no to bardzo dobrze ze masz dobry humorek i wszsytko ci sie uklada:D byle taki stan trwal jak najdluzej:D a na co idizesz do tego kina;>?
buziak i milego seansu i dobrej zabawy:D korzystaj z zycia;D
Wersja do druku
no to bardzo dobrze ze masz dobry humorek i wszsytko ci sie uklada:D byle taki stan trwal jak najdluzej:D a na co idizesz do tego kina;>?
buziak i milego seansu i dobrej zabawy:D korzystaj z zycia;D
hej! byłam na świetnym filmie! Diabeł ubiera się u Prady. Naprawdę fajny. Taki babski, choc moim dwóm kolegom się podobało i też byłam zdziwiona, że tak dużo facetów było na sali. Wbrew pozorom to nie tylko film dla bab :) Oczywiście, jak wyszłam z kina miałam ochotę od razu iść na zakupy, dobrze, że w portfelu pusto :roll: ale film ma też fajne przesłanie. No i opowiada o jakiejś konkretnej osobie, podobno realistycznej. Także polecam!
dietka mi idzie dobrze, ważyłam się dziś i tak jak myślałam, przedtygodniowe obżarstwo dało po sobie znać. Ale na szczęście nie przytyłam, waga drgnęła w dół tylko o jeden gram :) ale i tak to zapisze żeby się jakoś pocieszyć :) pozdrawiam!
witam;*
ehh tez mialam zamiar isc na ten film ale nie mam z kim:/
buziak i milego wieczorku;*
Ale mi się dzisiaj przytrafiło!! Po pierwsze kilka osób powiedziało mi dziś, że schudłam. Nie szaleję z tego powodu za bardzo, bo kiedyś gdy tak mi mówili zazwyczaj pozwalałam sobie na więcej jedzenia. A ja wiem, że jeszcze długa droga przede mną. No ale miło było to usłyszeć :) oczywiście, nie przyznawałam się, że się odchudzam, mówię, że to przez liczne zajęcia i brak czasu na jedzenie :wink:
druga rzecz nie jest niestety tak miła. Dziś w kościele poważnie zasłabłam, jak nigdy. Zrobiło mi się równoczesnie słabo, chciało mi się wymiotować. Na szczęście mieszkam blisko, więc poszłam do domu i się położyłam. Teraz jest już lepiej. Nie wiem skąd takie osłabienie..
może to przez to, że na rano nic nie jadłam, bo u nas w domu śniadanie się je dopiero po kościele. no nie wiem. W każdym razie śniadanie zjadłam normalnie, a potem jeszcze skusiłam się na dwa kawałki ciasta, bo ciocia pyszne przywiozła! przyznaję się bez bicia! 8)
miłego dnia życzę, idę zobaczyć co tam u Was!
Grubasku Na ten film najlepiej zabrać jakąś kumpelę, typowy film na babski wieczór :)
Witam;*
oj to zaslabniecie to moze byc cos powazniejszego wiec moze tego nie bagatelizuje tylko zrob jakies badania! lepiej zapobiegac niz leczyc:D
buziak i odpoczywaj:D
Dzięki kochana za troskę, ale to naprawdę było spowodowane chyba tym, że wyszłam z domu bez śniadania, a w kościele było naprawdę duszno. Zresztą po południu już czułam się lepiej i dziś też jest już super.
Bardzo miły dzień, udało mi się zaliczyć, i to na nawet ładne stopnie dwa koła, a za jakiś czas jadę z rodzicami do kina :)
z dietką nie mam żadnych problemów, do niczego mnie nie ciągnie zbytnio, także jestem szczęśliwa, że narazie wszystko idzie tak dobrze. :wink: na obiadek był pyszny kapuśniaczek, a teraz słucham sobie płytki z muzyką z Bridget Jones. I jak tu nie cieszyć się życiem! :)
Witam;*
no trzeba sie cieszyc zyciem bo jest piekne;p
Hej! Wczoraj nie było mnie dosłownie cały dzień w domu. Jak wyszłam o 7.30 to wróciłam o 23.15 :) Na obiadek poszłam ze znajomymi do "naszego" baru mlecznego, zjadłam sobie pierożki orientalne, na szczęście nie było dużych porcji :) Na kolację był jeden mały naleśniczek u znajomych :)
Zauważyłam po ubraniach, że schudłam. To znaczy spodnie zrobiły mi się luźne, no a to, że codziennie wklepuję w ciałko balsam brązujący sprawia, że są opalone, a przez to wydają się szczuplejsze :wink:
w weekend planuję iść na basen, ale nie wiem czy dam radę, bo muszę się uczyć :? najważniejsze jest dla mnie to jednak, że nie reaguję stanami depresyjnymi 8) na złą pogodę. to chyba przez to, że zaczynam akceprować swoje tak niedoskonałe ciało :)
buziaki na nowy dzień!
witam;*
no to dobrze ze efekty jzu widac:d
buziak i milego popoludnia;*
Ale przyjemny dzien! Dowiedzielismy sie ze z powodu "swiat" w przyszlym tygodniu w poniedzialek nie mamy mega trudnego koła. No suupeerrr :) mozna sobie przynjamniej pozwolic na nieco wiecej w weekend :) oczywiscie nie jedzonka :twisted: no a dzis znowu ide na mala imprezke wieczorem, wiec nie zdaze zjesc kolacyjki ale za to na pewno bedzie jakies piwko. :) w weekend poszukam jakis starych ciuchow. Moze w niektore sie zmieszcze?? :)
pozdrawiam wszystkich czytajacych ! :)