No wlasnie tak patrze i licze i wyliczylam,ze odchudza sie juz 95 dni a schudl dopiero 4,6 kg. Ciesz sie,ze w ogole cos schudl,ale troszke to za wolno idzie![]()
No wlasnie tak patrze i licze i wyliczylam,ze odchudza sie juz 95 dni a schudl dopiero 4,6 kg. Ciesz sie,ze w ogole cos schudl,ale troszke to za wolno idzie![]()
wolno, czy nie wolne , ale chudnie
a przestanie jesc poznym wieczorem, to szybciej zejdzie
a babcia sie nei przejmujjakjezdzilam na rowerze do swojej babci (7 km od nas) to jechalam z mysla ze to dietka i ze troche pocwicze ,
a babcia ciasta nakroila , i powidziala, ze mam zjesc, bo co to za wizyta w gosciach bez ciasta i musialam jesc![]()
Ostatnio siostra Janusza sie smiala jak jej powiedziala,ze schudl 4,5 kg od sierpnia. Ona schudla 8 kg w miesiac na to wesele co bylismy. Nie pogratulowalam jej,bo ona jest mistrzynia odchudzania tylko na wielkie okazje. Na weselu nadrabiala ze ho ho. Szczegolnie chleba widzialam,ze mnostwo pochlaniala. I co to za odchudzanie?
majandra
ale lepiej ze chudnie powoli ale skuteczniei pozniej nei nadrobi na weselu albo przy jakiejs okazji
![]()
popieram saki, lepiej chudnac powoli i malo ale za to trwale![]()
No i maz zaczyna sie buntowac![]()
Za dobrze mu bylo w weekend i powiedzial mi,ze on chce jesc 1600 kcal,bo przy 1400 to glodny chodzi! Jasne, akurat,bo mu uwierze!!!!
Waga jego w miejscu. Moja: 52,8 kg. Juz sie nie odchudzam, wczoraj zjadlam tyle,ze az mnie brzuch rozbolalam,wiec nie wiem czemu schudlam![]()
Maz sie smieje,ze moze on tez sie tak naje,to moze schudnie![]()
![]()
Wczoraj maz mial imieniny i zrobilam mu budyn![]()
Lekki kryzys wczoraj przeszedl,bo myslam,ze jak jest jego swieto,to moze sobie wiecej pojesc![]()
Tak wiec wczoraj pochlonal ok.1800 kcal. Na szczescie nie okazalo sie to zgubne dla niego, bo dzis rana waga nareszcie pokazala spadek, minus 200 g. Malo,ale zawsze cos. Maz sie smial,ze budyn mu sluzy![]()
A coś w tym jest. Mi często, jak trafiała mi się dietetyczna wpadka, waga spadała. Taki trick, byle nie za często.
Ale coś tu nie pasi z tym jego odchudzaniem... Nie wiem co. Może zamiast wagi sprawdzajcie cm. No nie wiem. Dziwne to trochę, takie wolne tempo na początku chudnięcia.
No wlasnie w cm leci szybciej,bo juz spodnie mu spadaja i musi na wczesniejsza dziurke pasek zapinac.![]()
![]()
majandranie chwal go tak
bo rzuci diete
powie ci ze nie bedzie chudl bo bedzie musial kase wydac na nowe ubrania![]()
zartuje
ale milo jak cm uciekaja![]()
Zakładki