Wątek: Walka z wiedźmami!!!

To ja tez pozwole sobie wpaść. Powitac i nacieszyc sie Twoimi sukcesami.
Moze i ja uwierze ze mi sie uda?
Te wiedźmy to super pomysł.Moze i ja wciele je w życie?
Jestem tu od niedawna, mimo ze stażem zaliczyłam jeszcze stare grubasy.
Ale obecnie jest tu tak fajnie ze żal by było nie skorzystac. Pozwolisz Olutko ze przycupne gdzies w kąciku?
Tez mam swój pamietnik tutaj, załozony niedawno. Na nowo bede zmagac sie ze swoim nadmiarem.

O jak mi miło Was tu gościć!!!
Miałam kilka dni rozpusty ale od wczoraj znów wszystko wróciło do normy!!!
Waga ciągle pozostaje ta sama czyli 65kg i z tego się cieszę aczkolwiek chciałabym bardzo żeby jeszcze troszkę poleciała w dół!!!
Może mi się uda kto wie!!!
Ostatnio siedzę ciągle w domku i zabijam czas oglądając tv lub śpiąc do 12 trochę mnie to wkurza!!! Zabijam czas żeby szybciej leciał bo jak najszybciej chcę się zobaczyć ze swoim narzeczonym który mieszka w Katowicach i widzimy się w weekendy bo w tygodniu on pracuje!!! I żyję tak od weekendu do weekendu!!!! W zeszłym tygodniu spotkałam się z kumpelami jeszcze z liceum było super ale też codziennie nie można wychodzić do knajpy czy gdzie indziej!!! Mam nadzieję że czas szybciej mi zleci na nauce!!! We wrześniu mam egzaminy na studia magisterskie i właśnie od dziś się uczę na poważnie!!! Może to troszkę przyspieszy czas a oprócz tego przegoni mnie od lodówki!!!
Pozdrawiam wszystkich
Olutka :P

Wczoraj sobie pofolgowałam i poszalałam z jedzonkiem, ale nie żałuję było pycha!!!
A dziś dieta na całego!!! Ostatnio zbyt często pozwalam sobie na smakowite smakowitości, więc postanowiłam, że dziś zaczynam dietę od nowa!!! Nie żebym przytyła czy coś, dalej ważę 65kg czyli 20 kg mniej niż przed odchudzaniem tylko wiem, że chcąc zrzucić te ostatnie 5kg muszę wziąć się ostro do roboty!!! :P
Więc dziś wszystko zaczyna się od nowa!!!
Trzymajcie kciuki!!!
Olutka

Trzymam dietkę tak jak obiecałam!!!
Ha ha!!! Wygrywam!!!
:P

Circ przypomniała mi również o mojej starej metodzie na wspomaganie odchudzania!!!
Otóż przymierzanie starych ciuszków i próbowanie się w nie wcisnąć!!!
Ja jestem juz w fazie następnej tzn wszystkie stare ciuchy na mmnie wiszą więc, nowy etap to mania kupowania nowych ślicznych kolorowych i extra odlotowych ciuchów!!!
Polecam!!! :P
Pozdrawiam
Olutka

Nauka nauka i jeszcze raz nauka teraz wogóle już nie ruszam się z domku tylko kuję ostro do egzaminów na studia magisterskie!!!
Od jakiś 2 dni już cała rodzinka przyłączyła się do dietkowania sobie ze mną i teraz na mojej głowie jest przygotowywanie posiłków dla wszystkich!!!
Naprawdę polecam odchudzanie w grupie!!! POmagamy sobie nawzajem!!! Ja mam satysfakcję że moje pozbycie się 20kg maotywuje moich rodziców a oni mają w mojej osobie wielkie wsparcie ale też strażnika posiłków!!!
Żadnego chleba, ziemniaków, masła, żółtego sera!!! Nie piją już soków z kartonów tylko wodę!!! Mięsa też nie kupujemy bo nikt nie ma ochoty się nim objadać w taaaakie upały!!! A pozatym troszkę oszczędzamy!!! Nie wiem czy wiecie ale kg polędwicy wołowej kosztuje już dużo ponad 60zł szok
Dlatego kupujemy mnóstwo jarzynek typu kalafior fasolka szparagowa żółta, pomidorki, cebulka, papryczka i takie tam, mnóstwo owoców: malinki, nektarynki,jabłuszka!!!
Wszystkim bardzo smakują kefiry owocowe 0% firma obory naprawdę pycha!!!
POlecam dietę w kilka osób naprawdę motywująca!!!
Olutka :P

Jestem pełna podziwu dla Ciebie i chyle czoła. Te 20 kg to nielada wyczyn. Dokładnie tyle ile ja chce pożegnacczytam Twoje posty i jestem zachwycona.
Trzymam kciuki za Twoja ostatnią 5 i wierzę gorąco ze Ci sie uda.
Obiecuję, że będe regularnie w miare mozliwości zaglądac
pozdrawiam :P

Justyna :P

Miałam kilka dni prawdziwego załamania dietowego!!!
Tzn. jadłam wszystko co popadnie ale to wszystko mało co nie dobrałam się do samej lodówki jako sprzętu agd!!!
Ale stwierdziłam że nie mogę się dać tym wreniachowatym czarownicom, które tylko czekają na moje potknięcie więc dzisiaj mam dzień głodówkowy!!!
Głodówka jednodniowa nic nie zaszkodzi a już wiem z doświadczenia że pomaga rozpocząc dietę!!!
Więc zaczynam dietkę od początku i może uda mi się zrzucić te ostatnie 5kg które mi zostało!!!
trzymajcie kciuki!!!
Olutka :P
Nowy dzień nowe możliwości

Wróciłam z cudownych wakacji!!! Byłam na spływie kajakowym na Czarnej Hańczy było fantastycznie!!! Przewiosłowaliśmy jakieś 80km!!! Ponieważ były to wakacje więc zrobiłam sobie urlop również od odchudzania i zjadałam wszystko na co miałam ochotę fryteczki snikersiki czekoladki chipsiki gorące kubki i takie tam świństewka!!! Ale już od wczoraj powróciłam do dietki!!! Stweirdziłam że nie mogę zmarnować tych 20kg które zrzuciłam i przytyć spowrotem bo ja chcę jeszcze schudnąć i dobić do tych moich wymarzonych 60kg i wiem że mi się uda bo jestem pozytywnie nastawiona!!! A gdy w październiku rozpocznie się nowy rok studencki wszystkim wiedźmom aż połamią się różdżki z zazdrości!!! Hi Hi Hi i o to właśnie chodzi!!!
Czuję się fantastycznie za troszkę ponad tydzień wesele mojego brata a ja jestem szczupła pięknie opalona po wakacjach a do tego mam 3 piękne kreacje na wesele!!!
Jest cudnie
Całusy
Olutka :P

Kontynuacja dietki trwa!!! I myślę że przynosi efekty!!! Myślę tylko ponieważ narazie się nie ważę!!! Może spojrzę na wagę w sobotę przed weselem brata!!! Aledieta przede wszystkim polepsza moje samopoczucie, znów chodzę zadowolona i nie skrępowana że coś tutaj lub gdzie indziej mi odstaje!!!
Jest cudnie!!! A do tego zrobiłam sobie w sobotę z przyjaciółką dzień upiększania!!! Wizyta u kosmetyczki, buźka ślicznie gładka, tipsiki, rzęski super długaśne, nawet pozwoliłam sobie naogi wydepilować woskiem!!! Auuua!!! Ale teraz są gładziuteńkie!!! I czuję się 100 razy lepiej i przede wszystkim piekniej!!! Polecam wszystkim taki dzień upiększający!!! Wtedy zyskujemy nowe siły do odchudzania!!! Patrzę w lustro i mówię ok moja buźka super ale jakoś musi pasować do całej reszty!!! Więc mam nowy i kolejny powód do odchudzania!!!
Polecam i pozdrawiam
Olutka :P