Saki, gdzie znikłaś :?:
Kg znikły ale Ty wracaj :!: :wink:
Wersja do druku
Saki, gdzie znikłaś :?:
Kg znikły ale Ty wracaj :!: :wink:
Saki znowu zniknęła :shock: :shock: :?: :?: :?:
no zniknelam :D
malowanie mamy w domu i trzeba pomoc ;)
ale mnie to minelo :D:D:D
w piatek zanioslam moje CV do hurtowni gdzie potrzebuja pracownicy :D
dzisiaj rano pani zadzwonila i bylam na probe :D
jutro tez ide :)
i wtedy szefowa wybierze czy zatrudni mnie czy inna dziewczyne
trzymajcie kciuki :)
a ja dietkuje i zaraz ide spac do mieszkania siostry , bez kompa bez telewizora :(:(:(
ale przezyje :D
pare dni dam rady
buziaki dziewczyny
Saki, z Twoja pewnoscia siebie i szerokim usmiechem na twarzy to Ty MUSISZ dostac te prace!!!! Nie wyobrazam sobie inaczej!!!!! Kto by nie chcial miec takiej Saki u siebie!!!!!!
trzymamy kciuki!!!!!!!!!!!
no nie wiem nie wiem :D
dzisiaj jakas taka stremowana bylam, ze zobaczymy co bedzie jutro :)
Będzie dobrze:):):)
Saki nie przejmuj się, każdy jest stremowany w takich sytuacjach:D :D
Częściej nas odiwedzaj :D
Trzymam kciuki Saki :!: :!: :!: :D
Pozdrawiam porannie :D
A poranna zbiorka to gdzie???
Saki...szkoda,że cie nie ma :?
Trzymam kciuki za prace Saki!