Noce juz zimne , ale w koncu to juz jesien prawie. Ciezko sie rano rozruszac , dzis wstawalam przed siodma i jakos tak szarawo jeszcze bylo. Niedlugo bedzie juz ciemno o tej porze. Ale my dzielne misie zimy nie przespimy ;) To tez dobra pora do chudniecia, chociazby dlatego ze jest zimno i niezle trzeba sie nameczyc aby przedrzec sie przez snieg i bloto.
Buziaki!!