KASIU ALE PRZY "TYCH 60 KILOSKACH"UWAżAJ NA WIATRZYCHO ,BO NAM CIEBIE PORWIE. MIłEGO WEEKIENDU BOGDA.
TRZYMAM KCIUK żEBYś WKOńCU ZNALAZłA CZAS DLA SIEBIE.
http://www.relationshiprepair.net/pd/images/relax.JPG
Wersja do druku
KASIU ALE PRZY "TYCH 60 KILOSKACH"UWAżAJ NA WIATRZYCHO ,BO NAM CIEBIE PORWIE. MIłEGO WEEKIENDU BOGDA.
TRZYMAM KCIUK żEBYś WKOńCU ZNALAZłA CZAS DLA SIEBIE.
http://www.relationshiprepair.net/pd/images/relax.JPG
Cześć Kasiu,jak sie spotkanie udalo??
Co za zi,mnica dzis,slońce świeci ale wiatr paskudny,zmarzlam w drodze do pracy.
Tymi 60kg nie ma co sie przejmowac.Ja teraz przy twoim wzroscie mam 66kg i za duzo ale specjalnie nie placze,ot kilka tygodni i bedzie mniej.Jeszcze zdąze do tego lata być laską :lol: .
Witajcie dziewczynki!!!
Wagsa wagą.
Wiatr wiatrem.
A dziś jem i jem...
Dobra wczoraj 2 spotkania wyszły pozytywnie.
1 skończyło się dopiero ok23ciej.
Dziś na śniadanie zjadłąm 3 kawałki ciasta bo zostały.
Teraz zjadłam jeszcze sałatkę fitness.
Szef mi powiedział że tydzień w maju mam wolny!!!
Czyli dodatkowo: 30.4 ; 2.5 ; 4.5 - super!!!
W pracy nowy pracownik jest testowany.
Uśmiechnięty wielki i przystojny ale wiedzę że ten co ma z nim pracować to już jakieś aluzje puszcza ale mam nadziejęzę szef go przyjmie.
A tak to ok.
W domku brat dziś będzie .
Miłego dnia Wam życzę i pozdrawiam
Kasiu, no to super, że cały tydzień będziesz miała wolny, ja biorę 4 maja dzień urlopu, więc w sumie będę tylko 2 dni w pracy, też nieźle :P
Ja się też nażarłam i bardzo źle się z tym czuję, bardzo, normalnie nie mogę sobie psychicznie poradzić ze zjedzeniem tylu ciastek praktycznie naraz :( :( :(
Niedziela, 10.30 Daily Cafe na rogu marszałkowskiej i słowackiego, czyli za Espritem w Domach Centrum?
A stamtąd mozemy iść gdziekolwiek, po kawie oczywiscie
Co wy na to?
JEŻELI CHCESZ WPAŚĆ NA KAWE, TO ZAPRASZAMY:)
dopisz sie na liste w moim wątku :)
Ania Kuleczka :)
.....no i co mam napisać?? hm jeden dzień wolnego od dietki to nic strasznego pod warunkiem ,że się powroci na wlaściwy tor (heh i kkto to pisze ,,,,,)zazdroszczę ci ciasta mniam też bym zjadla ale.......juz dośc nagrzeszyłam
moze to na kolację..?
http://www.pabis.e.l.pl/Marek_Pabis_...s_zywnosc4.jpg
KASIU MAM NADZIEJę ,żE CIę WIATR NIE PORWAł :lol: :lol: :lol: :lol:
JA JAK SZłAM DO PRACY TO O MAłO BYM NIE DOSTAłA SPADAJąCą GAłęZIą :cry: :cry: SPADłA DOSłOWNIE POD MOIMI NOGAMI A JA MAłO ZAWAłU NIE DOSTAłAM :roll: :twisted: DOBRZE ,żE SIę TROCHę USPOKOIłO I ZAPOWIADA SIę CAłKIEM łADNY WEEKEND :lol: :lol: :lol:
MIłEJ NOCKI BOGDA
http://i.frazpc.pl/pliki/2002/board_...0713624886.jpg
MAM NADZIEJę ,żE TWóJ MAłżONEK ZGADUJE Z PIERWSZYM RAZEM :?: :?:
Pozdrawiam cieplutko :D
A tym czasem udanego weekendu życzę, bez pokus typu http://www.gifland.friko.pl/Gif/Jedzenie/32.gif, albo http://www.gifland.friko.pl/Gif/Jedzenie/11.gif, albo http://www.gifland.friko.pl/Gif/Jedzenie/10.gif lub http://www.gifland.friko.pl/Gif/Jedzenie/19.gif / tylko KasiaCz może 8)
Buziaki
***
Grażyna
Kasiulka, miłej soboty życzę! :P
Jakie masz plany na dzisiaj? Będziesz na neciku choć przez chwilkę? :D
Witam Dziewczynki!
Dziękuję za odwiediznki.
Dziś dyżur w pracy zaraz księgowy wparuje to ja się wyloguję.
Wczoraj o 20 jak oglądałam film ODWRÓCENI to zjadłąm 7 szt FR - takie czekoladowe kuleczki w zlotku ( feroro rosche... cos takiego ) mniam.
Zero wyrzutów - dziś waga pokazał 61 - no i co - poprostu jelita są pełne.
Do diety wracam od przyszłego weekendu.
Dobra dziś w planach wymarsz do męża na rozmowę bo brat do babci pojechał i wieczorem wraca, a po rozmowie z mężem pożądki w ogrodzie i pranie.
Ogólnie jest ok tylko ten zimny i porwisty wiatr.
Ale co tam, wiosna lato tuz tuż będzie już tylko lepiej.
Pozdrawiam i miłego weekendu
Kasiu, Ferrero Rocher :) mniam, uwielbiam :)
Och, jak ja Cię podziwiam, że tak lekko podchodzisz do faktu, że waga troszkę poszła w górę...
Ja wciąż się uczę, jak się nie martwić o takie sprawy :lol: :lol:
Rozmowa z mężem? ...
To Kasia widzę, że nie tylko ja w pracy :roll:
Oby nam szybko i bezbolesnie minęło :wink: :D
Kasia priva wysłałam.
Proszę odpisz na kom.
Zalezy mi
Smska już wysłałam :wink:
Kasieńko, spokojnej niedzieli Ci życzę ....
Mam nadzieję, że dzisiaj wszystko w porządku i humor masz w miarę dobry :?: :roll:
Spokojnej niedzieli Kasiu :D
KASIU MIłEJ I SPOKOJNEJ NIEDZIELI MYśLę ,żE ODROBINA SPOKOJU PRZYDA CI SIę PO ZABIEGANYM TYGODNIU .
I MYśLę ,żE PRZYDAłOBY SIE MAłE SPOTKANIE NIE MUSI BYć W DUżYM GRONIE :roll: :roll: WIEM ,żE JESTEś BARDZO ZAJęTA ALE MOżE ZNAJDZIESZ TROSZKę CZASU. :P :P
http://www.haftomania.com/ogrody/ogrody%2008.jpg
Kasia,
zawsze, gdy zwalają ci sie tysiace rzeczy na głowe
usiadz na chwilke, zamknij oczy i pomysl
Czy to, co robisz, to jest dokładnie to, czego byś chciała.
Czy naprawde KASIA TEGO CHCE
niech na chwile przestanie byc wazne to, co powinnas, to, co warto i to co trzeba,
tylko skup sie na tym, czego chcesz TY
to pomoze Ci podjąc pare trudnych decyzji:)
od zakupu jogurtu, przez przemeblowanie az po najtrudniejsze decyzje zyciowe :)
pozdrawiam cieplo, bo i niedziela taka w samraz :)
Ania ma rację :P :P :P
Cześć Kasiu,jak sie masz poniedziałkowo?Pozdrawiam:*
Kasieńko, pozdrawiam cieplutko, jak się dzisiaj czujesz, co słychać?
Co u Ciebie, Kasiu??
KASIU MAM NADZIEJę żE PO WEEKENDZIE CZUJESZ SIE LEPIEJ WRACAJ DO NAS.
MIłEGO PONIEDZIAłKU BOGDA
http://www.camomille.pl/images/fullsize/po045.jpg
Cześć Dziewczynki!
Dziękuję za odwiedzinki i tyle miłych słów.
Ale po kolei.
Sobota :
w pracy byłam do 12tej, potem księgowy zawiózł mnie do domu tam pielenie ogródka przed domem, sprzątanie przy krzewach, odkurzanie i wkurzanie się na męża zakończyło się podjadaniem do 1 w nocy!!!
Niedizlea:
pobudka przez męża, wspólne wyjście z bratem do Kościoła, potem na cmentarz na grób babci i dziadka, potem zakupy potem zjedzenie przez nas 3 osoby 2 duzych pizz.
Potem spanie, zjedzenie obiadu,lenistwo i jak już dzień się kończył przykry telefon i szybka interwencja moja i męża i powrót do domu po23ciej.
DOSĆ!!!! Mam dość! Jutro załątwiam ostatni telefon w sprawie teściowej , jedno spotkanie i zamykam temat z teściową! Nie jestem instytucją harytatywną!!!!
Dziś po pracy idę zobaczyć za komodą dla brata i za krzesłami do jadalni.
Może do solarium wyskocze bo blada jestem ....
Co do spotkania to chętnie ale proszę mi wydłuzyć dobę. Mogę nawet podanie napisać i wysłać tylko dajcie mi adres gdzie to się składa :wink:
Tata mój wraca śr-czw i idę z nim do mojego lekarza ogólnego bo on sam nie umie załątwić i muszę skierowanie na badania załątwić mu bo 8go ma operację ręki bo się zamyka. Więc tata będzie miesiąc w domu bezurzyteczny. Ale córka mówi o tacie...
Dziewczyny w maju mam urodziny może jakoś nam się uda spotkać - ale to byłby pretekst... A waga do góry poszła bo pokazałą 63kg - super niech to trafi szlag.
Ale co tam pizzę zjadłam to czego chcę od wagi. Nic, dziś zamawiam napoje z DC i idę na mieszaną bo chyba nigdy się nie opamiętam!!!
Jak to czytacie to chyba nie myślicie że mam flustrację bo tak nie jest tylko mnie wkurza fakt że ja nie umiem odmówić mężowi i bratu jedzenia. A Ci tylko kuszą a potem mówią " I co gruba? " ja im dam!!!
Pozdrawiam i miłego dnia dziewczynki
Kasiu, masz naprawdę za dużo na głowie ..... to za dużo na jedną, chudziutką Kasię :? :? :? :? :?
Załatw temat teściowej i odpocznij trochę, choćby psychicznie, bo zwariujesz :wink: :wink:
Na mieszaną pójdziesz? Oj, Kasiu i znowu dC a potem co? i tak ciągle?
Martwię się o Ciebie i już :!:
Kasieńko co do tematu teściowej to naprawdę mam dośc.
Bo muszę być ta twarda dla męża i dla niej nie wspomnę o bracie.
A we mnie aż się gotuje.
Ale ok do czwartku temat będzie zamknięty z mojej strony.
DC mieszna - to poprostu się zastanawiam czy iść.
Oj Kasieńko faktycznie dużo na siebie bierzesz :roll:
Trzymaj się cieplutko SIŁACZKO :D
Dziewczyny
bardzo prosze o kciuki jutro i 12*45 - mam bardzo ważną prezentację :roll:
***
Grażyna
Grazynko - obiecuję że będę trzymała kciuki!
Pozdrawiam
Witajcie Dziewczynki w zimny wtorek.
Szaro, buro i ponuro.
Dopiero początek dnia a ja już wykonałam 4 telefony w poważnych os sprawach.
Waga dziś mi pokazała 61,5 kg.
O kurka a gdzie tamten kilogram???
Czuję się najedzona i nadęta jak balon.
Dziś piję tylko wodę i jem pieczywo ryzowe.
Dziś po pracy bedę dalej chodziła za jakąś komodą dla brata bo wczoraj nic nieznalazłam ciekawego. Dziś zapiszę się do solarium na jutro bo toć to maj idzie z wielkimi krokami.
Pozdrawiam i miłego dnia Wam zyczę
Hej Kasiu.Mialas zacząc ta dietke od nastepnego weekendu ale widze,ze dzis juz skruszona znowu narzucasz sobie rygor.Ja w koncu biore te prace wiec chociaz nie bedzie za duzo czasu na cwiczenia to na jedzienie tez nie co ma swoje zalety.
Milego dnia zycze chociaz jest rzeczywiscie bury i zimny.Jedna sukienka jzu przyszla ale czekam jeszscze na ta druga.Pewnie sie zdziwisz jak je w koncu wkleje :lol: .
Sava - poczeka aż wkleisz tę sukienkę.
Co do diety to DC odpada bo moaj konsultantka mi jej poprostu nie sprzeda!
Powiedziała że se uroiłam że jestem gruba i nie da gwoździa do trumny1
Tzn nie pozwoli mi dać szybko i duzo schudnąć.
Ale pomoc z tej p.Reni ale ją bardzo lubię i wiem że chce dla mnie dobrze.
No to więc mi zostało MŻ i do 18tylko.
Powinnam dać radę.
I ma rację pani Renia :!: :P że Ci nie sprzeda dC, bo Ci Kasiu dC nie trzeba :wink: :wink:
U mnie też chłodno, buro i ponuro :roll:
Mimo wszystko miłego dnia :P
Dokładnie tak Kasia - TObie już chudnąć nie trzeba, tylko utrzymac wagę i ew. modelowac sylewtkę według życzenia.
Pozdrawiam :D
No dobra dziewczyny macie rację.
Że DC mi nie potrzebne ale....
To takie łatwe odchudzanie i smaczne.
Mowa o batonikach i napoju ze słomką czekoladową.
Ale cóz trza co.ś innego wymysleć.
Teraz schrupałam 1 bułeczkę i sałatkę fitnes bo aż mnie mdliło.
No i popijam wodą niegazowaną :wink:
Brawa dla pani Reni :D :!:Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
w dzisiejszych czasach nie często się spotyka uczciwych, nie próbujących za wszelką cenę zarobić kasy ludzi, tym większe ukłony w stronę tej Pani :D
Kasiu, buziaki dietkowe przesyłam :D
http://www.gz-kropshofer.at/wp-conte...09/img_210.jpg
Beatko - dziękuję.
Fakt dużo ludzi ma w nosie czy pomoże człowiekowi czy zaszkodzi byle kasa.
A ta nie - nie dam Pani i tyle.
Ok niech jej będzie.
Dziś zjadłam paczkę talerzyków ryżowych i sałatkę i 2 butelki wody 1,5l niegazowanej.
Dalej mnie mdli i niedobrze
Otóż przed chwilą syn mi oznajmił, że udzielił dzisiaj wywiadu po egzaminie i ten wywiad jest tu :lol:
http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/1,52308,4085113.html
Trzeba wejść na tej stronie w ZOBACZ WIDEO (po lewej stronie) i w "Egzamin? Był łatwy!" - ten chłopiec w czarnym garniaku, błękitnej koszuli i granatowym krawacie paski to MÓJ SYN!!! :D :D :D :D
Przyznał się, że był trochę stremowany kamerą :lol:
BUZIACZKI :P