Mikamałydietkować zcznę od poniedziałku :oops: wiem wiem zawsze tak się mówi ale obiecuję na 100% :D
Tak zdjęć to mam sporo tylko muszę się nauczyć jak je tu zainstalować.
Wersja do druku
Mikamałydietkować zcznę od poniedziałku :oops: wiem wiem zawsze tak się mówi ale obiecuję na 100% :D
Tak zdjęć to mam sporo tylko muszę się nauczyć jak je tu zainstalować.
Mi tez troszke przybyło na wadze,ale to przez to ze w piatek mam goscia(jak co miesiac)-wiesz o czym mowie :P Mam apetyt jak nigdy ale staram sie ne ulegac zachcianka :roll:
Wklejanie jest proste poszukam tej strony do linkow ici podam :P
Dzięki Mikamały.Ja na szczęście nie mam zachcianek jak zbliża się dzień odwiedzin.Tylko po porodzie mam straszne bóle i fatalnie się wtedy czuje.Wszystko mnie boli łącznie z blizną po cesarce.Ale da się przeżyć :wink: Całe szczęście,że trwają odwiedziny tylko 4 ,5 dni :D
Ja tez miałam straszne bole i do tego nieregularne miesiaczki.Zaczełam brac tabletki antykoncepcyje i mi przeszło.Obecnie przyklejam plastry antykoncepcyjne sa duzo wygodniejsze i jak narazie skuteczne :P :P
Witam wszystkich :!: Dzzisiaj miałam ciężki dzionek,Kacper się popażył gorącą kawą.Byłam z nim na pogotowiu,musieli go uśpic bo nie mogli dać sobie rady.Założyli opatrunek poczekałam jeszcze 30 minut bo lekarz chciał zobaczyć czy wszystko jest w porządku po narkozie.W domu już jest lepiej mam lekarstwa przeciwbólowe i uspakajajace.Teraz śpi.Więc mam trochę czasu i wpadłam do was zobaczyć jak wam idzie odchudzanko.Ja dzisiaj nie miałam nic konkretnego w ustach.tylko rano 2 kromki chleba z dżemem.Mam tylko nadzieję,że jutro będzie o wiele lepiej.
Ojej! Biedny Kacperek musiało go strasznie parzyć :( Mam nadzieje, że już mu lepiej.
Ucałuj go ode mnie :wink: U mnie dietkowanie dziś padło :oops:
tzn. zjadłam w pracy śliwki w czekoladzie :oops: mam nadzieję,
że jutro na wadze nie bedzie więcej... :roll:
Klakierku nie no cos ty od kilku sliwek.Dobrze ucałuje.Tak już jest lepiej zapomniałco się stało i wrócił mu humorek.
Munika79 panikuje wiem :roll: a to dlatego, że tak bardzo nie chce przytyć!
mam już dość ciagle przybierać na wadze i znów się odchudzać się
z dawnej wagi. chcę iśc do przodu, mogę ewentualnie się zatrzymać na jakiś czas
ale nie cofać się...
Munika79 jak mija weekendzik ? jak tam syneczek ?
To co od jutra poważny powrót do dietki :wink: Od czego zaczynasz??
Ojoj, Munika - dwa dni mnie nie było i co to się p odziało :( Jak Kacperek? Pewnie już dziś nie pamięta co się stało, ale pewnie jeszcze troszke Go boli :( Ucałuj go.
A jak dietka przy końcu weekendu? No i jak samopoczucie?
Ja jestem z dietką trochę na bakier... Weekend prawie cały spędziłam u moich rodziców (18-stka brata). Na a u Mamy ciężko dietkować :(
No ale jutro poniedziałek i wracam do rytmu z przed weekendu :)