Bjedrona gratuluję tak silnej woli, wytrzymałości i zrzucenia tylu kilogramów:):)<brawo> :) Mam nadzieję, że mi również się uda :)
Wersja do druku
Bjedrona gratuluję tak silnej woli, wytrzymałości i zrzucenia tylu kilogramów:):)<brawo> :) Mam nadzieję, że mi również się uda :)
Kimuss dziękuje i życze powodzenia w gubieniu kilogramów :D
U mnie robota idzie pełną parą, już niedługo koniec i wtedy dam zdjęcia :P
Idę na obiadek, dzisiaj panga w sosie koperkowym :wink:
smacznego i czekam na zdjecia :)
też mam ostatnio ochotę na pangę, ale moja mama powiedziała, że rakotworcze to jest :roll:
A jak ją najlepiej przyrzadzić (najzdrowiej) ?
Jakby co to pieczenie w piekarniku u mnie odpada...
Oj ale miałam urwanie głowy w domku :roll:
mamuśka pokłucila się z Bobami i niestety resztę remontu wykonujemy sami :shock:
Poszło o chorendale sumy jakie sobie zażyczyli za malowanie ścian :roll:
Przechodzi ludzkie pojęcie, teraz prawie wszyscy budowlańcy wyjechali do Anglii a tym co zostali to się w głowach poprzewracało :? :|
Jestem cała upaćkana farbą w kolerze "delikatny łosoś" :lol:
Iwona męczy się z sufitem, zaraz idę ją zmienić :(
Jednynie co w tym stanie mogę stwierdzić to to że po malowaniu dobrze robi zimne piwo 8) :mrgreen:
Nika od kiedy ryby są rkotwórcze :shock: ja smarze na patelni grilowej bez tłuszczu albo w naczyniu żaroodporym w jakimś sosie na bazie jogurtu, pyszzzka 8) :D
A myślisz, że na zwykłej patelni teflonowej bez tłuszczu też da sie usmażyć ?? :D
Aha i jeszcze coś - co z panierką? Bo chyba nie kładziesz na patelni takiej "gołej" ryby... :roll:
Co do rakotwórczości to było stwierdzenie mojej mamuski, a ja za nią nie odpowiadam :P
Juz sobie wyobrazam tego delikatnego łososia :lol:
Skończyłyśmy sufit na łososia i ściany na dzikie wino :wink: jest ok ale wszystko mnie boli :roll:
No ja tę pangę to robie w takiej jakby zalewie
:arrow: dwie łyżki oliwy z oliwek
:arrow: przyprawa do ryb
:arrow: sól
:arrow: pieprz
:arrow: papryka
:arrow: przyprawa typu warzywko, wegeta
Gołą rybę obtaczam w tej zalewie, zostawiam na 15 minut i wkładam na patelnie albo zawijam w foli i do piekarnika, a w sosie to gołą rybe i zalewam tym sosem :P
A tak na patelni nawet teflonowej to ci przywrze i przypali, lepiej w tej zalewie to wtedy bardzo smaczna i niskokaloryczna wychodzi 130kcal na porcję :D
Dzięki za przepis :D
Na pewno wkrótce wypróbuję, tylko najpierw muszę kupić oliwę z oliwek :roll:
I pewnie będę musiała ze swoich wyłożyć, bo moja mam stwierdzi że to niepotrzebne.
No i drogie jest z tego co wiem ;/
jezu, jaka Wy macie inwencje tworcza w jedzeniu, ja lubie jakies specylajy, ale gotowac nie umiem. buu
Mi moja Iwonka (bratowa) gotuje :P za to ja kocham bo my obydwie lubimy zjeść takie specjały ale nie bardzo kaloryczne 8)
Nika oliwa kosztuje koło 16zł 500ml ale to starcza na pół roku :P