
pewnie masz racje z ta kawka ale ja ja na tyle zadko pije ze pewnie mi to nie grozi :D
-
DZIEN 3 zakonczony a zjadlam dzis:
sniadanie:
chleb 179,20
Masło 79,00
Dżem wysokosłodzony 1,5 37,50
Kawa (bez cukru) 5,00
Mleko 2% tłuszczu do kawy 22,56
obiad
ziemniaki 243,00
camembert pieczony w piekarniku 244,50
kolacja
jogurt 125,00
wafle sonko 87,00
W sumie kalorii: 1 022,76
dzien uwazam za udany mimo ze caly czas pada :P
-
no fakt menu ladne ulozone :) i jeszcze tylko troche ponad tysiak :) wkacu ty masz tylko kilka kg do zrzucenia napewno sie uda i to niedlugo :)
-
wole ciut wiecej niz za malo. Dziewczyny mnie nastraszyly tym jedzeniem ponizej 1000 wiec jem moedzy 1000 a 1050 :D :D :D
-
no widze jak slicznie sobie radzisz :) oby tak dalej :):) a moze troszq za mnie bys dojadla, zebym nie podjadala:P
-
troszke moge zjesc.
Jest 23.30 a jestem glodna jak wilk, pije juz 3 butelke wody zeby tylko nie jesc :D
-
witam w 4 DNIU ODCHUDZANIA :D
deszcz juz pada 5 dzien :? :shock:
wczoraj sie jednak nie poddalam i nic juz nie jadlam t :lol: ylko wypilam tyle wody ze spac nie moglam :shock: Dzis jestem sama caly dzien w domku wiec zajmuje sie wylacznie soba. Najpierw sniadanko, poten troche relaxu tzn tv lub komp. Musze dzis pocwiczyc wiecej bo mam okazje i zrobic sobie dzien pieknosci tzn jakies peelingi i maseczki :D :D :D
to moj plan na dzis :D