Wersja do druku
Od rana sprzatalam w lazience, pozniej poczytalam ksiazke.... Pozniej umowilam sie z kolezanka i poszlysmy na pizze. Jestem najedzona. Teraz napije sie wina na dobre trawienie i obejrze smieszna komedie.
Dzieki Kobietki.
Bawcie sie dobrze. Milego wekendu.
Cos mnie glowa boli....
Moje dzisiejsze jedzenie:
* activia,platki fitness
* kawa z mlekiem 2 %
* pol pizzy, sos czosnkowy
* jablko, czerwone wino.
Witam Tusiu :)
Sobotnie popołudnie też zajęte przez sprzątanie :) :) ale to też spalanie kalorii :)
Ja tez idę jakąś dobrą komedię oglądnąć :)
Miłego weekendu życzę :)
Buziaki :mrgreen:
Miłego weekendu Tusiu.
Ja dziś w ramach komedii popracuję troszke, ale później pewnie i tak coś sobie pooglądam.
Emilka za godzinę idzie do dziadków, to ja bede miała trochę luzu. dziadkowie będą mieli gości, którzy sobie zamówili obecność wnuczki.
Czesc Kobietki.
Niedziela zaczela sie u mnie dosc wczesnie. Wstalam dzisiaj o 8:00. Poczytalam ksiazke, poszlam na silownie, pozniej na dluuuuuuugi specerek. Piekna pogoda w Plocku. Swieci slonce.Odwiedzilam tez babcie.
Tickerek przesuwam w prawo. Na wadze 66,6 kg.
Dzisiejsze jedzonko:
* activia, platki fitness
* salatka premium z mc, kawa z mlekiem 2%
* gotowane jablka
* wino czerwone
CWICZENIA:
1,5 h silownia.
Milego dzionka
Tusiaczek.
Brawo, Brawo Tusiu!! Juz niedlugo wkroczysz w nastepny, ostatni etap wagowy :wink:
WITAM TUSIU
To mi się podoba w Twojej diecie pozwalasz sobie na przyjemności np. pizze. To mądre bo zakazany owoc kusi bardziej. Cieszę sie z Twojego przesunietego suwacka mam nadzieje, że nastepnym razem będzie juz to 65.
pozdrawiam
Witaj Tusiu! Wracam do walki i potrzebuję wsparcia! Widzę, ze ty pięknie chudniesz, musze wziąć z Ciebie przykład!
Tusiu, ciesze się, ze waga spada, ale... coraz bardziej martwi mnie twoje menu - jeszcze nigdy tak mało nie jadłaś. Zaczynam się bać o ciebie. mam nadzieję, ze niepotrzebnie. Ale uważaj, od rozsądnej diety do problemów nie jest daleko. Trzymam kciuki.
Witam Tusiaczku i gratuluje tego spadku :)
Aby tak dalej :D
Buziaki
Witam serdecznie.
Siedze wlasnie w domu....ogladam telewizje. Wlasnie wrocilam z zakupow,bo lodowka byla kiepsko zaopatrzona w zdrowe rzeczy. Praktycznie nie mam apetytu....Dzisiaj w pracy bylismy we dwojke,bowiem jedna z kolezanek sie rozchorowala....
Powiedzcie mi, czemu w zyciu nie uklada sie tak jakbysmy tego chcieli ??....
Od dlugich tygodni ciagna sie problemy. Mam juz dosc ciaglych stresow....
Dzisiejsze jedzenie:
* jajecznica z dwoch jajek, zywiecka,maca,kawa z mlekiem 2 %
* sok kubus, kilka paluszkow
* gotowane jablka
* maca, serek naturalny, tunczyk w oleju, pomidor,mozarella
************************************************** *******
Juli29mar:
Dziekuje....
agata1001:
Zawsze jadlam wszystko a z umiarem....JAk widac,mozna schudnac i w ten sposob....
Meeg85:
Ciesze sie ze jestes Megus.Powodzenia.
Athshe:
Wiem o tym dobrze....ale zoladek mi sie zablokowal....Jem praktycznie na sile....
Agapinko:
Dziekuje....
Milego wieczora.
Pozdrawiam.