Neszto- no bez przesady nie dbam o niego jak niektóre starsze panny co to pieska myją co niedzielę ;), może mu pomaga karma sucha??
A tam po za tym jak Ci idzie Neszto dietka?? ;) Mam nadzieje, że nie tak źle jak mi :P
Wersja do druku
Neszto- no bez przesady nie dbam o niego jak niektóre starsze panny co to pieska myją co niedzielę ;), może mu pomaga karma sucha??
A tam po za tym jak Ci idzie Neszto dietka?? ;) Mam nadzieje, że nie tak źle jak mi :P
Nan, nie chodziło mi o cotygodniowe kąpiele :lol: Ale o częste szczotkowanie - to bardzo pomaga. Mojego jamniola szostkowłosego powinno czesać się raz dziennie. W praktyce wygląda to jednak trochę inaczej...
Moja dieta wczoraj padła - byliśmy z mężusiem u lekarza w ważnej sprawie i żeby się odprężyć, popełniliśmy szaleństwo kulinarne. Dzisiaj już grzecznie i z umiarem. Chociaż nie wiem jak będzie w przyszłości, lekarz przepisał mi hormonki :roll:
a kuku ! jestem przez chwilkę :D
Nesztko kochana, łykaj te hormonki z wielkim namaszczeniem 8) !!!!!
o wszystko inne "później" będziesz się martwić :wink:
Nie szczotkuje go :shock:. Może sam się szczotkuje ;). a w sumie to ma taką aksamitną sierść...mmm....aż chce się głaskać;)
Jestem na hormonkach(jak to nazywasz) od ponad 2 lat.Cytat:
Zamieszczone przez Neszta
Przez pierwszy rok nic nie robilam tylko ustami mielilam.
Tyle,ze kazdy jest inny.
Przedtem bedac na hormonach schudlam z 10kg(bynajmniej nie z wyboru) blisko,bo mnie mdlilo stale i nic nie jadlam.
Ja też na chormonach schudłam, ale nie przez to że mi niedobrze było czy coś...zresztą mój pan lekarz przepisał mi takie że od nich się nie tyje (widząc mój brzuch i nogi zlitował się ;) )
Chyba niepotrzebnie się przestraszyłam - skutek ssania tabletek jest taki, że mam w ustach smak goryczki i zmniejszone łaknienie. Dziś głodówka, a ja po dwóch pomidorach i kubku kawy czuję się syta :shock: Ciekawe jak zadziałają te drugie hormonki, ale o tym przekonam się dopiero w przyszłym miesiącu.
Miłego weekendu laski! 8)
Widzicie te Chormony? :shock: a ja niby się maturzystką nazywam :shock: :? . Neszto-no to nieźle, ja po i 5-ciu pomidorach czuje się pusta, jak po wypiciu wody;p
Nesztko, czy ja dobrze zrozumiałam?... ;-)
Nan, pies jest piękny.
Hej Yoko, kopę lat! Jak migreny? Ja o dziwo, ostatnią miałam w styczniu.
Buzia,
FLEUVE
Dzień doberek Kobietki!!!
weekend szalony: egzaminy, chrzciny i zjazd rodziny...... :lol:
Kiedy serwowali tort z bitej śmietany poszłam z dziećmi na spacer.... ale ciągle myślałam o tym torcie :wink:
Papatki