Wersja do druku
marlenka: to życzę powodzenia dzisiaj!
ja narazie ładnie się trzymam. ale wczoraj do obiadu też było dobrze! :?
byłyśmy z mamą obejrzeć tą siłownię... no cóż, piękna to ona nie jest
ale chyba i tak się zdecydujemy, może potem znajdzie się coś lepszego ;)
miłego dnia!
Witaj, ja dla odmiany z rana mam wene :wink: Brzuszek pusty, waga mniejsza :wink: U mnie wieczory to dopiero apegeum :wink: Ale daje rade, Pierwszy etap odchudzania zakonczyam sukcesem to i drugi taki będzie!!!
Trzymam kciuki i życzę wytrwaości! :wink:
Kejtik
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67065 - tu jestem
czesc dziewczynki !
buraczeq u mnie wtorek tez jakis dziwny...taki bez humoru...
mam nadzieje ze sroda przyniesie nie co lepsze perspektywy...a pod oczka Ci proponuje okłady z zimnego jogurcika naturalnego:)
agasku chyba za wczesnie sie pochwaliłam ...bo dzis ja dla odmiany mialam dzien ciagłego podjadania ...i jestem pewna ze juz nie co przekroczyłam limit...oby jutro było lepiej:)
Kejtik a cóż to za dieta :D? o wieczorach jakie mialam do tej pory wole nie wspominac , dlatego teraz mam zakaz po 18 wchodzenia do kuchni :wink:
jeden cel... jutro dzień SUKCESU!!! niczego więcej nie wymagajmy od siebie... no a przynajmniej ja nie zamirzeam :)
buraczku: no tak, ale co mi da jeden dzień sukcesu, skoro jutro nawalę? :roll:
zawsze tak jest. jeden dzień idzie ładnie, może nawet dwa, a potem klapa.
ale nie ma co smęcić.
DZISIAJ SIĘ UDA!!!
prawda?
ja narazie zjadłam
-2 parówki , 2 grzanki z pasztetem - 300 kcal
- milka cappucino - 75 kcal
-15 dag. pieczonego mielonego mięsa + 2 suróweczki (po 100 gr) 400 kcal
a jak wam idzie ?:D
no u mnie nie jest tak zupełnie najgorzej :P ale nie będe chwalić dnia przed zachodem... :)
rano tylko dwa naleśniki z serkiem, które zrobiłam wczoraj mnie skusiły :?
potem jeszcze były trzy ogórki z chili, dwie kawy z mlekiem 0,5% (walcze z nałogiem :P ) na obiadek smażonka z niewielką ilością tłuszczu z grzybków + jajko, podwieczorek to był mały kubuś i jabłuszko :P
W sumei głodna nie jestem, ale pójde sobie zaraz zrobić jakąś kolacje, żeby mnie potem nie przypaliło :P
jak się dziś nie pojawisz to Cię strzele w ucho :evil:
jestem jestem :)
mialam ostatanie dni zabiegane ale pamietam o was i diecie :)
dziś mam za soba steperek i sniadanko :)
wczoraj kupiłam shape z tą płyta power yoga ( w sumie to mnie jakos nie kreci ale moze raz na jakis czas skusze sie na takie ćwiczenia) :lol:
a za tydzień sie waże :twisted: