a ja codziennie jem batoniki typu nesquiq,chocapik,corny... a co :-D
Wersja do druku
a ja codziennie jem batoniki typu nesquiq,chocapik,corny... a co :-D
Martynksien ja kiedyś nie jadłam słodyczy na dietce wytrzymałam 2 tyg. a potem sie na nie rzuciłam jak głodny pies :D:D
ja słodycze musiałam całkowicie ograniczyć - znam siebie - na jednym by się nie skończyło - a tak - póki co sobie radzę:)
iskiereczka1989gratuluje :) ja naszczęście umiem sobie wydzielić kilka cistek i na tym poprzestać :D
chłopak już poszedł :( dzisiaj na nim odreagowałam złosć na kuzyna :D:D krzyczałam,płakałam :oops: ale już sie pogodzilismy :D:D nie amm siły ale wsiadam na rower :)
już po rowerku :D:D ide sie wypluskać jak wróće to napisze podsumowanko :*
Pewnie znów poszło idealnie :wink:
czas na podsumowanko dietkowego dzionka 5. <tydzień 1.>
06.01.2007r. SOBOTA
:idea: zjedzono 928.80 kcal <detoxik>
:idea: spalono 800 kcal <stacjonarny> + 150 kcal <spacerek>
zapisuje pluskik :lol:
Suuuper! :) Ślicznie
dziekuje Kochana :*