kaja,
siedzisz w domu, chorujesz,
az mi Cie szkoda :)
ja sie nie dam!! nigdzie sie nie kładę :)
(bo mam tylko 3 kanały w tv :P )
pozdrawiam i ZDROWIEJ!
Wersja do druku
kaja,
siedzisz w domu, chorujesz,
az mi Cie szkoda :)
ja sie nie dam!! nigdzie sie nie kładę :)
(bo mam tylko 3 kanały w tv :P )
pozdrawiam i ZDROWIEJ!
wiem Waszko ze to nie jest dobrze jesc tak duzo wieczorem i postaram sie to zmienic. i bede jesc wczesniej kolacje. bedzie dobrze :lol: :lol:
Agasse moja mama go nie wyciagala :P to tata tam wskoczyl i go wyciagneli z mama na gore! ;) dzis dobrze i mam nadzieje, ze tak pozostanie do konca dnia ;) a Ty sie waga nie przejmuj tylko dalej tak trzymaj z tymi salatkami (ale bez pizzy!!) i body shapem ;)
Aniu mi tez siebie zal ze siedze w domu, ale mam przynajmniej mnooostwo czasu na internet :P chociaz juz mi sie nudzi. tv nie ogladam chociaz mam duzo programow bo mam cyfre, ale o tej porze to jakies glupie rzeczy leca, wole poczytac ksiazke ale poszwedac sie po necie.
a ja nic nie robie konkretnego i nawet dobrze mi z tym :)
:P :P :P :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
.... ale Ci fajnie :lol: :lol: choć niefajnie, że chorujesz :wink:
Pamiętam, że jak chodziłam do szkoły, to czasami lubiłam dostać anginy albo jakiegoś silnego przeziębienia, bo leżałam sobie w łóżeczku i nie robiłam nic :lol: :lol: :lol: :lol:
Zdrowiej :P :P :P
a a wcinam ryż, polany truskawkowym jogurtem i posypany cynamonem...mniammm... :mrgreen: okazało się,że mój tato kupił jogurt nie zawierający żelatyny, wiec wcinam :lol: :lol: :lol: jej, ale pycha :o :o :D :D :)
corsi -->? nadal nic nie robisz? :lol: :lol: :lol: aha, wiesz,ze dzisiaj mieli mnie "testować" , a i okaząło się,że to tylko częśc pierwsza była :roll: za tydzień kolejna :evil: ale o Panu Który Mnie testował pisałam u agasska :arrow:
tak tak Xixa juz czytalam to u Agassa ;) A czemu tak dziwnie Cie testuja? i jakie koktajle mialas zrobic?
Kasiu no ja tez tak lubilam robic :)) i moj organizm tak sie nauczyl, ze zawsze pierwszy tydzien wrzesnia jestem chora :P ale teraz mi to psuje wakacje :roll: :lol: :lol:
a teraz ogladalam cudowny film Most do Terabithii :lol: :lol: tak tak wiem, ze to bajka i dla dzieci, ale ja jestem dzieckiem i w dodatku tak sie wzruszylam, ze pierwszy raz w zyciu ryczałam na filmie. Słuchajcie ja RYCZAŁAM!! na FILMIE!! :shock: :shock: :lol: :lol: bardzo bardzo mi sie podobal, ale jest na maksa smutny! :( :lol:
http://www.worstpreviews.com/images/...terabithia.gif
mnie tez ten fil strasznie wzruszył, ale...i tak wolę Królową Potepionych.....ach, ten Lestat, główny bohater-wampir :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: eeeeee, dawno nie miałam zboczonych mysli :mrgreen: czas to nadrobić :roll: :roll: :roll: :roll:
kotek, testują mnie tak dziwnie, bo przecież musza miec pewność, że znam się już na tym, co robie, bo przedtem nie miałam do czynienia z takiego typu pracą, wiec mało wiedziałam na ten temat :roll: a musiałam robić m. in. Margaritę, Mojito itp :roll: :roll: :roll: takie typowo alkoholowe :roll:
jupi jupi :lol: :lol: mam soczewkę :D :lol: firmy Concare.
http://www.schaefers-optik.de/images...oncare_set.jpg
Brawo za soczewki!! :)
mi dzisiaj jedna hmmm umknęła gdzies w srodek oka
koszmarne uczucie
dlatego rzadko je nosze
Hurrra :D :D :D :D :D
Cors, u nas kosztuje ten zestaw 33 euro (widzialam tez taniej, ale zalozmy, ze to srednia cena)..... Soczewki sa razem (tej samej firmy?????? )
Gratuluję soczewek :D :D :D
... a ja się dość często wzruszam na filmach, oczywiście jeśli są wzruszające :roll: :lol:
Dobranoc :)