-
Hej Słonko co u ciebie słychać??
Jak minął Ci czwartek;>
Ps.Kupiłam sobie cafe late takie którego kilka lat nie widziaąłm a uwielbiałam bardziej niż marcepanowe no i dzisiaj wypiłam sie znowu uzaleznienie zaczyna :roll: :oops: :oops:
HELP ;P
Buziaczki!
-
Koniec tygodnia byłby nieważny gdybym nie padła zaraz po powrocie z zajęć i nie zasnęła kamiennym snem... A dziś pobudka o 6 rano, bo jakby nie było wyspałam się od wczoraj od 19 i więcej spać mi się nie chce :lol:
Środowa akcja zakończona powodzeniem, kocuro się złapało, zawiozlam je do koleżanki, która mieszka pod Częstochową, ona zawiozła go na drugi dzień do Katowic, tam odebrała go jeszcze inna osoba, umieściła w prywatnym szpitaliku i kurujemy go. Nazywamy to kocią mafią transportową - kociarze ze wszsytkich miast współpracują, koty jeżdżą w Polskę :wink: :wink:
Koleżanka namówiła, ba zmusiła :twisted: mnie do zjedzenia pizzy (dwa trójkąciki), wypiłyśmy po małym piwku - wkońcu za "zdrowie kota" :lol: :lol:
Wyobraźcie sobie, zapomniałam się zważyć dziś! Nadrobię to jutro, bo dziś już wypiłam mineralnej i kawę zbożową z mlekiem. Ale czuję, że jest dobrze.
Przeczytałam niedawno w Men's Healt o "dwudniowym bilansie energetycznym". Znacie? Brzmi bardzo wiarygonie. W skrócie chodzi o to, ze proces trawienia, podziału, rozkałdau substancji odżywczych trwa u człowieka ni mniej ni więcej niż 2 dni. Należy założyć że codzień spożywa się na oko tą samą ilosć kcal. I jeśli jednego dnia zdarzy się wpadka, że zje się coś ponad to - to drugiego dnia należy zjeść o tyle samo ... mniej. I żadne przytycie nie grozi.
Jest to sensowne prawda? Oczywiście jeśli jednodniowy wysoko nie jest wysokiem na miarę 3000 kcal, bo wtedy okaże się że drugiego dnia należałoby głodować :shock: a takie wahania energetyczne nikomu nie wyjdą na zdrowie!
A wczoraj miałam... dzień bananowy. Zjadłam ich aż trzy :D
-
Dla wielbicieli piękna, kultury i natury ;) polecam stronę
National Geographic Photo of the Day
Fotoreporterzy NG słyną z pięknych zdjęć - tutaj zamieszczane jest codziennie inne. Można ściągnąć na pulpit! Na dole pod napisem "BROWSE PHOTOS AND WALLPAPERS" obszrne archiwum z podziałem na kategorie...
nic tylko podziwiać!:D
http://lava.nationalgeographic.com/p...l/06481_12.jpg
-
Stronkę przejrzałam i faktycznie bardzo ładne zdjęcia, kilka ściągnęłam tapet :D
-
nie czytalam tego artykulu ale brzmi calkiem realistycznie:D
a pizza raz na jakis czas nei zaszkodzi;p
buziak na mily poczatek weekendu;*
-
miłej reszty dzionka życze :* artykuł przeczytam później :)
-
Jaki artykuł Sunny? Tam nie ma linkz, a całość streściłam w paru zdaniach :P
-
trzeba mi wybaczyć :D bo zakręcona jestem :P jak mija dzionek :?: :)
-
całkiem madrze to brzmi, co opisałaś, bo zresztą powszechnie wiadomo,że trawianie nie jest kwestia kilku godzin, a raczej kilkunastu.
pozdrawiam i przesyłam buziaki - chudziaki :P
-