Wersja do druku
Śliczniutko masz córeczke :lol: :lol:
no tak jakbys chciałą wszystkim gotowac to pewnie znaleziono by cie nieprzyutomna w kuchni padnieta z wyczerpania :!: :!: :!:
a tu kakałko dla Ciebie Reniu :lol: a jak ważenie :?: ja sie nie waże bo wagi nie mam i tyle :!: ale cwiczyc bede dalej i sie trzymac dietkowo :) w końcu musze dresik wykorzystac :lol:
http://static.twoday.net/suesses/images/kakao.jpg
Witaj Reniu!
Śliczna córunia i fajny mąż! :D
Wróciłam i zaczynam prawie od nowa!
Dzięki za pamięć i za wpisy pomimo mojego milczenia!
Jesteś wielka!
trzymajmy się razem!
Duuuuuuuuuża Buźka!
Hm....napisac Wam czy nie...
Napisze moja waga dzisiaj pokazała 92,4kg czyli kilogram do góry.Ale to nic dziwnego po takim obżarstwie jakie ostatnio było.Ale zaczynam nowy tydzień i mam nową siłę do walki.
Tak sobie pomyślałam że wiele z Was może powiedzieć żebym przestała marudzić i przestała żreć a kiloski polecą ale to takie trudne ....oj.
Ja Ci tego nie powiem, bo nieraz to samo robię... no dlatego w ciągu miesiąca waga poleciała z 82 na 85 :(
Fajna rodzinka
Dzięki Doris.
Agapinko ale przecież dziewczynom się udaje schudnąć to czemu nam ma się nie udać.My nie będziemy gorsze i też schudniemy :lol:
Reniu chciałabym w to wierzyć :D że ja też schudnę :D
Wiara czyni cuda.A my wierzymy to i cud się zdarzy. nie cud tylko to będzie nagroda za nasze poświecenie i naszą dietke.
reniu ja chce schudnąć :) naprawdę :) chce się znaleźć w krainie 7 :D
Renatko dziekuje za pamiec i za modlitwe za tate, przynioła rezultaty :*
Na dietke nie ma co narzekac, raz jest lepiej raz gorzej... wiesz ale wyobraz sobie, że w ogole bys sie nie pilnowała... to dopiero by Ci kg przybyło ;) wiec jakby nie patrzec wychodzi na wielki plus :)
miłego poniedziłku:*
Czesc Reniu!
Wpadłam sie przywitac....
cmokuski przesłac....
i powiedziec ci ze masz ładniutkie dzieci...(i'szpieg)
Co do grzybów...to ja tez nie przepadam za grzybami...no chyba ze suszone..np.w bogosie...albo uszkach na wigile.Za to lubie je zbierac...moze dlatego,ze w tym lesie jest taka cisza i spokój i człowiek moze sie odpręzyc!!!!!!
ach
jak tylko wyzdrowieje to pojade4 gdzies połazic
dzieci sprzedam gdzies..nie wiem gdzie(chyba do mamy na plebanie)..przy Kosciele moze grzeczne będą...
buziaczki!!!!!
milego dnia Renolku
Idę zaraz do burmistrza żeby jakąś moze prace mi znalazł.Wątpię w rezultaty bo zawsze słysze że nie ma ale spróbować można.
W sumie nie wiem po co idę chyba żeby się zdenerwować.
Agapinko ach żeby tak być w tych 7 :lol: Będziemy.
Bojka bardzo się ciesze że z Tata lepiej.
Rolini a moich bys nie sprzedała? :wink:
Tiska na razie dzień udany i mam nadzieję taki pozostanie,
Reniu!Spoko!Sprzedamy wszystkich....tylko co ta biedna twoja córcia zrobi wśród czterech chłopców???
Idź Reniu powiedz praca ma by i tyle :!: :!: :!: Ja w Ciebie wierze tymbardziej , że wiem ile trzeba poświęcenia ja startowałam w 7 klasie podstawówki z 85 kg :roll:
Uda Ci się :lol: :lol:
Roleczko ale ona woli z chłopcami się bawić.Nie bawi się lalkami tylko samochodami, wojskiem czy pistoletami.Więc znajdą wspólny język.
Katarina i poszłam i nagadałam.
No więc ja do listopada mam kuronia ale mówię do burmistrza że już teraz szukam pracy.On mi na to że on nie ma że trzeba do Urzędu Pracy do kierownika iść.Więc mu powiedział że on ostatnio zatrudnił 25 osób a Urząd Pracy tylko 5.Że zatrudnia tylko żony wojskowych i policjantów i że uważam że chyba tę sprawę trzeba nagłośnić itd.To specjalnie zapisał mnie w swoim kalendarzu na początek listopada tylko najpierw muszę jakiś kurs integracji jakiejś tam zrobić.To trwa dwa dni.To zrobię poczekam do listopada i zobaczymy.
Dobrze zrobilas Renato....
Zawsze warto sie dowiedziec.
Moze sie uda....
Cierpliwosci.
Pozdrawiam.
Buzka.
Ciesze się Tussiu że zajrzałaś.Czasami nie można byc potulnym a trzeba sie postawić.Taka rzeczywistość
RENIU JESTEŚ WIELKA :!: :!: :!: :!:
I takich kobiet jak ty powinno byc wiecej :!: :!: :!: :!: jestem pełna uznania dla Ciebie
To da Ciebie za odwagę mistrzu 8) 8)
http://www.lebork.pl/fotki/fajerwerki.gif
Chociaż młoda jestem to już się nauczyłam, że jak nie idzie po dobroci to trzeba ciężkie działa wyciągnąć. Tyle jest w naszym świecie kretynów, którzy nie chcą pomóc człowiekowi ze względu na swoje widzi-mi-sie albo z czystej złośliwości. Więc jak już się trafi na taką godną pożałowania kreaturę do której nie trafiają żadne miłe słowa to trzeba ostro. Ryzyk fizyk, nic nie tarcimy a możemy zyskać. Hip hip hurra w hołdzie dla bab z jajami!!! heheheh :P:P:P
o kurna, to pojechalas po nim :lol:
gratuluje odwagi. Bardzo dobrze. Dzis trzeba byc odwaznym, bo ten co duzo krzyczy ma najwiecej, a ten co w kacie siedzi - baty zbiera.
Reniu, gratuluję odwagi :!: Tak trzeba, trzeba walczyc o swoje
No i mamy wtorek.
Mojego planu zajęć na uczelni nadal nie ma a dzienni zaczynają już od poniedziałku. :evil: Chciałabym wiedzieć jak on będzie wyglądać.
Chłopacy poszli do szkoły a Zosia jeszcze śpi to zrobiłam kawkę i usiadłam poklikać z Wami.
Reniu no fajnie ze dzialas zw tej sprawie a nie siedzisz ,w koncu oni od tego sa w urzedzie pracy no i ejsli jestes zajerestrowana tam ;) brawo :P
Waga sie nie przejmuj mi tez podskoczyla :wink: :wink: walczymy dalej !!!! ....ide na sniadanko :twisted: :twisted: :twisted:
witaj Reloneczku i mam nadzieje,ze spedzimy obie mily wtorek :) ja co prawda dzis na wywiadowke ide ale to bedzie i musi byc mily dzien :)
Na razie całkiem dobrze pod względem jedzenia.Najgorzej zawsze pod wieczór ale musze w końcu przestać sie opychać.
Pipuchna walczymy inaczej się nie da.
Tiska ale te zebrania na początek roku to takie tam gadanie tylko.
taaa i wybieranie trojki klasowej :lol: lubisz sie udzielac na forum klasy? :twisted:
ide na ploteczki do babci, bedzie filizaneczka Neski :wink:
Mnie zawsze wszędzie pełno a w trójkach oczywiście jestem.Bo gdzie diabeł nie może tam Renatę poślą. :twisted:
to powinien być dla Ciebie komplement:) swiadczy o Twojej silnej osobowosci :wink:
To bycie w trójkach nie zawsze jest takie różowe.
Witam Reniu :)
Ale mamy piękny dzień :D
Ja zauważyłam jak jem pod wieczór to tyje, nawet jakbym przez cały dzień nic nie jadła, ale jak jem cały dzień i pod wieczór nic waga spada :)
Witam po małej przerwie :D
Po 1. Rewelacyjnie z tym burmistrzem! Powiem Ci szczerze, że jeśli ja bym była na jakimś wysokim stanowisku i przyszedłby do mnie ktoś i taką mowę zapodał, to od razu dostałby pracę. Nie dlatego, że mnie straszy nagłośnieniem czegokolwiek, ale dlatego, że ma charakterek i nie obawia się tego pokazać :D Więc czekam na ten listopad!
Po 2. Moi rodzice od zawsze byli w 3 klasowych, jak nie mama (w podstawówce), to tato (w liceum), a moja mama dodatkowo przeżywała stresy robienia kanapek na maturze :D Wiesz, czasem to jest fajne, a czesem uciążliwe i przykre. Ale Ty jesteś super mamuśka, więc na pewno będą same pozytywy!
Hej Reniu :) witam wtorkowo i dietkowo:lol: prawda jest taka że wieczorem dopada nas wilczy głód i nie wiem co robi żeby sie go pozbyc lodówke pewnie na klucz zamknąc a jak ja np chodze spac po 24 a ostani posilek po 18 :shock: :shock: :shock:
hmm trójka klasaowa - super że sie udzielasz :lol:
Reniu lubisz byc w trojkach tak wiec szukamy kogos do trojkata :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: zartuje ;)
Renatko ja mam gdzies takie wywiadowki i nigdzie nie ide zeby mnie przypadkiem gdzies nie zapisali albo mamy :) bede siedziec w domku i relaksowac sie na forum :wink: milego popoludnia :D :D :D
Agapinko kiedy ja w dzień też moge nie jeść ale jak przychodzi wieczór....i jak tu zrzucić te kilosy?
Squalo ja też czekam na listopad, szkoda że Ty nie jesteś burmistrzem juz bym miała pracę. :lol:
Katarina ale jestem takim człowiekiem że wszędzie mnie pełno.
Pipuchna to dwie osoby juz do trójkąta mamy ja i Ty ktoś jeszcze na ochotnika?
Tiska ale sie nigdzie sama nie pcham a że zostaję wybrana to cóż nie zapieram się rękoma i nogami że nie.Ktoś musi być w trójkach a wiem że sama wszystko dopne na ostatni guzik przeciez tu chodzi o moje dziecko.
Jutro ide na jakis tam kurs żeby w listopadzie nie było wymówek że pracy nie może mi dać.Prawidłowo trwa 4 dni ale ja załapałam się na skróconą wersję i będzie trwał jeden dzień. :lol:
Aha juz przypomniałam to jest kurs integracji społecznej.Słyszałyście o czymś takim?
No i moj mezus :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: chyba ze czworokacik hihihihihihii :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: albo szesciokacik bo Edytka tez sie dolacza robimy se haremik hihihihihihihi
Brzmi bardzo sympatycznie :) 4 dni w 1... :lol:
ja tam nie chcialam mamy pchac do trojek klasowych to sobie darowalam pojscie tam i wcale nie zaluje :D :D :D :D milej spedzilam czas na spacerku :)
to baw sie dobrze na ty szkoleniu :)