-
Kochana, to czy bedzie lepiej zalezy tylko od Ciebie. Jeśli sobie postanowisz, ze już, to tak będzie.
Na pewno dasz radę.
A pójście do pracy to też mądra decyzja, ale wcale sie nie dziwię, ze chcesz czekać, aż synek pójdzie do przedszkola. Ja gdybym mogła to też jak najdłużej siedziałabym z Emilką, ale z drugiej strony to siedzenie w domu mnie dobija. Marzy mi się praca na pół etatu, ale nie będę sobie mogła na to pozwolić. Co gorsza, jesli podziałają znajomości, to dziś zaczynam kurs, który pomoże mi w rozpoczęciu pracy od września. Troche mi się nie chce, ale jak trzeba, to trzeba. nic to, ze kurs będzie kosztował tyle, co moje dwie przyszłe pensje netto...
-
Wiesz athshe tak sobie mysle ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Twój kurs moze i będzie drogi,ale za to pomysl sobie jakie korzysci moze ci przyniesc na przyszłosc:)Ja tez chciałabym zrobic sobie kurs florystyczny bo marzy mi sie kwiaciarnia:)Kurs kosztuje z 3000,ale jak pomysle ze przez reszte zycia mogłabym robic to co naprawde jest moją pasją to sama powiedz...to tak wiele??
Tak wiec Agulka musimy sie motywowac i zbierac checi do dalszego działania.Nie koniecznie odchudzania ale i zmienianie naszego zycia osobistego:)
Mam nadzieje ze na kursie bedzie ci sie podobało i ze bedziesz uwaznie słuchac :D a juz we wrezsniu bedziesz mogła mi powiedziec ze pracujesz i ze jestes zadowolona:)Ja własnie wczoraj dowiedziałam sie ze jesli znajde sobie prace to moge isc pracowac od zaraz bo teciówka zajmie sie mym synkiem.Ale czy ja wiem?Na razie czekam na odzew z kwiaciarni.Moze tam uda sie mnie wcisnąć:)
Ps.
wyobraz sobie ze znowu zaczełam sie odchudzac.202 raz ale teraz (cholerka)wreszcie mi pojdzie:)
.....bo sie załozyłam.........o 500zł ze do wakacji schudne 10 kd.Czyli do 27 lipca bo wtedy wyjezdzam:)
Trzymajcie za mnie kciuki!!!!!!!!musze wygrac :D :!: :!: :!:
-
trzymam. Uda się. Skoro inna motywacja nie pomogła, to ta pomoże. Tylko nie zacznij profilaktycznie oszczędzać na przegraną ; ) Bo na pewno wygrasz
-
No co ty!?Nie moge przegrac.Bo skąd ja taką kase wezmę????Przeciez nie pracuje.Tak wiec zacisnełam pasa i ...........będę juz tracic na wadze.
Ja mam dzis jakiegos pecha.Najpierw mi sie mikser zepsuł.Złamało sie to kręcidełko.Teraz moj odkurzacz umarł...i jak ja posprzątam?Przeciez odkurzacza nie bede porzyczac od sąsiadki...
Mógłby mi ktos kupc odkurzacz na urodziny.Chyba szepnę dzis mężowi...cociaz on to chyba mi nie kupi.Musi zbierac na przegraną :lol:
-
Hej rolini,
świetna motywacja :lol: :lol: :lol:
Warto schudnąć, no i za wygraną kupić sporo mniejszych ciuszków :)
Trzymam mocno kciuki :!: dasz rade :!:
Może już zacznij się rozglądać co sobie kupisz :D
Jak Cię zbierze ochota na jedzonko, to wejdź na jakąś stronkę z ciuszkami i pomyśl jak sobie to kupisz :D
Wierzę w Ciebie :D
Buziaki śle :*
-
witam!
No i odchudzam się:)
Jestem juz ,,dojzała kobietą'' :twisted: ale jaja
dostałam na ur.od gosci same kremy na zmarszczki,balsami na celulit,bądz odchudzajace.....niezle co?hahahahahahahahahahaha
a tak poza tym to ide sie połozyc bo padam(miałam wczoraj rocznice Komuni i jestem wykonczona)
buzka
-
hehehe:) Ale dobre z tym zakładem!!!
A z kim się założyłaś?!?:> No teraz to już musisz wygrać:)
CHyba też sobie poszukam kogoś,kto się ze mną założy o kasę:]
Świetna motywacja,nie ma co!!!:-)
-
Witaj rolini,
przede wszystkim wszystkiego najlepszego, tego czego sama byś chciała, a o czym nikt nie wie ;) Wielkie buziaki "dojrzała kobieto" ;)
Cieszę sie ze walczysz z nami nadal :)
Mnie troche nie bylo, bo nie mialam neta, ale juz wróciłam i bede śledzić Twoje postępy :)
Buziaki i milego dnia :***
-
hej rolni, dawno mnie nie bylo, a jak juz chcialam cos napisac i zaznaczyc swoja obecnosc u ciebie cos sie popsulo, w sumie dzis tez nie najlepiej wszystko dziala.
widze ze u Ciebie wielkie zmiany, zaczelas sie odchudzac juz tak na serio, super. bede trzymac kciuki, na pewno ci sie uda to tylko 10 kg :D :D
-
Czołem laski!
Kurcze wczoraj cały dzien walczyłam zeby wbic sie na forum,ale nic z tego nie wyszło bo cos było skaszanione(ale nie u mnie tylko na serwerze):)
Sarko!Dziękuje ci za zyczenia...no są rzeczy o ktorych nikt nie wie a ktore bym chciała......hahahahahaha
Odchudzam sie,,pełną ''parą.Juz nie wiem co mam jesc a czego nie.....zeby jak najszybciej schudnąć.Najgorsze jest to ze nawet nie mam jak kontrolowac wagi bo moja umarła...a podczas zakupów musiałam dokonac wyboru.Albo waga,albo odkurzacz..Chyba domyslacie sie co wybrałam:)?
Jest cudny.....cała chate dzis odkurzyłam.Co oni teraz nie wymyslą?Albo ja jestem zacofana,albo odkurzacz zr zdalnie strowaną mocą to jakas nowosc:)tak czy siak ma taki ciąg ze kwiatka mi zjadł:(trudno.hahahahahahahaha
Mysza!Fajnie ze jestes!I super ze ty tez trzymasz kciuki za mnie:)
Pozdrawiam was kochane i ide sie poszlajac po wątkach:)