-
Hello!
Mój poniedziałek nawet całkiem dobrze...mimo że wieczór wcześniej )w niedzielę) zjadłam dużo tego cholernego popcornu i jeszcze dopchałam innymi pysznościami :/
ale dziś pierwszy dzień SB suuper... mam zamiar nic już nei jesć..a obiad jadłam o 15 --> kurczak smażony bez panierki, brokuły i kapusta kiszona...chyba wszytsko ok :-)
a na śniadanie to jakiś serek zjadłam... ale dziś mam złe samopoczucie i nawet mi się nie chce więcej jeść... :-( bo się muszę uczyć...
pozdrawiam :-) (jeszcze sobie za godzinkę planuję 40 minut pilatesa i jakieś ćwiczonka troszkę a potem spacer z psem :-) )
całuski !!!
-
dzieki kaleidoscope , ale kurcze jakos naprawde dzis mnie sie odechcialo , grrrrrrr....chce byc mniejsza, ale jakos na wadze tak mnie rano duuuuuuuuuuuzo bylo:(
Chyba ide sie czyms zajac bo zle sie skonczy...
Trzymajcie sie Kochane, KOPA W MOJ TYLEK POPROSZE!!! dla motywacji!!! :cry:
-
masz zakaz wchodzenia do kuchni :!: :!: :!: :!: :mrgreen:
-
Witajcie!!!!
No i se wczoraj pofolgowalam, obrzarlam sie ciasta na imprezie. Normalnie jestem nie normalna zeby przez miesiac nie jesc nic slodkiegi a potem sie zucic na to jak glupi.Trudno nie otkrece tego teraz sie biore ostro do odchudzania, mam nadzieje ze niedlugo osiagne swoj cel.
grubytylek27 ja tez po cwiczeniach zawsze wiecej waze to chyba wina miesni.
Ise gratuluje Ci dietki.
-
GRU - Ty to sie lepiej z dala od lodówki trzymaj bo kopniaka dostaniesz w Twój kurczący sie tyłek! :)
alexmis - już bliżej niz dalej celu jesteś. Tak trzymaj!!!
-
Jest 7 rano, ja juz zdazylam zjesc pol czekolady!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
:cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: Ide do pracy, grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.
-
Hej, Gru!
Zaglądam do Ciebie już od jakiegoś czasu, ale jeszcze się chyba nie odezwałam.
Weź się w garść :!:
Przecież nie chcesz zepsuć tego, co już się udało! Może Ty po prostu głodna jesteś? To zjedz coś zdrowego, a nie marnuj kalorii na czekoladę. OK? :)
-
Kiedyś dziewczyna napisała do mnie że czekolada to przecież tylko kakao, tłuszcz i cukier tylko że zawinięta w ładny papierek.I tak próbuję o niej myśleć chociaż nie zawsze mi się udaje.
-
Gru tylko do tyłka można ci nakopać, ale wiesz co dobrze że zjadłaś tą czekoladę rano... przynajmniej ją spalisz przez dzień :)
Musisz wziąść się za siebie :)
Pozdrawiam
-
Gru hmm czekolada.... Ja bym proponowała usunąć wszelkie rzeczy tego typu z domu. Chyba, że poszukaj wersji "light"? Ja jak miałam ochotę na słodkie zżerałam rodzynki np. Albo herbatkę z miodem.
Co do wagi - wiesz, przy ćwiczeniach zwiększa się objętość mięśni - tłuszcz maleje, ale mięśnie sprawiają, że się jest cięższym. Więc może nie ma się co przejmować wagą?
Podejrzewam, że obwody Ci pięknie schodzą... :) Trzymaj dalej dietkę. Olej te czokosy wszystkie - taka czekolada nie jest warta tych kilogramów. To chwila przyjemności, a pomyśl, że jak schudniesz przyjemność odczuwana przy patrzeniu w lustro pozostanie na długo.... I co ważne spełnienie - satysfakcja. Czekolada Ci tego nie da Skarbie. Więc trzymaj się dzielnie, żebyś mogła zmienić nick na "kuszący tyłeczek", czy "sexi pupcia" :) Ja też walczę i zawsze jestem z Tobą! :*