Wersja do druku
juz 26 dzien masz??? ojej ku jeszcze 4 :) i bedzie miesiac:)
ja zauwazyłam ze po mojej diecie skóra stała sie gładsza
Tez tak masz???? Mysle ze na moj spadek wagi dziala tez autosugestia staje przed lustrem wciagam brzuszek i podziwiam go jaki jest sliczniutki i jak bede mogla chodzic z odkrytym pepkiem;);) oczywiscie jak przestaje wciagac powietrze to wyglada...nadal nieciekawie hihhihihi;);)
głądszą skóra?? hmm nie wiem, może ostatnio rzeczywiście tak jest.
Co do autosugestii to u mnie jest jej aż za dużo :lol: niedawno zaczęłam robić ćwiczenia na mięśnie brzucha, po prostu na pozbycie się go :wink: ale zmierzam do tego, że po jednym dniu ćwiczeń (ok. 20 minut) stając przed lustrem, że te ćwiczenia faktycznie działają i już widać efekty :roll: :mrgreen:
dzień 27:
bilans -562 kcal
zjadłam 1427 kcal
spaliłam 1989 kcal
kolorowych snów :D :!:
dzień 28:
bilans - 516 kcal
zjadłam 1311 kcal
spaliłam 1827 kcal
pozdrawiam :D
dzień 29:
bilans -665 kcal :D
zjadłam 1242 kcal :)
spaliłam 1907 kcal :D
za dużo jem :evil:
coś mi się zdaje, że zostałam sama w tym temacie :(
Alez skad!! jestem , jestem i dopinguje Cie :)
A stosujesz jakeis herbatki spalajace tłuszcz czy cos takiego ??? słyszałam ze czerwona herbata spala tłuszcz ???
:lol:
Myszka07 czerwona herbata podobno spala tłuszcz, ale czy to prawda to niestety nie wiem :( .... wiem jedno, piję ją bo zaszkodzić nie zaszkodzi :lol: zwykłą herbatę prawię całkowicie zastąpiłam czerwoną - piję ją do posiłków. Zwykłą piję tylko najczęściej "w gościach" i od czasu do czasu skuszę sie na zieloną.
dzień 30:
bilans -547 kcal :D
zjadłam 1176 kcal :D
spaliłam 1723 kcal :D
Podziwiem cie za te spalanie :lol: ja niestety nie moge sie zabrac za dodatkowe cwiczenia. Oczywiscie wiem ze do jest ze szkoda dla mnie :(
dzień 31:
bilans -603 kcal :D
zjadłam 973 kcal :D
spaliłam 1576 kcal :D
Myszka07 kiedyś byłam leniem patentowanym :wink: ale teraz to dzień bez jakiejś dodatkowej aktywności to jest jakis pusty. Można się przyzwyczić do ruchu :idea: :idea:
Tez kiedys chodzilam na aerobik - czlowiek wtedy czul sie jakos lepiej, bardiej zwinniejszy .. lubie chodzic na basen ale w tej chwili jestem bezrobotna i zal mi wydawac kasy na basen:( moze w koncu sie zmobilizuje pojsc na rowerek ale przy takim upale to tez sie nie chce :(
dzień 32:
bilans -971 kcal :D
zajdłam 974 kcal :D
spaliłam 1945 kcal :D
wszystko p[ięknie i wspanmiele :D mam małe sprzątanie i przestawianie mebli w domu więc spalam więcej :D
pozdrawiam czytających :D
dzień 33:
bilans -805 kcal :D
zjadłam 1040 kcal :D
spaliłam 1815 kcal :D
:D ŻYCIE JEST PIĘKNE :D
OP idziesz jak burza :)
Gratuluje :)
Dziękuję Myszka07 :D widzę, że Tobie też idzie niczego sobie... oby tak dalej do upragnionego celu :idea: :D
pozdrawiam :D
To TY mnie tak mobilizujesz:) za co bardzo Ci jestem wdzieczna :lol:
dzień 34:
bilans -657 kcal :D
zjadłam 1026 kcal :D
spaliłam 1683 kcal :D
pozwiedzałam, pochodziłam, pojeździam - do tego bilans w normie :D
Myszka07 :lol: :D :lol:
dzień 35:
bilans -687 kcal
spaliłam 1991 kcal
zjadłam 1304 kcal
dzień udany, dużo jeździłam na rowerze, ale nie ominęły mnie też weekndowe pokusy: lody i grill. Ale bilans jest OK.
dzień 36:
bilans -513 kcal :D
zjadłam 1084 kcal :D
spaliłam 1597 kcal :?
ufff,już myślałam że sie nie zmieszczę, ale rower załatwił sprawę :lol:
WITAM :D
dziś stanęłąm na wagę i rezultat jest następujący: 53 kg :D
czyli już w sumie schudłam 28,5 kg i proszę nie mówić że się nie da :D :idea: :!:
dzień 37:
bilans -634 kcal
zjdłam 975 kcal
spaliłam 1609 kcal
piękny dzień: zaliczyłam rower, bieganie po schodach i inne ciekawe zajęcia :wink:
WOWWWWWWWWWW ile zrzuciłaś juz !!!!!! pięknie!!!!!!!!!
WIELGACHNE GRATULACJE!!!!!!
WOW gratuluje:) Bardzo sie ciesze z Twojego sukcesu Tylko tak dalej :) :)
TAK TRZYMAJ!!!
Myszka07 i rain dziękuję pięknie :D :D
takie słowa dodają skrzydeł i zagrzewają do dalszej walki :D
dzień 38:
bilans -590 kcal :D
zjadłam 1174 kcal :D
spaliłam 1764 kcal :D
kolorowych snów :D
dzień 39:
bilans -557 kcal
zjadłam 1230 kcal
spaliłam 1787 kcal
Caly czas dopinguje :)
dzień 40:
bilans -157 kcal
zjadłam 1287 kcal
spaliłam 1444 kcal
pierwsza porażka w tej trzydziestce :!:
dziś z pełną świadomością nie dążyłam do osiągnięcia bilansu na poziomie -500; odpuściłam sobie.... kawałek karpatki itp. trochę przyjemności też się należy człowiekowi od życia :D
dzień 41:
bilans -687 kcal
zjadłam 1430 kcal :evil:
spaliłam 2117 kcal :D
czyli wszystko poprawnie, tylko nie jestem zadowlona ze spożycia, z dużo mimo, że prawie wszystko poprawnie, zdrowo (oprócz lodów).
Ach te lody ;) ;) :wink:
Od czasu do czasu mozna sobie pozwolic :) i tak masz wspaniale efekty :)
dzień 42:
bilans -680 kcal :D
zjadłam 893 kcal :D
spaliłam 1573 kcal :D
No i tak trzymaj!!! :lol:
dzień 43:
bilans -614 kcal :D
spaliłam 1715 kcal :D
zjadłam 1101 kcal :D
dziś sporo pojeździłam na rowerze :D
Nadal kibicuje :lol:
:wink: Nie, no podziwiam !!!!! Gratulacje dyscypliny!
nova22 dziękuję :D cieszę się że mnie odwiedziłaś, i zapraszam częściej :D
dzień 44:
bilans -532 kcal
zjadłam 1174 kcal
spaliłam 1706 kcal
leń - o to co w mnie wstępuję :evil:
dzień 45:
bilans -514 kcal :)
zjadłam 1391 kcal :evil:
spaliłam 1905 kcal :D
buźki mowią same za siebie :roll:
dzień 46:
bilans -701 kcal :D
zjadłam 1204 kcal :?
spaliłam 1905 kcal :D
pozdrawiam :lol: