Wątek: Walka z wiedźmami!!!

Hej Słoneczko!!!!!
Cieszę się, ze Jesteś znowu z nami. Dopiero co odnalazłam Twojego posta - więc troszkę więcej się rozpisałam u siebie.

Rozumiem, ze ruszasz ze zdwojoną siłą. Do dzieła

Muszę lecieć spać bo oczy mi się zamykają.
Spokojnych snów
CIRC

Kolejny dzień i kolejne sukcesy!!! :P Dziś było ważenie i waga wskazała 2 kg mniej cudownie!!! Cudowny humor mam, bo odwiedziałm dziś sklepik z ciuszkami i zakupiłam wspaniały sweterek i paseczek różowy do spodni w motylki!!! Ależ ze mnie próżna istota!!! Ale która z nas tego nie lubi wejść do sklepu i móc popatrzeć na swoje odbicie w lustrze z satysfakcją i pomyśleć, że świetnie mi idzie!!! Już nie mam problemu, że wchodząc do sklepu i przegladając fantastyczne ciuchy myślę, że to nie dla mnie, że nawet XL jest na mnie za małe!!! A dziś cudownie mieszczę się w L lub nawet niektóre M, a z rozmiaru 44 zeszłam do 40 a nawet czasami do 38!!!
Fantastyczne uczucie, polecam każdemu a raczej każdej z Was, bo która nie lubi się stroić i przebierać, jak już wszystkie inne motywacje do odchudzania zawodzą właśnie ta na mnie działa!!!
Pozdrawiam
Olutka

Witaj Olutko !!!
Gratuluję udanych zakupków Też należę do tych osóbek - którym zakupki znacznie poprawiają humorek Ja w zeszły piątek poszłam do sklepy i zmierzyłam dla picu spodnie o rozmiar mniejsze niż zawsze i ucieszyłam się, bo były na mnie dobre - lux leżały HiHi Ale porządne zakupki zrobię aż w maju, bo narazie nie ma czasu - tzn. w sumie już niedługo ten maj :P , ale zleciało...

I oczywiście gartuluję po raz drugi spadku -2 kg !!! Ślicznie !!! Widzisz jaka jesteś dzielna Ja dokonam warzenia w niedzielę pewnie, bo narazie mam okres, więc brzuch okropnie boli i napewno byłoby więcej kilosków. A po co psuć sobie humorek, gdy jest tak fajnie ??

Pozdrawiam Cię i 3mam kciuki za dalsze sukcesy !!!
Buziak :*

Moje Drogie długi weekend majowy trwa!!! Mam nadzieję, że Wam również mija tak przyjemnie jak mnie!!! W piątek wieczór pojechałam z moim narzeczonym do Zakopanego, wiem wiem pół Polski tam się wybrało, ale chyba tylko my i 3 inne autka wpadły na pomysł pojechania bocznymi dróżkami!!! I dobrze na tym wyszliśmy. Gdy już dotarlismy na miejsce zjadałam kolacyjkę i wybraliśmy sie na spacer i do knajpki ja jak zwykle na zieloną herbatę a moja druga połówka na piwko!!! Ogólnie te dwa dni spędziliśmy bardzo porzytecznie hmm.... W sobotę poszliśmy na długi spacer na skocznię i do doliny białego, wróciłam tak zmęczona i głodna, natychmiast musiałam coś upichcić!!! Swoim dietetycznym obiadkiem poczęstowałam misia i stwierdził, że było pyszne!!! A jakie miało być wszystko co myszka ugotuje jest mniam!
Ogólnie było uroczo, fantastycznie, romantycznie i...... no wogóle cudownie!!!
A dziś zaraz po powrocie poszliśmy z psiakami do lasu i tam troszkę pobiegałam!!! Może moje ćwiczenia nie są zbyt regularne ale staram się i każdego dnia staram się robić coś porzytecznego dla mego ciałka!!!
Pozdrawiam Was serdecznie wypoczywajcie aktywnie i niech Nas nie ciągnie do lodówek!!!
Całuję
Olutka

Dzieńdobry! Hop hop! Już nikt mnie nie odwiedza! Buu! Niech mnie ktoś przytuli!
No ale trudno, to sobie tak tu sama posiedzę!!!
No i długi weekend się skończył, pada deszczyk ale to wcale nie powód żeby rozpaczać, wręcz przeciwnie jest mi tak dobrze tak miło i przyjemnie!!! Deszczyk pachnie wiosną i chce się żyć!!!
Co z tego, że na karku wisi mi sesja, która zbliża się i zbliża!!! Oj aż mnie ciarki przechodzą!!! Musze zdać wszystko teraz bo we wrześniu mnie nie będzie!!! Musi się udać.
Wczorajszy dzień był idealny pod względem diety posiłki co 3-4 godzinki i to bardzo bardzo dietetyczne:
- śniadanko to danone activia (zobaczymy czy rzeczywiście działa po tych 14 dniach co obiecują)
- obiadek to fasolka szparagowa z kefirkiem i cebulką
- kolacyjka to mus jabłkowy z soczkiem świerzo wyciśniętym z pomarańczy
I tyle, nic nie zjadłam po 18, a dziś rano, dzień zaczęłam od activii!!!
Czuję się superfantastycznie, tak lekko!
Wczoraj zmierzyłam ciuszki, które miałam na ślubie swojego brata w sierpniu i muszę powiedzieć, ze całkiem całkiem a nawet lepiej!!! Jestem z siebie taka dumna!!!
Pozdrawiam wszystkie współodchudzaczki!!!
Olutka :P

Kurcze dopiero teraz zauwazyłam twoj watek..ale slepota mi doskwiera:P
Kurcze fajnie optymizmem od Ciebie bijje jak i u Mnie
dasz rade w sesji ...łądnie masz humorek do dietki do zycia..o czemu i nie do nauki:P hhhe
generalnie odpisalam ci na moim watku...heh wiec zapraszam do odwiedzania go ponownie heh ...
Dobra zzmyka sie uakc do maturki ...boscheee juz sie boje:P hhe ..ale damy rade jak nie m to kto to za nas zrobi:P

Buziaki :****

Ależ zapraszam zapraszam bardzo serdecznie!!! :P
Trzeba nasz optymizm zasiać w kilku innych wątkach!!! Zarazić parę innych osób, a wtedy już cały świat będzie piękny, no może bez przesady nie cały świat, no może całe forum na dieta.pl
Pozdrawiam i zapraszam tu się zaraża optymizmem!!!
Olutka :P

Hurrra!!! Mam wolną chatę do wtorku!!! Rodzice wyjechali, moje słońce jest ze mną i mamy zamiar spędzić cudowny weekend!!! W sobotę imprezka!!!
Pogoda coś się popsuła, ale dobry humor mnie nie opuszcza!!!
Dieta przynosi wymarzone efekty, w ciuchach, znów wygladam świetnie!!! Tzn, czuję się w nich świetnie, a ponoć jak się człowiek czuje tak też go odbierają inni!!! Wiec myślę, że wyglądam rewelacyjnie!!! :P
Na kolacyjkę zjadłam 2miseczki płatków owsianych z mlekiem 0% cynamonem i wkrojaonym jabłuszkiem!!! Pyszności!!! Zupełnie nie wiem ile to ma kalorii, ale jakoś to mi nie szkodzi tylko pomaga więc chyba dobrze!!!
Pozdrawiam i zapraszam czasem do mnie!!! Oferuję całą masę optymizmu i pozytywnego myślenia!!!
Olutka :P

Olutka. Dziękuję, dziękuję , dziękuję Nawet nie wiesz jak tego wsparcia potrzebowałam- szczególnie dziś , gdy czuję się beznadziejna. Ty natomiast masz się bawić wspaniale i nie żałować innym uśmiechu na twarzy i chorobotwórczego optymizmu (zaraża )

Musze odnaleźć w sobie pokłady pozytywnego nastawienia i energii do walki ze swoim łakomstwem- póki co to ja jestem na dobrej drodze by ważyć 180kg

Dziękuję jeszcze raz i prosze o Twoje wsparcie
Buźki i udanych imprez
CIRC

Niedawno wstałam i postanowiłam coś napisać o moim dobrym humorze i o słoneczku, które mnie dziś przywitało swymi promykami!!!
Zajęcia mam dopiero na 15 więc zdążę sobie przed wyjściem poćwiczyć!!! Wstyd naprawde się przyznać, ale mam w domu małą salkę gimnastyczną, już od jakiegos czasu, a dopiero niedawno zaczęłam z niej korzystać!!! No ale lepiej późno niż później albo wcale!!!
Po zajęciach mam zamiar wybrac się do kosmetyczki, poupiększać się troszkę, regulacja brwi, depilacja nóżek (auua)!!! Więc jak widzicie dzień mam zamiar spędzic bardzo porzytecznie i może nawet się troszkę pouczę!!! Dziś wszystko mi się chce na wszystko mam ochotę!!! No może nie na wszystko bo jakoś do jedzenia mnie nie ciągnie!!!
Całuję pogodnie
Olutka :P