-
Reniu straszny mróz co do wagi to moja waga elektroniczna pokazuje w dalszym ciągu 55 kg a ta stara 51.5 :roll: tak wiec któraś nie działa jak należy :evil: sadze ze to ta elektroniczna bo widać po mnie ze boczki mi uciekają :roll:
mówisz ze kilo,dwa tygodniowo? trzymam kciuki ;) a wiesz jedz grejpfruty ;) tak z dwa dziennie, tez pomagają ;) ale jedz rano na czczo i wieczorem przed spaniem ;)
Kawucha Reniu kawucha już stygnie napijesz sie? :lol: :lol: :wink:
-
Ciesze sie ze masz za soba kolejny udany dzien.
Trzymam kciuki za udany wekend:)).
-
Faktycznie! Synowie urośli! A Zosia prezentuje się wspaniale! :D Śliczna z niej dziewczynka!
To już widzę, że mi się dostanie za moje słodyczowe odskoki :oops:
Moje najbliższe 3 tygodnie to też ciężka przeprawa z zaliczeniami i egzaminiami, więc doskonale Cię rozumiem i oczywiście trzymam kciuki!
-
Pipuchna rany jak mi taka waga sie marzy. A na pewno źle pokazuje ta co pokazuje więcej.
Tusia ja tez jestem szczęsliwa że jakoś mi się udaje.
FrOZeN trzymamy kciuki za siebie nawzajem.
Bardzo bym chciała znowu mieć stypendium naukowe.Zobaczymy może znowu sie uda.W tym roku mam i sprawiłam za te pieniążki prezent.Kupiłam sobie cyfrówke.
A po zatym wczoraj dzwonili do mnie z telewizji Białostockiej że w konkursie smsowym wygrałam DVD.A nie mam go jeszcze.To znaczy mam DVD w komputerze. Ale się cieszę.
A kawy sie napiję.Z Wami zawsze.
-
DVD? Renia, szczęściara z Ciebie :P
Ja nigdy nic w żadnym konkursie nie wygrałam ;]
A cyfrówka, dobra rzecz, też posiadam, ale przymierzam się do kupna już takiej naprawdę dobrej, bo moja to taka.. taka zwykła :P
Ale póki co kasy nie ma, a na razie planuję prawko robić, ale na to się chyba rodzinka złoży :P
-
Reniu gratuluje "DE FAŁ DE" (czyt.DVD) :twisted: :lol:
będziesz miała te kiloski już niedługo zobaczysz ;) ;)
-
reniu
gratuluje dvd i tego ze jakos twoje odchudzanko idzie
moje nie idzie nic a nic
stoje w miejscu
nie moge sie zmobilizowac
jeszcze mamy problem z naprawa samochodu bo ostatnio mojemu misiowi jakis gowniaz wjechal w dupe i juz 2 tyg stoi auto w salinie a nic nie zrobili..wiec dzis mis pojechal i okazalo sie ze wroclawska toyota wziela sobie jakiegos podwykonawce jana konia z warsztatem w garazu.mis sie tak wpienil ze ich opierdzileil i powiedziala ze gdyby chcial zeby mu jakis jan koń auto robil to nie dzwonilby do serwisu toyoty tylko zawiozlby samochod do pierwszego lepszego warsztatu...noo mowie ci..ten moj mis to sie tak zdenerwowal ze zadzwonil az do Lubina czy mu tam nie zrobia auta a oni sie zgodzili(bo auto bylo tam wsalonie kupowane i zawsze tam serwisowane i chyba tylko tam maja blacharke na miejscu)
moweie wam!!!Wszedzie złodzieje..wydawaloby sie ze wroclaw takie duze miasto i ze tyle serwisow salonow itpa tu ****nia!!
przepraszam ze przekolinam ale juz od 2 tyg moje malenstwo(mąż )zapierdziela do pacy z buta a oni dlubia w nosie i jeszcze nic nie zrobili...upsss przepraszam.zrobili wycene szkod..ale tylko dlatego ze misiek nad nimi ślęczył...wiec nie mieli wyjscia!!!
alez sie rozpisalam ale musialam sie gdzies wyzalic a nie chce tego robic u mnie bo szpiedzy grasuja........(podczytują)...
uf ulzylo mi
sciskam cie mocno i fenks zes mnie wysluchala...
-
-
widze,ze my podobnie raz jestesmy a raz nie ma :) ale na kawke przyszlam :lol:
-
Witajcie w niedzielę.No i sobota za nami.Też zaliczam do udanych.Zobaczymy we wtorek jak to bedzie na wadze.
ButterflyEffect ja też mam cyfrówkę taka z prostszych to znaczy ona weszła na rynek pod koniec 2007 roku ale nie żadna tam rewelacja.Ale najważniejsze mieć aparat bo ja zawsze dużo zdjęć robiłam.A na dodatek sama sobie drukuję bo jednak wolę zdjęcia w albumie oglądać niż na płytce.
Pipuchna oby tak było.Ale na pewno nie będzie to szybko.
Rolini rany jak wam współczuje.Przecież to logiczne że oddajecie do salonu żeby mieć dobrze i szybko zrobione auto.Nie dziwię się że sie wściekasz i mąż też.A jak ich się nie ochrzani porządnie to nic nie będzie zrobione.Mam nadzieję że niedługo będzie mieli autko zrobione,
FrOZeN dziękuję za gratulację.Oby więcej było takich miłych niespodzianek.
Tiska cieszę się że przyszłaś a na kawkę zawsze jestem chętna.
-
Witam Reniu w niedzielę :)
Ja jak mi się @ skończy to na wagę wejdę :)
Jestem ciekawa czy coś spadło, ale wątpię :)
Chyba tylko to co na święta nadrobiłam :D ale dobre i to
-
Ooooo...
Ja też bardzo lubię robić zdjęcia, ale za to nie lubię, jeśli ktoś robi mi zdjęcie. A już nie daj Boże kamera! O nie! Obiektyw mnie nie kocha i to z wzajemnością!
Co dziś dobrego na obiad gotujesz?
-
Zrobiłam na obiad klopsiki ale sama nie jadłam.Zjem o porze którą sobie ustaliłam jako obiadowa jednego i na tym koniec z obiadem.Ja jem wszystko tylko mniej i o ustalonych mniej więcej porach.Czyli 5 posiłków.
-
-
To jest dobre założenie: jeść wszystko, tylko mniej. Bo ograniczanie do zera różnych rzeczy, któe lubimy raczej nie ma sensu, bo.. wytrzymamy miesiąc a potem się rzucimy na lodówkę i zjemy tego 4 razy więcej, niż zjedlibyśmy normalnie.
Miłego dnia! ;)
-
-
No i mamy nowy tydzień.Jutro się zważę i albo będę się chwalić albo płakać.Zobaczymy.
Synek chory strasznie kaszle, ma gorączkę ciąga go na wymioty, strasznie z nosa leci i nie puściłam dzisiaj do szkoły Oby Zosia się tylko nie zaraziła.
Z niedzieli również jestem zadowolona.
-
No to życze miłego poniedziałku:) tez mam ustalonych 5 posiłków na dzień ;)
-
Jak narazie poniedziałek zapowiada się całkiem ciekawie mimo choroby dziecka.
-
Witam Reniu :)
Też przyszłam z kawą w ręku :)
Na pewno coś zrzuciłaś, ja może i nie, bo po świętach się nie ważyłam :(
-
-
O kurcze :? Też bym nie puściła dziecka do szkoły w takim stanie.
Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia, bo wiadomo, że i mama będzie miała mniej problemów :D
I przyjemnego dnia!
-
czesc Reniu!!A co twojemu synalkowi jest??taki przeziebiony??Moze ma zapalenie oskrzeli bo ciezko przy tym zbiera sie na wymioty bo wydzielina zalega i takie tam!!Niech sie chlopina kuruje a ty sie niesmuc!Wyzdrowieje!!Tylko dbaj o niego:):):)(wiem ze dbasz...ale ja podczas choroby jestem maxymalnie przewrazliwiona)
sciskam cie mocno!!!bardzo bardzo :wink:
-
Czesc Reniu :P
Kurcze mam tyle pracy w domu,ze nie wiem w co mam rece wlozyc :shock:
Dzis jeszcze cos zrobie ale jutro chyba juz nic-jade do szkoły :roll:
Milego dnia
-
hejo a ja z kawusia wpadam bo nie mam z kim pic :(
-
wiec Reniu jakie masz palny na poniedziałek??? ja wierze , że jaki poniedziałek taki cały tydzien i mi sie to sprawdza!!
-
Jak waga.
Mam nadzeieje ze spadla ....
Duzo zdrowka dla Was.
Trzymajcie sie cieplo:**.
-
Witajcie.
Najpierw moje ważenie.Było 1 stycznia 97,2 a dzisiaj waga pokazała 93,8 to znaczy że zgubiłam 3,4 kg super.Strasznie sie cieszę.Ale wiem że nie zawsze tak będzie bo na początku zawsze szybciej leca te kiloski.W niektóre dni jeździłam na rowerku nawet 2,5 godzinki.Raz godzinkę a potem 1,5 po prostu mi sie chciało.Zero słodyczy.Jem 5 razy ale nic tłustego, nic tuczącego.
W sobotę mam egzamin rany muszę w końcu do niego się zabrać bo jakoś nie miałam jeszcze czasu.
Miałam straszny problem żeby tutaj wejść.Nie otwierało mi strony.Oby to się więcej nie powtórzyło.
-
Witam Reniu :)
Bardzo się cieszę, że już masz coraz mniej na wadze :)
Buzka
Zapraszam na kawę :D
-
Z wielką przyjemnością skorzystam. :lol: :lol: :lol: :lol:
-
czesc Reniu!!Mi tez czasam zacinaja sie strny..moze serwer diety jest przeciązony...jak połowa z nas o podobnej godzinie zasiada na wspólna kawęto wcale sie nie dziwię...hahahahahahhahahahaha
pozdrawiam wtorkowo i zycze miłego dzionka:)
-
jejku Reniu gratuluje !!!! :P :P :P :P :P
tez muszę skończyć z słodkim ale nie umiem :( muszę być taka silna jak Ty :P
-
Rolini oby jak najrzadziej były kłopoty z serwerem
Pipuchna dziękuję za gratulacje ale to tylko na początku te kiloski tak lecą potem jest coraz trudniej.Mam nadzieję że uda Ci się powstrzymać od słodyczy.
-
Ech... ja tez mam taka nadzieje :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:
u mnie to te 3 kg byłoby oki więcej mi nic nie potrzeba :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Oj u mnie jeszcze dużo wysiłku trzeba włożyc żeby do jako takiej ludzkiej wagi dojść.
-
-
Mam nadzieję.Na razie mam ochotę i zapał i żeby tak już zostało.
-
trzymam kciuki i wiesz co trzymaj tez za mnie bo postanowiłam tak jak Ty nie jeść słodyczy i wiesz co założymy sie ze nie zjem (bo wtedy będę dążyć do wygrania zakładu :P ) tylko o co? hmmmm wymyśl coś :P :mrgreen:
-
Widze ze Kolezanka z forum coraz szczuplejsza:)).Ciesze sie i trzymam kciuki za kolejny spdek wagowy.
Ja dzisiaj tez sie przygotowuje do zblizajacego sie coraz bardziej egzaminu.Brrrrrrr.Powodzenia.
-
Pipuchna dobry pomysł.Tylko o co możemy się założyć?Hm.....już wiem o dużą czekoladę.Jak wygram podaję Ci adres i mi ją prześlesz aja dam dzieciom a jak przegram to odwrotnie.I jak odpowiada pomysł?