kasiorek18 tylko nie trwala :!: :!: :!: wlosy sa fajne max przez 3 miesiace a potem zaczyna sie siano odrosty i wypadanie garsciami a na koniec i tak musisz to wszystko sciac ja tak mialam i zostalam z kruciutkimi wlosami( ale porazka byla :oops: )
Wersja do druku
kasiorek18 tylko nie trwala :!: :!: :!: wlosy sa fajne max przez 3 miesiace a potem zaczyna sie siano odrosty i wypadanie garsciami a na koniec i tak musisz to wszystko sciac ja tak mialam i zostalam z kruciutkimi wlosami( ale porazka byla :oops: )
Ja też myslę o grzywce, tylko że właśnie tak jak Ty nigdy jej nie miałam, więc muszę to dobrze przemyśleć ;) A wpadką się nie przejmuj, podkręciłaś ślicznie metabolizm ;) Miłego dnia :*
1700 :?: hmmm to dzisiaj musisz się tu nam poprawić może tak na 1300 chociaż :?: :?: :?: -w końcu mamy Cię motywować :D :D :D
masz grzywkę SUPER :!: teraz są w modzie :D ja mam za okrągłą twarz do grzywki i bym wyglądała jak pączek jakiś :roll: :roll: :wink: :wink:
do tam ładnie dziś w brzuszku żeby było :wink: :D :wink: :D
No wiesz Justynia ja tez mam okrągła twarz (i dlatego nigdy nie maialam ani grzywki, ani krótkich włosów) ale ta grzywka nawet fajnie wygląda i nie zniekształca twarzy a mi sie wydaje ze wrecz na odwrót - wydluza ja :D :D Z resztą opatentowałam sposoby aby jej nie było widać (zaczesywanie, opaseczki.. itp) :D :D :D
ja tez niegy nie mialam grzywki i teraz mam zamiar to zmienic:D w sumie grzywki sa teraz modne:D
Acha :D Bo zapomnialabym :D
Bilans dnia :D :D :D
Śniadanie
:arrow: kakao (policzylam i wyszlo mi ok. 270 :( )
:arrow: banan (120)
II Śniadanie
:arrow: jabłko (ok 75)
Więc na razie na liczniku 465 kcal :D :D :D Nie tak źle :D Ostatnio postanowiłam nic nie jeść już po 17. Czy sie uda ? Zobaczymy :D
Śniadanka ładne ;) Nic nie jeść po 17? Kiedyś tak próbowałam, ale mi leeedwo wytrzymywałam.. teraz nic nie jem po 19 i też ledwo sie trzymam, ale może Tobie sie uda :)
Napisz potem jak Ci idzie, czekamy.
Buźka :)
Samo slowo "trwala' mi sie zle kojarzy. :? Chociaz ja sie tam za bardzo na fryzurach, fryzjerstwie i tych innych pokrewnych nie znam :oops: :wink: :wink:
A teraz dalszy ciąg dzisiejszego dnia :D :D
Obiad - ok 430 kcal :(
:arrow: kasza gryczana
:arrow: karkowka w sosie z marchewkami itp..
:arrow: ogórki kiszone
:arrow: herbata z cukrem
Podwieczorek - ok 150 kcal
:arrow: ryż preparowany
Więc tak dokładniej to dzisiaj mam już 1052 kcal Póżniej zjem sobie może z dwa jabłka i bedzie very good :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
http://www.supermodels.nl/ModelPics/...amiller/51.jpg
Moje ulubione zdjęcie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wg mnie śniadanko liche, tzn. kalorycznie ok, ale pożywne to ono za bardzo nie było.. Banan i kakao nie nasyciłyby mnie na długo ;) A swoją drogą to kakaa (?) już wieki nie piłam! :( A kiedyś to nawet kilka razy dziennie sobie robiłam.. (i jak tu się dziwić nadwyżką kilogramów :P ) Co o niejedzenia po 17 to spróbuj, chociaż ja bałabym się, że o 21 nie mogłabym już wytrzymać z głodu. Dlatego wolę ostatni posiłek zjeść między 18 a 18.30, wtedy mam pewność, że do pójścia spać na nic się nie skuszę. Powodzenia :)
kiedyś nie jadłam nic po 14
ale to bylo głupie i dziecinne
ostatni posiłek o godz.18 to i tak wcześnie wg mnie a 17...