-
hej dziewczyny nie bylo mnie bo mialam zepsuty komputer moja dietka ok 74 a teraz od paru dni waga nie rusza sie ani w dol w gore naszczescie tez nie a chcialam do konca roku 69....chyba nic z tego przepraszam pimpku ze pisze to na twoim watku ale mojego nie znjde:((pozdrawiam pa
-
ktośkuod kiedy to przeprasza sie za to że się komuś wpisze :lol: u mnie zawsze jesteś mile widziana :lol: :lol: :lol:
Ale z ciebie pesymistka... :? to ja maże o 69 na koniec roku...mając większą wagą ...a ty mając mniej twierdzisz że nie dasz rady :!: :roll:
Pewnie ,że będziesz miała mniej :)
A u mnie nowy dzień ...do przodu :D szkoda że waga się zepsuła bo mam wielką ochotę się zważyć :x :x :x :?
Dziewczyny jak u was po weekendzie :?: ja wyjątkowo ładnie dietkowałam, żadnych wpadek :D
-
pimpek ja wiem gdybym nie miala tego postoju to tak pewnie by bylo na ale trudno ile on moze trwac??
-
Ktosiek87 ja przez ten postój sie załamałam, ale chyba dalej będe dietkować :D
-
Witam :D
Agapinko biedactwo, ale nie załamuj sie, zastój każdemu się zdarza , jednym częściej innym wcale a inni mają go ciągle :arrow: czyli ja.
Nie rezygnuj z upragnionego celu, idz malutkimi kroczkami do przodu. Cały czas trzymaj diete i ćwicz. Waga musi ruszyć.
Tylko się nie poddawaj.
Pimpuś :D:D:D:D:D
ja dzisiaj tak pięknie poćwiczyłam (jak na mnie oczywiście) że nie moge się nacieszyć :D
codziennie będę rano cwiczyć, mam tyle energii że az sama jestem tym zdziwiona :D
Pozdrwiam :D
-
Kitola :) super że znowu wpadłaś w trans ćwiczeń :) ...wiem jakie to fajne uczucie...ma sie wtedy takiego powera...więcej chęci do wszystkiego...aż chce sie żyć...i chudnąć :D
Powodzenie i trzymam kciuki za wytrwałość :wink:
Agapinko i Ktośku :wink: ruszycie juz niebawem znowu do przodu...tylko nie róbcie głupstw i dalej trzymajcie diety :wink: ...rozumiem wasze rozczarowanie z powodu zastoju...ale to NORMALNA RZECZ :!: ...trzymam za was kciuki...mocno :!: :)
Z tym postojem wagi to różnie bywa...u kazdego inaczej i inny czas...ale najważniejsze to sie w tym czasie nie załamywać i nie rezygnować...bo to nic nie da
-
Witajcie,
pimpek1 widzę że mamy takie same marzenia co do końca roku. Też marzy mi się 6 na przodzie. Ehhh... :lol: Fajowo byłoby wejść w nowy rok o wiele, wiele lżejsza :D
Ale jeszcze mamy troche czasu, więc trzeba próbować :)
Wydaje mi się że takie realne wyznaczenie terminu mnie zmotywuje. Bardzo dobry pomysł :idea: :)
Czy z czasem silna wola się u Was wzmacnia :?: Czy coraz łatwiej Wam wytrwać :?: Bo ja tak cały czas liczę na to :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki. Buziaki :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...e7c/weight.png
-
agapinko ile juz masz ten postuj i czy nadal go masz???pozdrawiam
-
przez ten postuj bede dietkowoac cwiczyc a to na marne bedzie???nierozumiem :oops: ...
-
Już mesiac :x :x :x Nic nie pomaga :x