-
Haha, no ładnie, widzę, że po tylu latach dalej liczysz z dokładnością do dnia ile czasu żyjesz bez nałogu :lol: Dziękuję za gratulacje, narazie trzymam się dzielnie :D Dziś też miałam udany dzionek, rano zaczęłam od baseniku (który koooocham bardzo bardzo), a taka dawka ruchu od rana napawa mnie optymizmem na cały dzień :) Jadlam też całkiem nieźle, choć przypałętał się też kawałek sernika, ale przeciez niedziela jest, więc czemu ja się dziwię ;) A oczekiwań na mężczyznę zazdroszczę, mój wyjechał i wraca za ok. 2 miechy, ale też już czekam z niecierpliwością :P :D:D:D Buźka :D
-
chyba do konca zycia bede liczyc dni bez papierosa :? jak widze w TV to chce mi sie zapalic ale ostatnio jak tylko czuje ten dym to mi niedobrze i musze wiac z tego miejsca :?
Tez wykupilam sobie karnet na basen i chodze 3 razy w tygodniu ale dzis samej mi sie nie chcialo :oops:
Co do sernika tez bym chcetnie przy niedzieli zjadla ale nie mam w domu nawet ciasteczka a cukiernie juz pewnie pozamykane echhhhh szkoda :wink:
-
Oj, ja bym wolała, żeby wczoraj było zamknięte jak mama go kupowała :P A na basen po co Ci towarzystwo? Przecież jak pływasz to nawet nie pogadasz :P Mi to nie robi różnicy, czy jadę sama czy z kimś, samej nawet czasem lepiej, bo pływam tak długo, jak mam ochotę. Raz byłam z mamą to po 10 minutach chciała wracać do domu i potem miałam wyrzuty sumienia, że jej tu źle, a ja sobie pływam ;)
-
jaka szkoda..bardzo dobrze, ze pozamykane :) ja specjalnie na wyjazd nie kupilam zadnych dietetycznych slodkosci, bo wtedy bym na pewno je zjadla..moze nie od razu, ale po jakims czasie :)
-
Naszczęście ja wogóle nie zaczynałam palić:) Co do słodkści przy niedzieli...no cóż..niedziela:P hehe...ja bym tez pochodziła na basen..ale najpierw musze troche ciałka zrzucić:P
Widze że ładnie trzymasz diekte;) Powodzenia:)
-
to prawda do plywania towarzystwo niepotrzebne ale samamu to sie wybrac nie chce :oops: len ze mnie i tyle :oops:
oj dziweczynki narobilyscie mi ochoty na cos slodkiego :oops: chyba jutro zjem kostke czekolady albo jakiegos cukierka :oops:
-
No od jednej kostki czekolady jeszcze nit nie umarł:) Ale ja wole nie ruszac wogóle:P Bo potem bede ruszać więcej:)
-
hej. Dzieki ze zajrzałąs na mój pamietnik. przyszłam sie przywitac. :) Mam nadzieje ze kostka czekolady bedzie smakowac jak nigdy ;)
-
oj widze ze ty oprucz diety zucilas jeszcze palenie ? z zwiasku z tym zycze wytrwalosci... ja tam mialam na poczatku diety.. tj... ciagle myslalam o jedzeniu, slodyczach, snilam o nich po nocy itd heheh :P normalnie koszmar..ale juz tyle jestem na diecie ;) ze mi to przeszlo dzieki Bogu bo nie wiem co bylo by jak by to nie przeszlo :shock: zycze powodzenia
-
przyszlam powiedziec wszystkim dobranoc a tu tyle odwiedzin az milo
kasiorek18,zela,misiemona,hipopotamek,Agulon wpadajcie jak najczesiej kochane
Dobrej nocki wszystkim zycze
buzka :wink: