Witaj Zyrafko
Kiedyś schudłam z 10kg i jak mnie koleżanka zobaczyła na ulicy to zaczęła wykrzykiwać "ale schudłaśniesamowite połwę cię ubyło" i takie tam. A wtedy ludzie gapią się na Ciebie i myślą "jezu jak ona musiała wyglądać wcześniej, pewnie słoń z niej był"
Hehe no może troszkę przesadziłam, ale mam wrażenie, że właśnie ludzie tak myślą.
A babcie to potrafią walnąć komplement nie ma co. Moja kiedyś jak przytyłam złapała mnie za biodra i z wielkim uśmiechem na ustach powiedziała "no w końcu się poprawiłaś"![]()
Ja po prostu nie lubię jak osoby, które mi mówią, że schudłam zwracają uwagę innych. Lubię jak ktoś mi powie dyskretnie, że dobrze wyglądam czy coś w tym stylu. Bo to jednak motywujące jak wiesz, że twoje starania widać.
Dobranoc![]()
Zakładki