Eda, ale mam nadzieję, że tort zjadłaś! Wesele bez tortu to nie wesele ;) Powodzenia.
Wersja do druku
Eda, ale mam nadzieję, że tort zjadłaś! Wesele bez tortu to nie wesele ;) Powodzenia.
Nastąpiła kraksa. Już drugi dzień leżę w łóżku z anginą ropną...
No sie kuruj i uważaj na siebie.Relacje dietkowe zostaw na później.Pozdrawiam ciepło. :wink:
Ojoj :roll: To wracaj nam szybko do zdrowia! :)
Hej kobitki! Już czuję się lepiej, tzn. mogę normalnie przełykać, ale teraz zaczął boleć mnie żołądek - od antybiotyku. Niestety pani dr stwierdziła, że jeszcze nie jestem wyleczona i dalej muszę go brać. :cry:
Ale trochę schudłam i ważę teraz 61kg!!!!! :D
Pozdrawiam
No to moje gratulacje! :D Szkoda mi Ciebie bardzo, że tak się męczysz z tym choróbskiem, ale jak widzisz ma to też swoje dobre strony ;) Wracaj do zdrowia!
Dzięki za wszystkie ciepłe słowa.
Obecnie nie stosuję żadnej diety i tylko trochę liczę kalorie, ale wiecie co robie? Jem regularnie, bardzo regularnie: o 10, 13, 16, 19 czasami ok 22 jak łykam tabletkę i czasami ok 7 rano - to zależy o której wstanę.
Nie jem dużych porcji, bo nie odczuwam głodu. Pozwalam sobie na ciemny chleb na śniadanie i staram się jeść rzeczy bardziej kaloryczne rano lub do obiadu w mysl zasady, że śniadanie należy zjeść samemu, obiadem podzielić się z przyjacielem, a kolację oddać wrogowi.
Gdyby nie ból żołądka przez te antybiotyki to byłoby super exstra. Ale mówię wam - odczuwam dużą zmianę. Już nie chodze koło lodówki i nic nie podjadam. Nie mam takiej ochoty.
Jutro wielki sprawdzian przede mną. Upiekłam placek z gruszkami. Jeżeli go spróbuję to będzie to mały kawałek rano. Resztę zje mój michu, mama i koleżanki, które jutro mają przyjść :wink:
Mam nadzieję.
Pozdrawiam
Bądźmy dzielne!!!!!