-
Czwarty dzień diety oczyszczającej!
Właśnie pałaszuje śniadanko...grejfruta i pomarańczę
Dzisiaj jestem cały dzień na uczelni, więc nawet tych owoców za dużo nie zjem. Ale to dobrze, bo jeszcze od nich przytyje
Mikamaly o tej porze roku to piję herbatki bo woda mi nie wchodzi. Za zimno jest. Nie martw się nie dopuszczę do wychłodzenia organizmu.
Miłego dnia
-
Wiesz ja cały czas śledze Twoja dietke,tylko nie wiem co pisac
hehehe
No troszke taka niesmaczna była do tej pory-ale dzis masz krolewski dzien-pyszniutkie owocki,tylko uwazaj bo maja sporo cukrów prostych
niestety...
Ja tez nie pijam wody-jest tak zimno,ze zimna woda wywołuje u mnie drgawki
brrr...
Mineralna tylko na uczelni pije
w domu kawki i herbatki-pychotka.
Miłego dnia życzę
-
NA wode zdecudowanie za zimno..brrr
-
Newa ale Ci te kilogramy lecą w dół , ja tez tak chce
jestem troszke podłamana 
Ale z usmiechem na twarzy spieszę by złożyc Ci gratulacje !!!!!!
-
To teraz ja mówię tak bardzo dyskretnie:
ALEŻ TY SCHUDŁAŚ
Znowi widzę mniej na liczniku! Ale fajnie
-
Dzisiaj zjadłam w sumie:
2 pomarańcze
grejfruta
1,5 mandarynki
trochę winogrona
banana
jabłko
Oj w sumie dużo tego wyszło, myślałam, że będzie mniej. Jutro też tylko na owocach.
Dziekuję dziewczynki:*
No tak kilogramki lecą za sprawą tego oczyszczania. Ciekawe co będzie później. Ale powiem wam, że odechciało mi się jeść. Nie ciągnie mnie do niczego. Ani do chleba, ani do słodkiego, ani do zwykłego obiadu, czy czegoś konkretniejszego. Fajnie
Wiem, że za długo tak nie można, ale jak dobrze pójdzie to jeszcze w środę też podietkuję. Ale od czwartku już powoli będę wprowadzała inne produkty. Mam nadzieję, że waga nie wzrośnie gwałtownie.
Ta koleżanka zauważyła, że schudłam i inna to potwierdziła i zrobiły to w sposób fajny i delikatny, więc był to dla mnie komplement
Evelinqa zawsze się znajdzie coś do napisania. Że owoce mają dużo cukru to wiem, dlatego postaram się z nimi nie przesadzać. Dwa dni mi nie zaszkodzą. Później to tylko jeden owoc na dzień.
Ilka tak, tak woda teraz jest fuj. Dlatego właśnie delektuję się gorącą zieloną herbatką. Strasznie dziś zmarzłam
Niecierpie jak jest mi zimno.
Reniu nie łam się. Myślę, że nie masz powodów. Ładnie już schudłaś dasz sobię radę z dalszymi kilogramami. Ja w Ciebie wierzę
Squalo dziękuję za ten jakże dyskretny komplement
-
Ja dzis zaczynam od nowa.
Gratuluje ci zgubionych kilogramow :P
Ja cos ostatnio nie mam ochoty na owoce.
-
No no, całkiem ładnie 
A ja bardzo lubię zimno. Wolę niż ciepło. Uwielbiam zimę, jesień, wiosnę... Za to lata nieznoszę i niecierpię. Powinnam się urodzić Eskimosem
Albo się na Alaskę wyprowadzę?
-
Squalo to my całkowite przeciwieństwa jesteśmy. Mi wiecznie zimno, czy lato czy zima. Tata mi mówi "***** to i w lecie zmarznie"
Ale taka prawda. Teraz to ja śpię w piżamce z polarku, kaloryfer na maksa odkręcony. Ludzie jak do mnie przychodzą to się gotują. Każdy mówi, że za gorąco u mnie a mi jest akurat
Także możesz sobie tylko wyobrazić jaki horror przeżywam zimą 
Uff...jak dobrze, że ten dzień się skończył. Ciężki był. Jakaś taka bez życia jestem dzisiaj. Nie chciało mi się nawet tańcować ładnie na aero. Teraz powinnam sie uczyć a mi się jak zwykle nie chce
Bosz jaki ze mnie leń. Idę spać bo padam.
Dobranocka:*
-
Newa mozemy podac sobie raczki.Ja tez jestem zmarzluchem.Jat tu przyjechałam(do Hiszpanii) to sie wszyscy dziwili,ze siedze na słoncu gdzie inni sie przed nim chowali :P
Uwielbiam słoneczko,dla mnie lato mogłoby trwac 10miesiecy.
Pizame tez mam z polaru i do tego na noc zakładam skarpetki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki