-
Co do paznokci to nie chcę długich bo nic nie dam rady robić.Ale moje własne są wstrętne, cały czas się łamią i rozdwajają.A jak cos to je usune i poczekam aż odrosna moje własne.
Moja waga cos nie chce spadać jest 83kg.A wiem czemu nie spada bo sie opycham słodyczami ale muszę z tym skończyc ale to tylko tak łatwo powiedzieć.
U nas pogoda całkiem całkiem.Dzisiaj ma przyjechać siostra męża z rodziną.Nie za bardzo ich lubię ale cóż rodziny się nie wybiera.
Marek i Zosia jeszcze śpią a Adam nie może się doczekac kiedy puszczę go do komputera ale że jestem najstarsza to mam największe prawa hihihii.
Od poniedziałku znowu zacznie się szkoła chłopaków i prawie same sprawdziany a domyślasz się jak bardzo im się chce uczyć jak słońce świeci i mają wolne dni.Ale cóż mama jędza będzie kazała.Ale ja jestem niedobra hihihi ale czasami trzeba taką być.
-
Oj Ty niedobra mamo :wink: ale trzeba niekiedy dzieciaków jakoś zmobilizować.
Co do paznokci to czekam na wrażenia, ponieważ ja od stycznia się zastanawiam :roll: bo też mi się paznokcie rozdwajają i łamią, nie pomagają żadne paznokci, ale teraz staram sę regularnie je piłowac i malowac więc jakoś wyglądają :wink: ja mam też problem bo mi się zadziory robią :(
Bardzo ładnie waga ci spadła, byłas na jakieś diecie czy tylko zwracałaś uwagę co jesz? Dobrze że nie idzie ci w górę, oj te nieszczęsne słodycze :oops: ja teraz przeruciłam się na lody :wink:
-
Cytrynko ciężko czasami z dziećmi i ich szkołą.Co do paznokci to też się zastanawiałam aż w końcu zadzwoniłam i się umówiłam.Diety żadnej konkretnej nie stosuje.Moją zmorą też są lody :evil:
-
Moja Droga!
Przecież Ty już nam pokazałaś, jak ładnie umiesz sobie poradzić ze słodyczami, a raczej z ich niejedzeniem. Więc teraz też pójdzie Ci świetnie! Ja to wiem!!
-
FrOZeN ale tak ciężko ich nie jeść.Na razie to Ty jesteś dla mnie wzorem.I to niedoścignionym.
U nas zaczyna grzmieć czyli zaraz na pewno będzie burza.
-
to znowu ja :lol:
mam nadzieje ze mnie pamietasz.. troszq nie jestem w temacie ale nadrobie obiecuje.. widze ze ladnie schudlas:) gratuluje szkoda ze ja nie moge sie do tego zebrac..ale tym razem musi sie udac i juz nie zwieje z forum.. potrzebuje tego wsparcia ..3mam kciukasy:)
-
Oj, nie przesadzaj... Po prostu mam taki czas, że wcale mnie nie kusi na słodkości.
Burza? Ja chcę burzę! Ja tak lubię burzę! A u mnie dziś pięknie świecie słonko!
-
Chciałam wcześniej wejść na stronkę diety ale nie otwierała się.Teraz ide zrobić obiad ale później zajrzę.
Ally oczywiście że Ciebie pamiętam.Tylko te 50 kg czy to nie jest trochę za mało?
FrOZeN jak ja Ci zazdroszczę że nie ciągnie Ciebie do słodyczy.Ja też tak chcę.
-
Moje paznokcie tez sa tragiczne :( :(
Sa strasznie miekie,moge je wyginac we wszystkie strony.A najgorsze jest
to ze one sie nie łamia tylko rwa jak papier :evil: :( :(
Nigdy nie miałam ładnych twardych paznokci
A po tipsach ktore miałam na sylwestra sa jeszcze słabsze :cry:
-
Większość z nas miało problem z otwarciem tej stronki, chyba za bradzo ją eksploatujemy :lol:
Ja też mam problem ze słodyczami :x dlaczego to co powinno się ograniczać smakuje najlepiej :?: :roll: