-
HEJ, dzisiaj będzie trochę bardziej optymistycznie:)
NA uczelni mamy takie złomowate kompy, że ledwie na zajęciach usiadłam przed jednym, to na mój widok się wyłączył a później sie nie chciał załączyć :wink:
Udało mi się dzisiaj podpisać 3 umowy w pracy, i powiem wam, że uwielbiam taką robote co sama do mnie przychodzi :D przynajmniej nie musze dużo pracować a pieniążki są:). Dzisiaj jedziemy wybierać kafelki do łazieńki i ubikacji. Ściany już są pomalowane, oczywiście się pokłuciliśmy o kolor ścian i tapety, poszliśmy na kompromis i efekt rewelacyjny :D
A z jedzeniem to u mnie różnie bywa. Niestety nie jem dużo i jem raczej lekkostrawne rzeczy, bo strasznie mnie później żołądek boli jak przesadze.
Pozdrawiam
-
witam;*
ciesze sie ze humorek lepszy i wszsytko po mlau zaczyna sie ukladac:D
buziak:*
-
hej, dzieki za komentarze. niestety na mnie nie działa nie jedzenie słodyczy, ani makaronow, chleba itp. bo bym w ciagu 2,5 mies. cokolwiek schudła;(
nadwage mam bo przy 164 waze az 60kg...wiec 6kg za duzo, ale nie potrafię jej się pozbyć;/
milego wieczoru
-
Witam:)
Oczywiście kafelek nie wybraliśmy, musimy jeszcze pooglądać w innych sklepach i porównać ceny :D Później poszliśmy na pizze, zjadłam 3 kawałki :oops: Ale myśle, że spaliłam to wszystko późnym wieczorem z nawiążką :oops: Było po prostu bosko :oops: Miś wrócił z delegacji i mi humorek też odrazu wrócił :D
Buziaczki
-
mrrrrrrrrrrrrrrrrr 8) :twisted:
ślicznie 8) :twisted:
ja też chciałam grzeszki spalić ale niestety taka padnięta byłam po powrocie do domku o 3 nad ranem hehe ,że nie dało rady :P
buziaczki na miły dzień :)
-
ciesze sie Marcelinka ze wrocilas :P my pomzemy zeby humorek w pelni wrocil :P
a pizza sie nie przejmuj :!: przeciez ty ani grama nadwagi nie masz :!:
-
witaj Słońce:))
Cieszę się,ze optymistycznie ejst ;)
Nie msuze Ci chyba mówic,ze zazdroszcze Ci tego wybierania kafelków i w ogole :roll: u mnie to chyab dopieor z aładnych pare lat tak będzie hehe;))
Ale cieszę się,ze Wy już pomału sie usamodzielniacie i zbliżacie milowymi krokami do wspólnego życia pod jednym dachem ahh jakie to romantyczne:)))
Życze Ci cudnej sobotki słoneczko!!!!!
-
Ale miałam wczoraj dzień, siedziałam przed kompem i próbowałam zrobić sprawozdanie na laborki, po 4 godzinach doszłam do tego, że źle musiałam coś zrobić bo wyniki mi wyszły odwrotne :? Nie ma to jak mój talent :D
A później pojechaliśmy na łyżwy, i się okazało, że są jakieś zawody i buuu zamknięte było :? Więc sobie obejrzeliśmy film, "Tristan I Izolda", niezłe romansidełko :D Późnniej było troszke misiaczkowania :wink:
Zjadłam dość spory kawał(czyt. pół tabliczki :oops: )czekolady hiszpańskiej od Misia. Takich rzeczy się nie odmawia :wink: Ale myśle, że sie straciło.
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:)
Mnie dziś czeka nauka i korepetycje:(
-
do spodka juz mozna na lyzwy???za ile sa??bo ja by sobie poszla!!!!
niegdy nie bylam :? a lyzwy tam wypozyczaja??
wybiore sie w przyszlym tygodniu z Misiakiem :wink:
Milego dnia :P ja tez znikam do nauki :twisted: niestety jutro znowu poniedzialek :roll:
-
Słoneczka troszke pozmieniałam u mnie, wywaliłam ten obrazek, bo był mało optymistyczny, dodatkowo wstawiłam trckerka który będzie pokazywał ile jeszcze do ślubu nam zostało. W piątek widziałam śliczną sukienke :D Ale jeszcze trzeba troszke poczekać i porozgladać się gdzie indziej :wink:
Kaczuszko ja jeżdze na łyżwy do Gliwic bo w spodku mi się nie podoba:)Tam jest koło politechniki lodowisko, troszke mniejsze i mniej ludzi:)A co do spodka to się nie orientuje niestety. A tam w Gliwicach za godzine kosztuje 5zl do 17 a od 17 8zł za godzinke, plus jeszcze wyporzyczenie łyżew, ale niewiem ile, bo mam właśne :D