więc rowerek sobie odpusciłam raz na tydz robie sobie od niego wolny dzionek żebym mogła odsapnąć :) boli dalej :(
Wersja do druku
więc rowerek sobie odpusciłam raz na tydz robie sobie od niego wolny dzionek żebym mogła odsapnąć :) boli dalej :(
czas na podsumowanko dietkowego dzionka 6. <tydzień 1.>
07.01.2007r. NIEDZIELA
:idea: zjedzono 934.65 kcal
:idea: spalono 250 kcal <spacerek> + seria <24> brzuszków
zapisuje pluskik :lol:
niedziela bedzie dzioniem jedynym wolnym od rowerka :D
buuu a nóżka boli :cry:
Mnie to nigdy takie bóle nie dotyczyły, więc nie wiem co poradzić.
No to przynajmniej życzę, aby wszystko szybko wróciło do normy.
teraz zawine nóżke w balsam elastyczny ale najpierw wetre fastum :(
nóżka zawinięta boli jak cholera :x
ide lulu :*
Ja też nie wiem, jak poradzić na ból.
Super Ci idzie, jesteś dla mnie motywacją, aby pędzić tak samo szybko :wink:
biedaku...:(
witajcie :)
dzisiaj obudził mnie ból nóżki a już w środe wylatuje przecież a tu kapa z nóżką ale trudnio trzeba sobie radzić :)
lece do WAS a potem sniadanko wszamać :)
Witaj sunny :!:
Z tą nóżką, to nie za ciekawie. A z dietką bardzo ładnie Ci idzie, ale mam tylko jedną prośbę - dobijaj już do tysiączka.
dzisiaj Kochana dobije :)
chyba rowerek dzisiaj również odpada bo boli :x