ja moja daje w przyszlym roku od wrzesnia do przedszkola i sie boje wlasnie tego ze non stop bedzie chora :(
Wersja do druku
ja moja daje w przyszlym roku od wrzesnia do przedszkola i sie boje wlasnie tego ze non stop bedzie chora :(
Cytrynko droga ta szczepionka.A tak w ogóle to mam pytanko.Kiedyś pisała do mnie Cytrynka i przestała.Czy to byłas Ty?
Pipcia ja już jak pisałam wcześniej miałam chłopaków w przedszkolu.To fakt że chorowali ale bez przesady.Różnie z tym jest.
zobaczymy co z moja bedzie :P :roll:
Tak Renatko to jestem ja, przestałam bo nie mialam stałego dostępu do neta, ale już nas podłączyli więc jestem z powrotem.
Pipuchna moze twoje dziecko jest odporne i nie będzie chorować. Mi przed przedszkolem wogóle nie chorował, a przeciez nie trzymałam go pod szkalnym kloszem :wink: ale dobrze ze już ciepło przegoni te choróbska :)
Cytrynko zobaczymy ;)
milego dnia Renatko :lol:
http://www.obrazki.info/obrazy/145903lec.jpg
hej renolek :**
ojj tak, o tym Noni to ja tez slyszalam. Moja Mama kiedys to pila. Ohydne to jest :roll: ale podobno skuteczne :wink:
witaj
ja na chwilek a dlaczego to umnie
a co do przedszkola to ja sie poprostu boje go od cyca oderwac
heheh
nawet rodzicom nie chce go zostawiac
ale trza sie przelamac i juz
duzy chlop juz rosnei i nie moze trzymac sie ciagle mamy spudnicy
ja to taka zaborcza mama jestem
najchetniej bym go nikomu nie dawala i calowac i przytulac to tylko mnie moze bo inaczej to jestem zazdrosna
ale widze ze on tego potrzebuje , bylam z nim w przedszkolu na zajeciach i normalnie cud chlopak , wogule na mnei uwagi nei zwracal , ladnie si ebawil z dziecmi , co mu panie powiedzialy to robil . same plusy
oki ude dalej w szybkie odwiedzinki
buzka
Ja zapisałam Zosię do 5-latków ale jest na liście rezerwowych bo za późno poszłam mam nadzieję ze się dostanie.
Miloku ja też taka jestem, ale dałam go do przedszkola żeby nauczył się być z innymi, w przedszkolu jest super, ale jak wracamy do domu to z powrotem lubi być niańczony.
Renatko w Krakowie to oszaleli teraz z tym przyjmowaniem,bo dzieci urodzone po 1 września sa nie przyjmowane :evil: w tamtym roku jak by to wprowadzili to miałabym problem bo synuś jest z października, trzeba rodzić dzieci w 1 połowie roku :lol: