to ladnie ze duzo cwiczysz, ja wlasnie zaraz zmykam na aerobik :P
milego wieczorka :wink:
Wersja do druku
to ladnie ze duzo cwiczysz, ja wlasnie zaraz zmykam na aerobik :P
milego wieczorka :wink:
No nie no zaraz zwariuje po prostu... :/
Dzisiaj dzien byl fajny, na wf-ie na pierwszej lekcji mielismy aerobik, na drugiej siatkowke :) Bylo baaardzo fajnie.
No ale wrocilam do domu i sie zaczelo... :/ Zjadlam obiad, poszlam z mama na zakupy bo wrocila wczesniej, wrocilysmy i mowie: no to ja ide na chwile na rower a ta zaczela gadac, a wlasciwie sie wydzierac, ze sie umawialysmy, ze jej cos obiecalam i ze nie dotrzymuje slowa... Chodzilo jej o to ze za malo jem... No kurde, wykituje zaraz :/
Co do jutrzejszego dnia to mam nadzieje ze bedzie dietkowo, a co do ruchu to bede miala 30 minut biegania no i proby :) Pozdrawiam Was :D
I ide sie wyzyc na czyms, najlepiej poslucham muzyki... :evil:
Proby? A jakie? Bo ja nic nie wiem... :?
A na prawdę tak mało jesz? Czy to tylko mama przesadza?
Ja też jak jestem wkurzona, to słucham bardzo głośno muzyki-czasami aż za głośno, bo zaczyna mnie boleć głowa i uszy :twisted:
Wiesz Zyrafko, tyle się słyszy na temat anoreksji, bulimii i rodzice są przewrażliwieni. Chcą żebyśmy zdrowe były - i boją się żebyśmy nigdy nie przekroczyły granicy pomiędzy zdrowym chudnięciem a chorobą.
Wiem, ze łatwo się to tylko gada, a sama bym była wkurzona (moja Mama jest podobna). 3maj sie dzielnie. Ale i dbaj o siebie. Zdrowe posiłki to podstawa dodasz do tego ruch i wkrótce Jesteś laska 8)
Pozdrówka
Notta
Dziekuje Wam dziewczynki :*
Squalo :arrow: mam próby to takiej trasy... hm, jakby tanecznej i czuwałam nad projektem choreografii i teraz musze to nadzorowac, wiec chlopaki co to maja wykonywac siedza od rana do wieczora na sali prob, a ja do nich przyjezdzam jak moge i im pomagam to opanowac :)
Naprawde wielkie dzieki: Squalo, OoOAishaOoO i Notta :arrow: :arrow: :arrow: WIEEELKI BUZIAK W WASZĄ STRONĘ
Życzę Wam miłego wieczorku... A mama sie do mnie nie odzywa :? No ale skoro tak to ja do niej tez nie. Chociaz probowalam. Ale mnie nie slucha. O. I tyle. Ide posluchac czegos. Czegos co ukoi moje zszarpane do granic nerwy. O. Ide posluchac 3 doors down. Albo Bryana Adamsa. Albo nie. Juz wiem. Ide posluchac radia :D
Heeeeeeeeeej.
Wdech
wydech
wdech
wydech
8)
Ja tez jakas poddenerwowana.. eh..
Robie sobie w takie dni xxxxterapię ( w miejsce xxx wstawic nazwę zespołu xD )
Pomaga.
Mam nadzieję, że dogadasz sie z mamą.. one czasami się martwią aż za bardzo ;)
3maj sie!
Ale fajnie... Tzn z tymi próbami :) A mama? Przejdzie jej :D
oj jeśli idzie o mame to znam ten ból, ile ja razy muszę się nasłuchać :evil:
ja też na nerwy słucham głośnej muzyki ale przez słuchawki bo moja życzliwa sąsiadka chyba by mnie zabiła <jędza>, choć czasem ja ledwo co słyszę ona leci i już wyzywa że nie może nawet oglądać tv, jeszcze żeby starsza ale niee młoda..brak jej chłopa :lol: :lol:
trzymaj się
Miłego dnia :*
A ja teraz słucham teraz-Znam Cię na pamięć, Moniki Brodki 8)