dzień dobry :!: :wink:
przyszłam się przywitać :) i życzyć miłego sobotniego dietkowego dzionka :*
Wersja do druku
dzień dobry :!: :wink:
przyszłam się przywitać :) i życzyć miłego sobotniego dietkowego dzionka :*
MILEGO DNIA I UDANEGO NEIDZIELNEGO DIETKOWANIA :P
Widzę Saira, że masz się czym chwalić :)
Czytam o pupci i czytam, i wreszcie się zorientowałam, że ja też przecież "podskakuję" ostatnimi czasy na krześle! Jaki to prosty i przyjemny sposób na ćwiczenie tych mięśni!
Hello Sairko i wszystkie gościnne dziewczęta :D Jak mija Wam czas??? Spinacie pupy??? :lol: Och... dziewczyny, jaka jestem szczęśliwa!!! Życzę Wam wszyszstkim humoru na maxa!!! Pozdrawiam!
Witajcie dziewczynki!
Wróciłam po weekendzie idzięki Wam przypomniałam sobie o "pupkach" :wink: Ale staram się je tak dyskretnie robić, bo komplet osób w pokoju i jeszcze jedna dodatkowo... Więc spinam sobie mięśnie i "siedzę w górze" :wink:
W weekend dietkowanie było tak sobie, znaczy nie lliczyłam, ile spałaszowałam, ale nie objadałam się za mocno :wink: A wczoraj mimo niesamowitych ciągot do popcornu, schrupałam tylko ciut pieczywa chrupkiego.
I w sobotę i w niedzielę rano byłam na basenie :D wczoraj wieczorkiem podciągnęłam kolejny dzień szóstki, niestety po malutkiej przerwie, ale będę dalej ciągnąć.
to weekendzik pięknie dietkowo zaliczony :) ślicznie że byłaś na baseniku :)
trzymam kciuki i życze miłedo dzionka :*
Na baseniku niby się nie napływałam, bo nie umiem, tylko z deseczką :wink: ale za to ciut luźniejsze są spodnie w udach :D :D :D Dziś pewnie nie dam rady, ale jeszcze w tym tygodniu wyciągnę mojego prywatnego instruktora :wink: może jeszcze luźniejsze się zrobią portaski :wink:
najważniejsze że się w niej popluskałaś a to taka frajda :lol:
jak wejdziesz na wagę to zobaczysz że bedzie mniej niż poprzednim razem :)
całuje :*
No właśnie ta moja waga szaleje, po obiadku pokazała mi mniej niż przed śniadankiem :?
Gratuluję weekendowego basenowania :wink: ehh... jakbym chciała popływać, ale niestety nie mam kiedy :( Za to, na przekór wszystkiemu i tak schudnę!!! Dam radę!!!
Ty Sairko, patrz i się ucz :lol: (bez urazy) Damy radę, na pewno!