w katowicach chciałam w krakowie ale cóż :(
postaram się zaliczyć wszystko i jak coś po semestrze na cmuj odpadnie to wskocze na jego miejsce:)
Wersja do druku
w katowicach chciałam w krakowie ale cóż :(
postaram się zaliczyć wszystko i jak coś po semestrze na cmuj odpadnie to wskocze na jego miejsce:)
aa tam nic sie nie przejmuj moim zdaniem uj jest przereklamowany(i chyba skorumpowany), rozne opinie na jego temat slysze
nie przejmuje się :) tylko chciałabym mieszkać w krakowie :wink:
cóż moje nowe silne postanowienie od jutra kontynuuje dietkę ;)
tak jakby 23.09 to był pierwszy dzionek dietkowania :)
mam w planach zakup rowerku stacjonarnego
aaa no chyba ze tak, to rozumiem krakow jest boski :wink: ja dokladnie mieszkam pod ale wlasnie w krakowie konczylam liceum i obecnie studiuje i tez mysle o zamieszkaniu :wink:
a mnie sie marzy orbitrek, na allegro "calkiem tanio" mozna kupic jak tylko stane na nogi finansowo to sobie wkoncu kupie, ale to jeszcze troche potrwa :evil:
kłąde się już moje Kochane dziewczynki :)
jutro rano spacerek 9 km :wink: a potem coś wymyśle :P
od jutra dietkuje porządnie i bez wpadek ;)
całuski i miłych <anty jedzeniowych> snów :wink:
9 km? a gdzie Ty sie wybierasz tak daleko?:P ja mam rowerek stacjonarny ale szczerze mowiac tak jak chcialam codziennie na nim jezdzic tak zwlaszcza od pewnego czasu mi sie nie chce :oops: czasem wskocze na niego ale po pol godzinie juz mi sie odechciewa :oops: ehh... trzeba sie wziac za siebie znowu... bo ostatnio troche poluzowalam z tym jedzeniem i cwiczonkami:P dobranoc;*
wstałam pełna energii i wiary że do końca miesiaca bedzie zero wpadek :) lepeij jest mi sie zmotywować myśląc że to pierwszy dzień dietki :)
ZERO SŁODYCZY :!: na szczęście w moim kajeciku nie ma imprez,urodzin ani rocznic :) oprócz ponedziałkowego romantycznego wypadu do krakowa hmmm :? może kebab czytałam że ma ok 550 kcal ale mały czy duży?
kebab... nie mam pojecia czy duzy czy maly... ale wiem, ze zjadlabym sobie jednego :oops: ehh... ciezkie to nasze zycie odchudzajacych sie :wink:
chyba duzy, bo kebab to przeciez bulka warzywka miesko i sos, a wiecie ze ja ostatnio mam problem ze zjedzeniem calego kebaba :? to w sumie dobrze :D
malutkaaa19 wiesz jak juz tyle przeszla i tak dobrze Ci szlo to nie mysl o tych wpadkach tylko o tych dniach gdzie bylo idealnie i pomysl ze nie chcesz tego zmarnowac przez jakas tam wpadke....kurcze musze sie wkoncu wziac za siebie :(
:( to, co schudłam to już pewnie wróciło, ostatnie dni były straszne pełne stresu, wizyty w szpitalu :(
okres mi się spóźniał to robiłam test wynik negatywny, ale mi ulżyło :)
dwa dni temu byłam u cukrzyka, bo jestem obciążona genetycznie cukrzycą, ale jej nie mam, raz do roku przez 5 dni muszę jeść potrawy tłuste, słone i słodycze i po każdym posiłku skomponowanym przez panią doktor mierze sobie cukier :( a tam są takie kaloryczne bomby cieszę się, że jeszcze dwa dni tylko będę chodziła z tym kajecikiem i mogę zacząć stosować dietkę
postanowiłam chyba zmienić niczek od października taka tabula rasa, ale dam Wam znać Kochane ;*