-
Witam dopiero teraz, ale mam siostrzenice w domu i trzeba koło niej chodzić...śniadanko, herbatka itd... :evil:
Do ślubu coraz bliżej a ja nie chudnę :cry: suknię będę szyła, byłam już w salonie i mam wizytę na początku lipca. Resztę mam już gotową :) Kosmetyczka zamówiona, fryzjerka też...i tak patrzę na to: kosmetyczka x 3, fryzjer x 3... chyba zbankrutuje...
A teraz jadę na zakupy, może sobie jakaś sukienkę kupię bo mam jeszcze oprócz mojego 3 wesela :roll: :wink:
-
No to ładnie się w tym roku wybawisz...
Już się nie mogę doczekać, aż zobaczę twoje ślubne zdjęcia.
Kurcze, chyba mi się wszystko za dobrze układa, bo zaczynają mnie takie sprawy kręcić, a nigdy nie zwracałam na to uwagi
-
Hej kochana,
ależ sie ziesze ze jestes i śle wirtualne uściski :D :D :D
Widzę że masz dużo na głowie . Trzymaj sie dzielnie i daj znac jak zakupy :D
Buziaki
-
Witaj Agapinko!!!!!
No koszty tego wszytskiego są wysokie,ale za to pomysl sobie ze choc raz w zyciu bedziesz najpiekniejsza na swiecie;)
Ach...tez bym tak chciała.Ale ja niestety jestem jakas dzika i Koscielnego jeszcze nie wziełam.........bo sie wstydzę.....walnieta jestem.
buzka
-
Witam i zapraszam na gorącą kawusię z mleczkiem :) :)
Gorąco znowu,wczoraj to miałam niezły zapieprz w domu...
Nie miałam czasu nawet do was zaglądnąć.... jak weszłam do domu, prysznic i na łozko :D
A co tam u was?
-
Czołem!
Nie wiem jak u reszty ale u mnie wreszcie zdarzy ł sie cud i przestałam podjadac...trzymam sie scisle dietki.Co najwazniejsze jestem przed @ gdzie normalnie człowiek ma zdwojony apetyt,a u mnie odwrotnie.Na wadze dalej postój ale juz sie tym nie przejmuje.Moze ta waga jakas walnieta jest.W koncu dzieci po niej skaczą.Nie zakupiłam sobie jeszcze elektronicznej bo kasy wiecznie brak...ale jak pojde do pracy to za pierwsza pensje zrobie sobie prezent i kupię taka ful wypas :wink: ( w nagrode jak schudne tyle ile mam w mym planie).
A tak poza tym chyba od lipca pojde na basen.hihihihihihi./Za darmo :wink: bo bede pilnowac dzieciaki(moje)jak beda chodzic z MDKu.Pani sama mi zaproponowała...wiec sie zgodzilam...no chyba ze mi cos wypali...bo moze uda sie jeszcze załatwic jakis wyjazd nad jezioro....to wtedy nici.Ale tam tez popływam :D
Oki.Pryskam,bo chate musze posprzatac.Mama przychodzi dzis mnie odwiedzic wieczorekiem wiec.....musze uprzątnąć wszystkie zabawki...a są wszędzie :wink:
buzka
-
Agapinko, jaka suknie szyjesz?. Masz jakies zdjecie?. Hmmmm.Jak nie to chociaz ja opisz. Jaki kolor??.
Bardzo lubie sie bawic na weselach,ale jest to duzy wydatek.
Buzka.
-
Kochana, ja tez jestem ciekawa tej sukni. A tymczasem...Miłego weekendu, zmykam na egzamin
-
Ale dziś duszno, niech zacznie padać ten deszcz, bo mnie coś weżnie ;(
A co do suknie taką podobną chce mieć:
http://images11.fotosik.pl/79/9cc983b87ac7b531.jpg
-