Wersja do druku
Dzięki za odpowiedzi.Chyba zdecyduję sie na chrom i Bio Cla z zielona herbatą.
Dzisiaj ostatni ale podsumowania nie będzie bo waga poszła w górę. Tak że luty jest miesiącem straconym.Nie dość że nie schudłam to przytyłam.Ale to był ostatni taki miesiąc.
renat , nie martw sie, wszystkie ammy wzloty i upadki i musimy z tym walczyc. TRzymaj sie dzielnie i w marcu sie nie daj. Napewno bedzie lepiej.
Musi byc i napewno będzie.
masz racje w marcu musi byc lepiej ;*
przepraszam za to co wczesniej napisalam ,zawsze trzeba wierzyc ze sie uda i ta cala dieta mimo wpadek ma sens !
damy rade
Oj co do wpadek to...u mnie sa za często.Ale gorzej chyba byc nie może.
Może sobie przemyśl skąd te wypadki? co? i pisz nam tu, dlaczemu luty stracony był?? to na przyszłość coś zaradzimy!
Stracony przez obzeranie sie.Waga nie spadła w lutym ale wzrosła.Ale poradę sobie z tym
Reniu na pewno sobie poradzisz, już nowy miesiąc się zbliża i musisz się nie dać :) Musisz dążyć do celu :)
Pozdrawiam
Renatko głowa do góry, mam nadzieję że kryzys już minął :D i od dzisiaj juz będzie super dietkowanie :wink:
Moze napiszecie dziewczynki coś więcej o jaki wspomagaczach odchudzania, bo mój mąż jedzie do Polski i by mi coś przywiózł, zawsze to psychicznie człowiek lepiej dietkuje, że coś tam zazywa dodatkowo a jeszcze jak efekt się pojawi to już wogóle super :lol:
renatko!!
Nie zamartwiaj sie, nowy miesiac - nowe mozliwosci. Ja tez mialam pare wpadek ale nie poddaje sie. Na pewno ten miesiac bedzie nie tylko Ciebie bardziej udany i stracisz pare kilogramow i pojawi sie 7 z przodu zamiast 8.
Pozdrawiam