-
gratulujemy tego kilograma;D
i powiem ic ze u mnie za oknem tez wzoraj sypal snieg:/
dzis juz nie sypie ale chyba zimnooo jest :/
gdzei jest wiosna?
ja tez mam zamair sobie kupic jakies ciuszki na wiosne w ten weekend :D
buziaczek na mily czwartek;*
-
dzięks...
dziś też niemrawo...
http://img340.imageshack.us/img340/3...1784ws6.th.jpg
gdzie moja wiosna.... :(
dziś się przeżarłam... jabłko, banan, kawałek kurczaka z surówką...
jakby było tego mało - skończyła mi się woda :roll:
to straszne co się dzieje.... brrr.... dziewczyny... chyba napiszę petycję... do pogodynki :lol: :lol: :lol:
wczoraj znalazłam ładną kieckę... tzn gorset i spódnicę... kolorek - ciemna czerwień z ładnym wyszyciem.... kurczę ... ale spodobał mi się brąz!! ehh... a tamta była mi za mała :/ qrwicy szło dostać... - jestem wybrednym babsztylem !!
buziaki
Sinoopek :evil:
-
HEJ SINOOPKU
ALE MASZ POGODE W TE WIOSNE JA MAM TAKA SAMA :cry: , AZ CHCE SIE POWIEDZIEC: ZE LADNA MAMY ZIME TEJ WIOSNY :lol: :lol: :lol: :lol:
PEWNIE ZNAJDZIESZ JESZCZE COS LADNIEJSZEGO. A NA JAKA OKAZJE TA GARSONECZKA MA BYC?
POZDRAWIAM
-
Myszeczko - oj... idę na wesele... w sumie jadę... do Kielc ^^ przez Gliwice... więc kawał drogi...
zaprosił mnie mój facet - to wesele jego kuzynki... nie znam nikogo oprócz niego i "teściów" - a ma być ponad 200 osób :shock: pół rodziny o mnie już plotkuje - bo prawie nikt mnie na oczy nie widział... :lol: no i muszę się jakoś pokazać... ;)
i to byłoby na tyle :)
-
Sinoopku, ja tez sobie kupilam czarny gorsecik. Pomyslalam ze na chrzciny mozna wyjsc w eleganckich spodniach,gorsecie, bluzce i czulenkach...Zobaczymy...
U nas tez zimowo,ale heh-wiecej czasu na schudniecie...
Buzka
-
no to sobie cacuszko na wesele kupilas :D
a ja mam dylemat z weselem... tego samego dnia ma slub moja kolezanka i qzyn mojego mena... co robic? :? mam jeszcze 5 miesiecy do zastanowienia...
-
Do tego czasu bedziesz laska jak nie wiem co!!.
-
no jasne ze musisz sie pokaza:D
na pewno bedzie fajnei na tym weselu:D
milego piatku;*
-
hello :)
znowu wypadł mi weekendzik... poodpoczywałam sobie z dala os hałasów na łonie natury :)
chociaż z racji gościowania wyszło mi dziennie ok 1200 kcal...
dzisiaj jest 450 kcal - i jestem już po obiadku :)
od dziś zaczynam regularne ćwiczonka 8) <- to jest dowód :D
Grubasku - mam nadzieję że będzie super ;) chociaż boję się że będę troszkę wyobcowana... :roll:
Tusia - oj chciałabym... chciała... ;)
Martix - jeszcze nie kupiłam... narazie znalazłam... dam sobie więcej czasu na zakup bo może znajdę coś ciekawszego ;)
a dziś słooonkooo :)))
a Sin musi kleić jakieś durne bryły na matme
:evil: :evil: :evil:
buziole
Sinoope
-
Sinoopku,wekendzik minal Ci bardzo sympatycznie.
Wiele osob juz w ten wekend rozpoczelo sezon grilowania :lol: