hej :*
Ty też widzę zabiegana... :*
schudniesz, na pewno. Musisz nabrać siły :) i uwierzyć że jesteś w stanie schudnąc :)
3maj sie i pzesyłam uśmiechy :)
Wersja do druku
hej :*
Ty też widzę zabiegana... :*
schudniesz, na pewno. Musisz nabrać siły :) i uwierzyć że jesteś w stanie schudnąc :)
3maj sie i pzesyłam uśmiechy :)
hej :):)
no to wpadam sie pochichrać z Wami :) :lol: :lol:
wiecie co? obudziłam się dziś i bardzo wesoła i bardzo wściekła jednocześnie.. :roll: :lol: no bo sen był bardzo ale to bardzo wyrazisty i moja przyjaciółka ujawniła w nim wszystkie swoje złe cechy i strasznie mnie irytowała, ale poza tym to był bardzo przyjemny sen, mile w nim spędzałam czas ze znajomymi, świeta juz byly ;) :lol: dziwne to...
Bylam wczoraj w kinie na Michealu Claytonie i bardzo mi się podobał ten film, chociaż trochę przerażające jest to ile może zrobić taka ogromna korporacja.. :roll: :evil:
co do diety to tak. nie byłam na basenie i wcale nie jem dietetycznie. ale na pewno tak dłuzej nie bedzie bo mi z tym bardzo zle. dzis jest nowy dzien i nowe postanowienia no nie? ;) juz sie lepiej czuje, pojde jutro na basen. a dzis w pracy nie bede jadla. bo w ogole zamiast na jakies andrzejki czy cos innego to ja bede pracowac. i boje sie ze dzis jakis rekord dlugosci pobije.. :roll: no ale nie marudze :P przynajmniej na kurtke wymarzona zarobie :lol: hihi
jutro Was poodwiedzam bo musze jeszcze prace na angielski napisac, pozniej na niego pojsc no i praca.
Mi tak jak i Wam brakuje mojego optymizmu i energii wiec powracam znowu optymistyczna ;) z piosenka She's like a rainbow na ustach ;)
kici, kici, maleństwo :mrgreen: ja też nie jem zbyt dietetycznie [właśnie kakao piję :oops: ], i puree ziemniaczane zjadłam :oops: :oops: :oops: no i nie mam czasu jeść normalnie, tak jakbym chciała, ajuż było tak ładnie :mrgreen:
tez marzę o świętach.a ostatnio mi sie śniło....eeeee...lepiej nie powiem :oops: :oops:
<poszła oglądac underworld evolution> :twisted:
provehito in altum
U mnie nie jest żle dietowo, tylko choróbsko mnie łamie :|
ale Ty zabiegana jesteś :roll:
mam nadzieję, że od jutra dieta już będzie? poniedziałek w końcu :P
heh, śmiesznie jest z takimi snami, czasem nie chcesz się budzić, bo chcesz zobaczyć co będzie dalej i dalej :roll: a jak się budzisz to chcesz, żeby tak było naprawdę :)
w każdym razie ja tam mam :P
aczkolwiek nie przywiązuje większej wagi do snów :P
buziak na niedzielę :)
hej :D
jestem juz znowu. dzis jeszcze nie za bardzo dietetyczne (mama szarlotke upiekla!) ale od jutra juz bedzie. bo tez bylo juz niezle a od jakiegos czasu zawalam na calej linii!! ale jutro tez na basen pojde. :lol:
co do snow to ja tez za bardzo nie przywiazuje do nich wagi, ale wole zeby mi sie snilo cos milego niz zlego bo mam bardzo wyraziste sny i dlugo je pamietam. :lol:
Ja też mam tak ze snami :lol: :lol: jak filmy są i długo je pamiętam :lol:
Oj, z miłą chęcią zjadłabym kawałek szarlotki :wink: :) :)
Kupiłam wczoraj lody Cremeria o smaku tiramisu, ale rozbolało mnie gardło i nie zjadłam :( a świadomość ich posiadania jest dość męcząca :wink: :lol:
ponoć lody to najlepsza opcja na bolące gardło ;)Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
no... to się dwa razy napisało
buziak corsic
i powodzenia od jutra :*
hej :)
Corsi :D uwielbiam czytać twoje posty, są tak pełne optymizmu że normalnie ładuję sobie akumulatory energią na cały tydzien :D
całuje :*