Wersja do druku
Witajcie Dziewczynki w Pierwszy Dzień Wiosny!!!
U mnie za oknem szaro buro mokro i zimno.
Mój stan psychiczny do bani.
Gardło mnie boli, czuję się rozbita z nosa leci.
Może to że jutro z mężem idziemy do..... i się denerwuję....
dół brzucha mnie boli jak....
W 6 - zrobione jak co dzień rano.
Efciak - dziękuję za odwiedzinki u mnie.
Kasieńko - oj wiosna ale mokra i zimna...
Aga - pozdrawiam
Teraz zmykam bo szefa nie ma dziś bo ma wagary to ja lecę do Was zobaczyć co jest.
Pozdrawiam
Kasiu wyobraz sobie, ze u mnie za oknem w pierwszy dzien wiosny jest SNIEG!! :shock: :? :roll:
http://chromazoneflowers.com/photo/groot/A2724HAH.jpg
Kasiu, w Wawce pogoda całkiem miła, tzn trochę mgły jest, ale słonko się przebija przez nią co jakiś czas :D
pozdrawiam wiosennie i życzę poprawy nastroju :)
Corsal - śnieg powiadasz...to mozliwe bo u nas pogoda to rozmaita w całej Polsce jest...
Beatko - dziekuję za odwiedzinki i pozdrawiam
U mnie też śnieg :roll: Ja chce już wiosne:)
Kasiu dbaj o siebie, bo teraz wiadomo jaka pogoda i wirusy latają sobie, co się nie rozchorujesz:)
Pozdrawiam
Macy może przez ten detox organizmowy się pochorowałam bo mało jem a i Szef kaszle.
A ja nie odporna...
Pozdrawiam
Dobra dziewczynki za godzinę zmykam do domku.
Mąż już przyszedł do mnie więc pora opuścić komputer.
Jutro mnie w pracy nie ma dopiero w piątek.
Życzę Wam miłego dnia i duzo uśmiechu .
Mam nadzieję że pogoda się poprawi.
Pozdrawiam i do piątku
też mam nadzieję na poprawę pogody - może odzyskam siły i checi do czegokolwiek, poza siedzeniem na łózku i nawłekaniem koralików
Kasieńko pozdrawiam i życzę dużo zdrówka i mniej nerwów.
TO odpocznij sobie Kasieńko dziś :lol:
Słoneczka życzę :D
Nici z poprawy pogody, śnieg sypie :| buziaczki poranne
Kasiu, mocno trzymam kciuki za dzisiejszy dzień! oby wszystko się udało i poszło gładko i bez nerw :roll: :wink: :P :D
Udanego czwartku :)
Unas tez bialo, a raczej bialo bylo, bo sie teraz wszystko roztopilo i jest mokro ;)
http://chromazoneflowers.com/photo/groot/B2975GAG.jpg
Kasiu, pozdrawiam i życzę spokojnego, udanego dnia :)
Kasiulka, spokojnego czwartku!!!!
Cześć Dziewczynki!!!
Piszę za pozwoleniem męża bo ten biedak przegląda papiery.
Ale po kolei.
Po pierwsze Wszystkim Wam dziękuję za odwiedzinki mnie.
Dziś mam wolne bo z mężem byliśmy w Sądzie bo on miał rozprawę którą sam założył.
Os którą pozwał miała prawnika.
Rozprawa trwała całe 25min i zakończyła się ugodą.
Mąż mógł dalej sprawę ciągnąć ale po rozmowie ze mną ( w końcu za jego doradzcęrobiłam) przyjął ugodę i wypłacenie jakieś tam kwoty.
Czyli sprawa zakończyła się szybko i pomyślnie.
Po Sądzie poszliśmy do UM po papiery na wniosek do dowodu i pojechaliśmy do USK mojego złożyć pit mój i taty a potem do USK męża aby jego pit złożyć.
Potem pojechaliśmy do babci z nowiną co w Sądzie i z namową co do wykupu jej mieszkania ale ona dalej się waha więc sprawa jest nie jasna.
Dziś moja waga pokazała mi 58,5 :shock: . Dla mnie szok. Dalej jem same warzywa i owoce i piję ciepłe herbaki i wody. Nic więcej, sprytnie wymigałam się u babci z jedzenie pierogów bo mężowi włożyłam moją porcję a ja sama udawałam że jem.
Teraz znikam poczytać co u Was a potem lecę do domku posprzątać kuchnię.
Miłego dnia Wam życzę i pozdrawiam
Czyli wszystko dobrze? No to super...
hej Kasiu Oskubana! ;)
skoro waga pokazuje mniej to czemu tickera nie zmieniasz?
Milego dnia Kasia :D
Cześć Dziewczynki!
Witam Was z zimny i mokry piątek.
Jutro idę do pracy na 3 godz bo mam dyżur.
W poniedziałek muszę wolne wziąść choć Szef jeszcze nie wie, ale muszę brata zaprowadzić do Szpitala a sami go nie chcą przyjąć jak sam idzie a ma skierowanie.
Następny problem bo dziś w nocy dał mi do wiwatu i spałam tylko 2 godz.
Wiem że to choroba i nerwy ale mam dość.
Dziś jestem padnięta i zrezygnowana.
Po pracy lecę do Gdańska wymienić zegrak który wczoraj bratu kupiłam bo nie ma światełka.
A potem mam nadzieję spotkam się z koleżanką na godzinkę.
Chyba że ona czasu nie będzie miała....
Pozdrawiam Was i miłego dnia
Tickerka nie zmieniam niech jeszcze spadnie...
Cześć Kasiu, gratuluję wagi :!: :lol: Przeziębienie przegoniłaś już :?: I cieszę się że w tym sądzie się wszystko ułożylo. Miłego dzionka:)
:) Hejka :) dobrze, ze weekend przed TOba to odespisz :) mam nadzieje :)
buziaki
Efcia nie odeśpie bo jutro do pracy na 3 godziny.
Kasieńko, pozdrawiam Cię bardzo gorąco ...
Przytulam, musimy się trzymać :wink:
Ja właśnie zostałam zawalona robotą przez mojego Holendra, no jak tak można w piątek :evil:
Kasieńko - musimy.
Szkoda że Holender Ciebie zawalił, ja szukam starej umowy którj znaleść nie mogę.....
A mam czas do 13tej.....
Pozdrawiam
Kasiu milego dnia... A przede wszystkim bezstresowego! :D
Haniu wiesz że w pracy się zreaksowałam i odpoczęłam....
Aż dziwne, każdy narzeka a ja tu oaza spokoju....
Ale cóż do domu pójdę i znowu zawirowania.
Ale takie jest życie.
Pozdrawiam i miłego dnia
bo w pracy wiesz co masz robic, a w domu wszystko moze sie zdarzyc :D:D
Corsal - święta racja.
Dobra za 40 min zmykam.
Lecę do Gdańska.
Jutro dyżur.
W pracy zjadłam sałatkę warzywną i sałatkę owocową.
Najedzona jak prosie jestem.
Nie wiem czy spotkanko wypali bo koleżanka nie potwierdza.....
No nic zobaczymy.
Pozdrawiam i miłego dnia
http://chromazoneflowers.com/photo/groot/A3274JAL.jpg
Kasiu, pozdrawiam cieplutko :D
Kasienko, milego wieczoru....
Kasieńko, życzę spokojnego wieczorku a jutro niech Ci szybko czas na dyżurze leci, żebyś mogła się cieszyć weekendem :P
http://www.targetwoman.com/image/woman-isometric.jpg
Kasia, ja też dziś w pracy :roll:
Życzę, żeby szybko te trzy godzinki minęły a potem, to już tylko odpoczynek :lol:
Kasiu, miłego dnia Ci życzę i przesyłam duży wór porannych buziaków :) :) :)
http://www.fabulouswallpaper.com/wal...ackgrounds.jpg
Cześć Dziewczynki!!!
Witam w słoneczną sobotę!
Zamiast myć okna w domu to się obijam w pracy, ale cóż godziny trza odrobić.
Spotkanko wczoraj się nie odbyło bo koleżanka nie była w dyspozycji i musiałam wrócić do domku, ale chociaż zegarek bratu wymieniłam i kupiłam sobie bluzkę z wielkim dekoldem te modne w pasiaki brązowe-złote. Poprostu super w niej wyglądam ( ale samachwała :oops: )
Ale w domu ją przymierzyłam i naprawdę wąsko wyglądam - aż miło popatrzeć :lol:
Mąż jak kupi baterie do aparatu to mi strzeli zdjęcie a ja Wam pokażę.
Dziś po pracy lece po owoce bo w domu brak a potem do babci z bratem na odwiedziny.
Szkoda mi jej a ją odwiedzam raz w roku bo czeka na śmierć :cry:
A nie lubię patrzeć jak człowiek się męczy i mówi tylko o śmierci.
To jest przerażające.
Po tem do domku obiad zrobić i wyszorować kuchnię mi trzeba oraz łazienkę na górze, bo na dole wyszorowana łącznie z dużym pokojem. Potem to tylko mi zostanie pranie ręczne
Dziś zjedzone 1 jabłko.
Narazie zmykam do Was poczytać.
POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA
Jak tak czytam Kasiu o tym ciągłym pucowaniu domku przez Ciebie, to czuję się jak jakiś brudas okropny, bo ja tak mojego mieszkanka nie pucuję :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasieńko sama wiesz że ja mam 5 pokoji i 2 łazienki.
No nie wspomnę że 3 facetów mieszka i ja sama.
To naprawdę nie ma szans nie sprzątać wiecznie bo inaczej dom by brudem zarósł.
A kto to zrobi jak nie ja.....
U mnie nikt nawet nie odkurzy , bo to już sprawdziałm, nie odkurzałam od 10 dni i nikomu to nie przeszkadza..... :wink:
KASIU -OSKUBANA TO TAK JAK U MNIE ...JAK NIE POWIEM NIC NIE ZROBIĄ HEH :twisted:
CUDNA POGODA WIĘC UDANEGO POPOLUDNIA ŻYCZĘ BO DO POLUDNIA W PRACU JESTES I KUP DUŻO OWOCKOW :P CZEKAM NA FOTO BLUZKI
Ja mam 2 facetów w domu, ale na szczęście mają przydział obowiązków i pomagają :D :D :D :D :D
A pokoje mam 3, więc też jest co robić :lol: :lol: :lol: :lol:
Sylwia - czyli mnie rozumiesz :wink: To jest najgorsze że wszystko na mojej głowie ale z drugiej strony jak ktoś inny połozy coś w inne miejsce to potem miesiącami mogę szukać - tak jak mego telefonu do dnia dzisiejszego nie mogę znaleść od 15tego lutego :wink:
Kasia - to tylko Ci pogratulować , bo u mnie to się nie dało, niektórzy są niereformowalni