-
Już daje przepisik :P
:arrow: jajko
:arrow: szczypta proszku do pieczenia
:arrow: szczypta cukru waniliowego
:arrow: półtorej łyżeczki cukru (ja biorę słodzik :wink: )
:arrow: mąka ( tak żeby ciasto było w miarę gęste)
:arrow: woda lub mleko ( w zależnosci od porcji)
:arrow: płatki owsiane ( ilość według uznania)
:arrow: rodzynki i inne bakalie
Wodę wlewamy do miski dodajemy jajko, proszek i cukier, miksujemy, dodajemy mąkę. Ciasto nie powinno być bardzo gęste ale gęstrze niż na nalesniki, dodajemy płatki z bakaliamy, miksujemy. Smarzymy na rozgrzanej patelni małe placuszki ( coś takiego jak bliny) Bardzo smaczne, polecam :!: :P
Uwaga :!: :!:
skończylam remont :P wszystko pomalowane, już schnie, jutro ustawiam meble i wstawiam inne graty, jak tata przyjedzie to zawiesi mi jedną półkę i będę miałąm śliczny pokój 8) :lol:
Jestem wykończona, zaraz zrobię sobie kolacyjkę i chyba pooglądam coś w TV bo już od dawna nie jestem na bierząco :roll: :lol:
-
hej Bjedroneczko :):):)
Wiesz tak czytałam opis remonciku i chciałam Ci napisać, że ja też mam biało-bordowy pokój gościnny :):):) Bordo to przesliczny kolorek :)
Pozdrawaim :)
-
jak skonczysz ustawiac, to zrob jakies zdjecia pokoiku :D
-
Która da się wynająć do sprzątania :mrgreen: :?: żart, już prawie posprzątane, ale się podłogi naszorowałam :x ręce mi odpadają :roll:
Jutro już wnosze graty, dziś tylko pościel, lampka, poduszka kot i moja kochana paprotka Dorotka, tak ją nazwałam jak miałam 6 lat i do teraz jest ze mną, wiem ze dziecinne :roll:
Spadam się myć i spać bo jestem padnięta :twisted:
Dobraj nocki :P
-
cześć Bjedroneczko :)Wiem coś o tym :( Od stycznia do marca remontowaliśmy nowo kupione mieszkanie. Totalnie wszystko. Zbijaliśmy tynki, zdzieraliśmy podłogi. Wyglądało to jak jeden wielki betonowy bunkier :(:(:(
Ale już po wszystkim. W życiu nie sprzątałam tyle ile przez te 3 miesiące. ;)
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia :)
BUUUUUZZZKKKKKKAAAAAAAA :*
-
Hej :D
Ceti współczuje, jak my remontowaliśmy mieszkanie też tak gruntownie to byłam bardzo mała i niewiele pamietam na szczęście :wink:
Zjem sobie śniadanko :arrow: serek danio intenso z kokosem (boooski polcam 8) ) kakao i dwa wafle z dżemem :P
No i biorę się za wnoszenie gratów bo o na 14 mam do kosmetyczki i chciałam się wyrobić :twisted:
Wpadnę po południu, Buziaki na czwartek :P
-
Danio intenso z kokosem mmm :D pycha :D
Tak bardzo charujesz nad tym pokojem, że efekt na pewno będzie powalający ;)
Może się później pochwalisz zdjeciami :?: :wink:
-
Dam dam fotki jak tylko wszystko będzie dopięte na ostatni guzik :wink:
Właśnie pożarłam Big Milka na 2 śniadanie :twisted:
A dziś na obiad makaron z warzywami na patelnię i kurczaczek 8)
-
Pyszne obiadziątko hehe :D
Jesteś mi pilnie potrzebna ;)
Chodzi o sprawę pangi - jeszcze raz :D
A więc mam kilka pytań co do jej przygotowania:
:?: Czy zanim zacznę ją obtaczać w tej zalewie, to mam ją rozmrozić (kupiłam mrożone filety)?
:?: z czym się ją podaje? Chodzi mi o np ziemniaki, ryż kasze...bo nie mam zielonego pojęcia
:?: skąd mam wiedzieć, że już jest usmażona(skoro jest bez panierki, to chyba się nie zarumieni)?
No to by bylo na tyle :D
Odpisz mi szybko pliska :D
-
dobra więc najpierw odpowiem na pytania Nik sory ze dopiero teraz ale nie było mniei
:arrow: Rybę koniecznie trzeba rozmrozić
:arrow: Można zjesć samą albo z ziemniakami, ryżem, warzywami, czymkolwiek
:arrow: A właśnie że się zarumieni, jak będzie przypieczona to nadaje się do jedzenia
Właśnie wróciłam od kosmetyczki, nienawidze oczyszczania :twisted: ale niestety było konieczne, jem właśnie budyń na wczesną kolacyjkę :P